Umowa przedwstępna.PROBLEMY.

[Fidelis]

a przykładami to mógłbym sypać jak z rękawa.

 

Z chęcią posłucham. Poczekam.

 

im więcej trudności dla potencjalnego oszusta, tym większe prawdopodobieństwo, że się na czymś

 

Jeśli żądanie w umowie przelania należności na numer konta uważasz za utrudnienie oszustwa w sprawie przedmiotowej, to ja nie mam więcej pytań co do innych proponowanych przez Ciebie "zabezpieczeń"

 

 

ad. 4 - Państwowa Inspekcja Handlowa - owszem ma coś z tym wspólnego - nie mam teraz czasu wyjaśniać, ale wystarczy, że zapytasz w PFRN.

 

To poproszę o szczegóły. Uzbroję się w cierpliwość.

Jak się ma PIH do cywilnych transakcji Ziutka S. z Mietkiem K. ...?

[aishan]

a przykładami to mógłbym sypać jak z rękawa.

 

Z chęcią posłucham. Poczekam.

To nie temat tego wątku. Nie czekaj.

im więcej trudności dla potencjalnego oszusta, tym większe prawdopodobieństwo, że się na czymś

 

Jeśli żądanie w umowie przelania należności na numer konta uważasz za utrudnienie oszustwa w sprawie przedmiotowej, to ja nie mam więcej pytań co do innych proponowanych przez Ciebie "zabezpieczeń"

Generalnie zanim zaczniesz odpowiadać to postaraj się zrozumieć całokształt. Mimo Twoich rzeczowych i życzliwych uwag nadal uważam, że bezpieczniej przelać na konto, niż dać pieniądze w przysłowiową "łapę".

 

ad. 4 - Państwowa Inspekcja Handlowa - owszem ma coś z tym wspólnego - nie mam teraz czasu wyjaśniać, ale wystarczy, że zapytasz w PFRN.

 

To poproszę o szczegóły. Uzbroję się w cierpliwość.

Jak się ma PIH do cywilnych transakcji Ziutka S. z Mietkiem K. ...?

Pisałem o PIH w pewnym kontekście. Przeczytaj jeszcze raz, a jeśli dalej nie rozumiesz to odsyłam na strony PFRN - tam znajdziesz parę ustaw - co tego dotyczą. Dla przypomnienia w 1 poście napisałem "być może gość działa nielegalnie jako pośrednik"

[Fidelis]

nadal uważam, że bezpieczniej przelać na konto, niż dać pieniądze w przysłowiową "łapę".

 

Od strony formalnej przelanie należności na konto jest równie bezpieczne jak wręczenie jej w obecności (bądź nie) Notariusza.

 

Są sytuacje (np. przy "instytucji" zadatku), gdzie pieniądze (bądź wartościowe przedmioty) MUSISZ przekazać/otrzymać w kancelarii notarialnej.

Tak więc możesz sobie UWAŻAĆ i mieć prywatne zdanie, ale nie będzie ono zgodne z literą prawa. No, może właściwym określeniem bedzie - nieważne z notarialnego punktu widzenia. Z cywilnego - owszem.

Ale zagadnienie ZADATKU versus umowy cywilne to już zupełnie inna historia...

 

Co do reszty, nie wypowiem się, bo widzę, że rozmowa ucieka poza sedno. Przynajmniej dla Konstantego.

[aishan]

Fidelis

Co do zadatku to święta prawda, ale w tym przypadku mówimy o finalnej umowie. Przy przelewach nie ma ryzyka fałszywych banknotów. Oczywiste jest, że to moje prywatne zdanie, ale najważniejsze w tym wątku i tu jak widzę obydwoje się zgadzamy, to na pewno jest pomoc radą autorowi tego wątku.

Pozdrawiam Aishan

[Patrycja]

Doniesienie o przestępstwie można złożyć (koniecznie wraz z wnioskiem o zabezpieczenie majątku, bo zanim gość zostanie skazany prawomocnym wyrokiem to zdąży się pozbyć absolutnie wszystkiego), ale uważam, że dodatkowo należałoby złożyć pozew o zwrot korzyści majątkowej bez podstawy prawnej (art. 405 k.c.). Wartość przedmiotu sporu nie jest wysoka, więc i wpis nie będzie zbyt duży, a jest to jakieś zabezpieczenie na wypadek, jeśli prokurator odmówi wszczęcia postępowania przygotowawczego lub je umorzy zamiast wnieść akt oskarżenia.

[Konstanty]

Witam!

Zgodnie z umową chciałbym poinformowac drogich Forumowiczów o tym

jak zakończyła sie sprawa z niesolidnym"sprzedawcą".A więc po kolei.

Długo się zastanawiałem ,czy mam zrezygnować z kupna wymarzonej działki,czy dalej czekać na rozwój wypadków,których bieg będzie i tak nadal dyktował ów jegomośc.Postanowiłem to przerwać .

Zadzwoniłem do gościa i poinformowałem go ,że z powodu przeciągania sprawy ze sprzedażą działek oraz nie dostarczenia aktualnych dokumentów działek,

proszę o zwrot pieniedzy.Zatkało gościa.Po chwili odezwał sie do mnie ,że

on w tej chwili poniósł znaczne koszty przy odtwarzaniu aktualnej dokumentacji działek i takie tam ble,ble..Co mnie to obchodzi. Chodziło mu o to,że to z mojej winy nie dojdzie do finału sprawy.Wtedy wyjechałem mu ostro i powiedziałem ,żeby się walił i streściłem mu jego bezprawne zachowania

począwszy od pierwszego spotkania.Słuchał,słuchał i słuchał.Skończyłem,

chwila ciszy w słuchawce a potem grzecznie poprosił abym przesłał mu

SMS-a z nr.konta na który ma przesłać pieniadze.Koniec rozmowy.

Teraz zaczął się czas oczekiwań. Chyba po 8 dniach pieniądze wpłynęły na moje konto.Po sprawie.

W zwiazku z powyższym jeszcze raz chciałbym wszystkim ,którzy zabrali głos w mojej sprawie,serdecznie podziękować.Wiekszość argumentów jakich używałem w rozmowie pochodziło od Was.Wielkie dzięki.

 

Pozdrawiam.

[aishan]

Trzymaj się Konstanty!

Powodzenia przy poszukiwaniu działeczki!

Aishan

[ania1719508426]

Rozwiązanie najlepsze z możliwych

[Gajoss]

Gratuluje! wszystko dobre, co sie dobrze konczy...

 

a teraz, czemu mialbys nie uderzyc do PRAWOWITYCH wlascicieli tej dzialeczki i obgadac z nimi sprawe? wiesz, nerwy nerwami, ale jesli dzialka jest taka fajna, to moze warta bylaby tych "nerw"?

[Gajoss]

Gratuluje! wszystko dobre, co sie dobrze konczy...

 

a teraz, czemu mialbys nie uderzyc do PRAWOWITYCH wlascicieli tej dzialeczki i obgadac z nimi sprawe? wiesz, nerwy nerwami, ale jesli dzialka jest taka fajna, to moze warta bylaby tych "nerw"?

[Konstanty]

Witam!

Poszukuję czegoś nowego.Tamta sprawa jest zamknięta.

Pozdrawiam.

[Teska]

Konstanty

 

 

to wpadnij do naszej szczecinskij grupy....cos tam poszukamy:)

 

Pozdrawiam