Dziwny nalot na ścianach

[Ghostkeeper]

Panie i Panowie mam od kilku miesięcy problem polegający na tym, że w jednym z pokoi na powierzchni ściany-farby pojawił sie dziwny kurz, nalot nie wiem do końca co to jest. Nie wygląda jak grzyb bądź pleśń choć w sezonie jesienno zimowym zdarza się że wyskakuje mi w narożnikach grzyb, wentylacja w mieszkaniu to raczej fikcja, regularnie je wietrze, jest dobrze ogrzewane. Używam również elektrycznego pochłaniacza wilgoci. Ściany pomalowane farbą lateksową Beckers kolor Olivin Green. Mieszkanie ma kilka lat, nowe budownictwo ściany były przed malowaniem wyczyszczone i zagruntowane. Dodam, że to badziewie wyszło po około 2 latach od malowania po przetarciu tego paskudztwa wilgotną gąbką schodziło na jakiś czas zazwyczaj dzień, dwa i pojawiało się ponownie. Ostatnio przetarłem domestosem rozcieńczonym z wodą i na jakiś miesiąc problem zniknął. Czy to jest grzyb, pleśń? Jak sobie z tym poradzić czy ktoś znalazł rozwiązanie bo z postów znalezionych na forum nic nie wynika. Zastanawiam się nad pomalowaniem ściany farbą ceramiczna magnata.

[Saskian]

Kiedyś miałem w jednej pracy podobną sytuację i po zdarciu farby i przemalowaniu inną problem przestał występować.