Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Panele pod?ogowe - zalety i wady


Recommended Posts

witam,

 

Wg mnie: nie parkiet i nie panel tylko deska podłogowa, np. barlinecka. Jest to podłoga z 3 wartsw

drewna, łacząca w umiejętny sposób zalety drewna i paneli, ale po kolei:

 

Zamiast sztucznych tworzyw w panelach w desce barlineckiej mamy drewno czyli naturalny material, a co za tym idzie - unikalna fakture i zapach, tak jak drewno jest ciepła w dotyku :)

 

W przeciwienstwie do zwyklych parkietow deska barlinecka nie wykazuje tendencji do rozsychania i powstawania szczelin (bo ma łączenie na klik).

 

Kolejna sprawa to niepowtarzalne usłojenie zamiast panelowej fototapety.

 

Dobra informacja dla alergikow - taka podłoga jest niealergizująca :)

 

A wiem to, bo sam miałem podobne wątpliwości i do końca nie byłem pewny jaki podjąć wybór

A teraz już wiem i jestem szcześliwym posiadaczem deski barlineckiej z klonu i dębu

:)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 123
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mineło osiem miesiecy od ostaniego mojego postu dotyczacego paneli podłogowych. :o Po przeczytaniu co sie dało tematu dotyczącego paneli ., 8) Deskę barlineckę położyłem na klej i nie stuka ,jest super. Co bedzie kiedy zacznę grzać? :wink:

Klej jest do ogrzewania podłogowego .Powinno byc OK.Mam nadzieje że dobrze zrobiłem . :D Zawsze chciałem miec dechy ,choćby w kawałkach :D :D Co drewno to drewno 8) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Ja od kilku tygodni mieszkam w nowun domu ,w którym mam panele drewniane Barlinka - Iroko. Aby uniknąć stukania są przyklejone do podłogi klejem zalecanym przez producenta. Nie zauważyłam żeby się bardziej brudził niż parkiet, który miałam w poprzednim mieszkaniu.

Co do latających kotów to jest jeden czarny (tzn. kotka) a kurz jest tak samo widoczny jak na parkiecie. Stukania oczywiście brak.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

panele maja jedna podstawowa wade /oprocz tego ze nie wygladaja tak efektownie jak parkiet /- scierają się i to bardzo widac - wtedy do wymiany czesc podlogi /sama mam ten problem/.

Parkiet trzeba tylko co kilka/nascie/ lat zcyklinowac. I jak sie dobierze /to z kolei doswiadczenie z innego lokum/ fachowca to nie jest to specjalnie uciązliwe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na etapie budowy postawiliśmy pytanie - czy moim chłopakom w ich pokojach potrzebne są do szczęścia parkiety po 150 zł/ m? Odpowiedź - nie. Mają więc panele classena po 50 zł, w naszej sypialni rzutem na taśmę są też. W pozostałych pomieszczeniach mamy kafle.

Za to mi osobiście do szczęścia potrzebne były porządne, nowe meble . I dzięki mądrym od początku wyborom mam takowe. A temat paneli - za kilka lat, gdy sie znudzą/ zniszczą a my będziemy mieli b. dużo kasy to można wymienić. Panele w utrzymaniu są niezłe. Mamy ciemne z wyraźnym wzorem drewna, po nasmarowaniu Pronto wygladają całkiem, całkiem. Nie powiem -elegancko -bo się esteci oburzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...

witam,

a ja kupię panele (mimo ich wad i dla ich zalet) o podwyższonej klasie ścieralności i "droższe" niż przysłowiowe 15 zł ... w moim przypadku to nie tylko kwestia gustu (pewnie ze wolałabym piekne i ciepłe parkiety na lata) ... ale przede wszystkim kwestia ceny ... a czy podłoga taka czy siaka kurzy się i brudzi więc sprzatać trzeba, kotów i psów nie mam więc ich pazury mnie mie odstraszają, ... i nie do końca wiem o co chodzi z tym stukaniem ?! przecież nie można stukać drepcząc pod domku w kapciach, ... po całym dniu w szpilkach w pracy zostawiam je w przedpokoju ... i wdziwam miękie bambosze ... albo chodzę boso ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

Dopisuję się dowątku bo szkoda żeby umarł :lol:

Ja użytkuję w mieszkaniu panele założone 10 lat temu, klejone, z promocji. Fakt rysują się i jak coś upadnie to odskakuje warstwa wierzchnia (ale były wtedy b.tanie), są głośne jak dzieciaki jeżdża autkami po domu, w chodzeniu nic nie słychać i stopki jak biegamy na boso bo są gładkie i jasne (buk). Jednak w nowym domu również będą panele tyle że ze strukturą drewna, bezklejowe i ciut ciemniejsze ponieważ:

-są tanie

-jak się znudzą mogę je wymienić bez wyrzutów sumienia, że tyle mnie one kosztowały a już ich nie chcę

-łatwo się je myje

-jest ich ogromny wybór

-nie będę zła kiedy mi coś upadnie i trochę się zniszczą albo kiedy dzieciaki coś wykombinują

-zawsze można wymienić jak się coś stanie

Momo że kocham naturalne drewno, ale niestety kasa....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kero

Argumoentowanie przeciwko panelom tym, że widać na nich bród to sory. Na to jest tylko jedna metoda w przypadku każdej ale to każdej powierzchni podłogi - sprzątanie. Można sobie sprawić szary dywan i udawać, że nie ma kurzu czy innego brudu bo go nie widać.

Podobną bezsensowną argumentację mają przeciwnicy ogrzewania podłogowego, mówią, że kurz się unosi. A ja mówię, że przestanie się unosić kiedy go się usunie. Sprzątanie to nie czytność od przypadku do przypadku ale czynność stała jak mycie i jedzenie.

Ale do paeli. Rysują się? Nie zauważyłem aby ktokolwiek zwracał uwagę na klasę pod względem wytrzymasłości. Na cenę owszem niektóre osoby zwracały uwagę. Ale wcale nie znaczy, że jak drogie panele to twarde i odporne na ścieranie.

Kolejna rzecz to szczeliny. Jakie szczeliny? Położyłem u siebie panele w dwu pokojach i rzeczywiście w pierwwszym na 'klik" i tam zdaża się widzieć szczeliny ale to wyłącznie wina nieprecyzyjnych frezów. Dlatego drugi pokój wykładałem już panelami nie na klik ale na "dobijanie" - żadnych szczelin rysujących się.

Jak w każdej czynności należy solidnie zastanowić się nad co kupujemy i jak jest to zamontowane.

Panele ale nie na "klik"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w mieszkaniu mam panele classena, nawet niezle, w przyszlym domu nie bede mial ich nigdzie ....

 

sa zimne, widac na nich slady zuzycia, i do tego trudne w utrzymaniu (wieczne smugi i brak polysku .... ) ....

 

tzeba jednak oddac, ze panele maja niepodwazalne zalety: latwosc wykonania chocby i samodzielnego, szeroka gama rodzajow, dostepnosc i cena ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kero

Tak samo wszyscy jak i Classen, produkują panele w różnych rodzajaach odpornych na ścieranie. Zatem krytyka li tylko i wyłącznie Classena jednego z czołowych dostawców paneli w Polsce pod względem jakości to nic innego jak tylko malkontenctwo. Zwłaszcza, że nie podaje się jaką klasę odporności na ścieranie się posiada.

Przyglądajac się niejednokrotnie jak klienci wybierają panele widać wyraźnie, że najistotniejsza jest najczęściej cena. Ta oczywiście spada wraz z odpornością na ścieranie.

 

Ja mam Classena wprawdzie dopiero trzy lata ale o jakimkolwiek skrzypieniu ani ścieraniu mowy nie ma. Na jakość położonych oaneli bardzo duży wpływ ma takze sama czynność ich ułożenia. Nie jestem fachowcem z tej dziedziny ale układanie paneli to dzieciinna dla uzdolnionych dzieci z przedszkola. Ekipa jaką zatrudniłem do ich położenmia popracowała u mnie 1 godzinę. Kiedy zobaczyłem jak rozpoczęli pracę i jak zaczęli ciąć panele to natychmiast ich wyrzuciłem, pojechałem do Castoramy po pilarkę i jestem zadowoolony do dzisiaj. Pilarka posłuży do dalszych prac, zresztą niejednokrotnie już była przydatna. A i wyszło to taniej niż z "fachowcami" z tej branży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Jakość późniejszego uzytkowania(plamy, rysy i inne wady) zależy od rodzaju paneli.Miałam w mieszkaniu panele" ciut lepsze"i byłam zadowolona.Nie straszne były rysy(syn jeździł na rowerku),pies,woda,itp.Myłam je wodą bez dodatków,nie polerowałam i wyglądały dobrze.Były też w kuchni.

Moja mama miała zupełnie inny gatunek i przeżywała koszmar.Wszystko było widać.Nawet ślady po myciu i każdą plamkę.Przy dużych powierzchniach nie sposób utzymać czystośći.

Muszę dodać ,że mama myje podłogi szmatą, na kolanach i minimum trzy razy w tygodniu

:-?

I koniecznie z powłogą, która sie nie elektryzuje!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w mieszkaniu mam panele classena, nawet niezle, w przyszlym domu nie bede mial ich nigdzie ....

 

sa zimne, widac na nich slady zuzycia, i do tego trudne w utrzymaniu (wieczne smugi i brak polysku .... ) ....

 

tzeba jednak oddac, ze panele maja niepodwazalne zalety: latwosc wykonania chocby i samodzielnego, szeroka gama rodzajow, dostepnosc i cena ....

 

Popieram !!! :D :D Też miałam panele 4 lata temu -Pergo.

Nigdy więcej! Teraz mam parkiet i w nowym domu też wszędzie położę drewno. Fakt, że szybciej się rysuje..ale jest miłe i ciepłe i naturalne.

Panele są głośne, zimne i wyglądają ładnie ale ..tylko na zdjęciu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...