Pe?nomocnik w?a?ciciela - jak sprawdzi? czy prawdziwy?

[P.e.t.e.]

Witam serdecznie Forumowiczów!

 

Przymierzam się do zakupu działki, mam już nawet jedną na oku.

Jednak mam pewną wątpliwość. Otóż sprzedający (osoba, która zamieściła ogłoszenie o sprzedaży) nie jest faktycznym właścicielem działki, lecz posiada pełnomocnictwo właściciela do jej sprzedaży.

 

Jak można sprawdzić, czy osoba ta faktycznie posiada prawo do sprzedaży działki w imieniu właściciela? Czy pełnomocnictwo, którym posługuje się jest jedynym dostępnym dla mnie dowodem posiadania przez nią takiego prawa? Jak sprawdzić, czy np. nie jest podrobione?

 

Póki co nie mam żadnych podstaw do poddawania w wątpliwość autentyczności tego pełnomocnictwa, jednak nie chciałbym aby kiedyś okazało się, że wydałem kupę pieniędzy na działkę, do której nie mam żadnych praw...

Proszę pomóżcie - jak to wszystko sprawdzić, aby później spać spokojnie?

 

pozdrawiam wszystkich

[Jolka]

Mam nadzieję, że pełnomocnictwo jest notarialne. Jeśli tak to sprawdź u danego notariusza, czy wydawał takie pełnomocnictwo.

[P.e.t.e.]

Pełnomocnictwo jest notarialne.

Czyli w takim przypadku odpowiedzialność za ewentualne problemy prawne spada na notariusza, który wydał pełnomocnictwo?

[Tomasz M.]

Zrób tak jak pisze Jolka. Nie płać nic na podstawie umowy, która nie będzie w formie notarialnej. Pamiętaj, że pełnomocnictwo na ogół może być w każdym czasie odwołane, a z chwilą śmierci mocodawcy samo wygasa, więc najmniej co można zrobić (notariusz tego dopilnuje) to wziąć od pełnomocnika oświadczenie, że pełnomocnictwo nadal obowiązuje, a (chyba) najwięcej to skontaktować się z właścicielem (oczywiście pełnomocnik może wymyślić tysiąc powodów dla których jest to niemożliwe - np. właściciel przebywa w dżungli amazońskiej) i spowodować jego pojawienie się na podpisaniu aktu albo chociaż potwierdzenie ważności pełnomocnictwa (tylko nie pytaj mnie jak sprawdzić przez telefon czy ten z kim rozmawiasz to na pewno właściciel). Tyle słychać o różnych oszustwach, że ja byłbym baaaardzo ostrożny i przy najmniejszej wątpliwości wycofał się.

[P.e.t.e.]

tylko nie pytaj mnie jak sprawdzić przez telefon czy ten z kim rozmawiasz to na pewno właściciel

...no właśnie

 

 

Dziękuję wszystkim za informacje i pozdrawiam.