Schody fornirowane ?!?!

[Koko]

Witajcie. Architekt zaproponował obłożenie betnowych schodów konstrukcyjnych fornirowaną płytą. Aby mnie przekonać architekt zawiózł mnie do nowiutkiego domu z takimi właśnie schodami fornirowanymi drewnem orzechowych. Istotnie wyglądały cudnie, ale moje obawy polegają na tym, że fornir to w sumie cieniutka i delikatna warstwa. Jeśli nawet pokryje się to mocnym lakierem to wciaż nie będzie to lite drewno.

Czy Waszym zdaniem schody fornirowane będą odporne na uszkodzenia mechaniczne, szczególnie na krawędziach?

 

PS. Już widzę koleżków syna zbiegających w butach po tych schodach...

[mieczotronix]

dla mnie bez sensu

[pereł]

będzie odłaziło .

[SławekD]

Tylko deska! Schodów się nie forniruje - to nie meble!

Pozdrawiam

[rafałek]

Odłaziło jak dołąziło, ale co zrobisz, jak się fornir przetrze. Schody do dość duży wydatek. Z litego drewna lub z okładzinami z dechy możesz zawsze przeszlifować a co z fornirem? Czy na pewno wykonawca będzie w stanie odpowiednio je zabezpieczyć. To jedyna moja obawa. Zakłądam, że Wykonawca będzie potrafił przykleić fornir właściwie.

[Tomasz M.]

Fornir taki jak na meblach raczej nie wystarczy. Ale jeśli byłby to tzw. obłóg (grubsza warstwa drewna, bodajże ok. 3 mm), to może się sprawdzać. Rozmawiałem już z dwoma stolarzami polecającymi takie rozwiązanie: do środka jakaś twarda płyta, np. MDF, obłóg i dobry lakier (np. Sikkens typu okiennego). Trzeba odnawiać jak tylko lakier się zedrze (powinien wytrzymać co najmniej parę lat), a nie czekać na zdarcie obłogu.

[peilin]

Moim zdaniem bez sensu - schody sie najszybciej i najbardziej niszczą.

Pozdrawiam

[katerhasser]

A po jaką cholerę fornir, co to już drewna w kraju zabrakło?

Niech ci pokażą takie schody po 5 latach użytkowania a nie nowe.

[plp]

Mam schody ażurowe na konstrukcji stalowej obłożone czymś drewnopochodnym oklejonym obłogiem, podobno 4 mm.

 

Dopiero pół roku, ale bez zastrzeżeń.

 

Jakoś mnie nie przekonuje argument, że 4 mm obłogu można zetrzeć przy chodzeniu.

 

PL

[martyska]

fornir, obłóg - to pomyłka.

 

Ale jesli zastanowić się nad tym, że zalewani jesteśmy produktami na jeden - trzy sezony, to CZEMU NIE! TROCHĘ ABSURDÓW NA TYM ŚWIECIE WIDZIAŁAM.

Ja "nigdy" nie wydałabym pieniędzy na coś co nie będzie spełniałao swojej roli w 100 %.

w domu mojego dziadka sa schody drewniane i stopnie sa przetarte więcej niż 5 mm.

 

Ale człowiek, który prosi o poradę może chce mieć schody dekoracyjne, reprezentacyjne a nie użytkowe i dodatkowo pieniądze nie grają roli. To jest możliwe.

 

W każdym razie większość handlowców - zrobi wszystko aby sprzedać to co ma do sprzedania.

 

pozdrawiam

[SławekD]

...Jakoś mnie nie przekonuje argument, że 4 mm obłogu można zetrzeć przy chodzeniu.PL

To wszystko zależy od użytkowania. Jeśli po schodach wchodzi się tylko raz dziennie wieczorem do sypialni, to nie to samo co ciągłe bieganie po nich gromadki dzieciaków.

Poza tym deskę drewnianą po przetarciu warstwy lakieru, można zeszlifować , polakierować i znów są nowe schody - przy obłogu raczej byłoby kiepsko.

Z życia wzięte. Teściowa ma schody lite z sosny - czyli miękkie(sądzę że były tańsze od dębowych i to był podstawowy argument). Uzytkowane były przez 20 lat bez żadnej konserwacji i po tych 20 latach były przeszlifowane i polakierowane. Aż dziw bierze że sosna tak ładnie się utrzymała. Uważam że lepiej poczekać, pozbierać i zrobić porządne drewniane schody - w końcu one powinny nas przeżyć! Sądzę, że nie można drwnianych schodów porównać z oklejanymi !!

Pozdrawiam

[Tomasz M.]

Nie żebym od razu był entuzjastą schodów obłogowanych (pamiętajmy, że w pytaniu chodziło o same stopnie czyli trepy; konstrukcja jest betonowa), ale widziałem takie stopnie dębowe po ok. 5 latach użytkowania - dość mocno porozsychane. Domyślam się, że drewno mogło być nie tak suche jak powinno, albo klej nie taki, albo podłoże za mokre itp., ale w każdym razie niekoniecznie stopnie z samego drewna to takie wielkie bezproblemowe szczęście.

To powiedziawszy, będę Wam wdzięczny za polecenie sprawdzonego wykonawcy stopni z litego (klejonego) dębu z Warszawy lub okolic.

[plp]

Cytat: Ja "nigdy" nie wydałabym pieniędzy na coś co nie będzie spełniałao swojej roli w 100 %.

w domu mojego dziadka sa schody drewniane i stopnie sa przetarte więcej niż 5 mm.

 

 

 

Jeśli schody by się starły o 5 mm to moim zdaniem są do wymiany, a nie szlifowania. W końcu będziemy stąpać po listkach.

Pozostaj ekwestia drewna. Obłóg dębowy będzie pewnie trwalszy niż lita sosna.

A jeśli coś ma być na wieki, to trzeba lać beton, kłaść stal, albo kompozyty.

 

Z ciekawości spytam, co macie na podłogach, przy litych drewnianych schodach ?

 

PL

[SławekD]

Będę miał lite drewniane dębowe schody ( stopnie na lanych betonowych) a podłogi ok. 70% panele "dębowe" a reszta płytki (ogrzewanie podłogowe ok 60 % powierzchni)

Pozdrawiam

[martyska]

plp,

może kiedys wymienię schody, które postawił mój dziadek kilkadziesiąt lat temu, ale na razię jeszcze się powstrzymam. Stopnie w tej chwili mają jeszcze kilka centymetrów grubości.

[Koko]

Bardzo dziękuję za wypowiedzi, z którymi zasadniczo się zgadzam. Też uważam, że fornir na fronty szafek kuchennych OK, ale na podłogę to raczej lite drewno i to najlepiej twarde.

 

Podrowienia dla Wszystkich!

[martyska]

Tomasz M,

jeśli poszukujesz solidnego stolarza, który wykonuje m.in. schody to jeśli nadal jesteś zainteresowany to Ci prześlę.

[Tomasz M.]

Martyska, tak bardzo proszę o kontakt do stolarza.

[martyska]

Tomasz M,

wiadomość wysłałąm na prv.