ochus 24.11.2004 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2004 Zaparowane okna a póżniej mokre parapety.Mały atak pleśni plama o śr.5 cm.Jak poprawić wentylację w domu z cegły (38 cm-2* MAX) 10 letnim ale w tym roku dopiero wykończonym z plastikowymi oknami bez nawiewników. .Pow.ok.90 m2 na piętrze budynku.Dom został otynkowany we wrześniu zaprawą cementowo-wapienną.Zużywana jest dość duża ilość wody bieżącej.Dodam że temperatura w pomieszczeniach ze względu na możliwe wysokie koszty ogrzewania (gazowe) nie przekracza 19 stopni.Trochę już o tym czytałem ale może ktoś ma na to złoty środek. Może rozszczelnić okna?Może wstawić w murach kratki wentylacyjne ?Może za niska temperatura? Proszę o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 24.11.2004 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2004 Jeśli sprawdziłeś ciąg w przewodach wentylacjnych (np. kartką papieru lub świeczką - z tym drugim ostrożnie, sąsiadka z dołu niedawno omal nie spaliła koledze mieszkania, kiedy zapaliły się osady w kominie wentylacyjnym!) i jest OK, pozostaje zapewnić dostęp powietrza z zewnątrz. Oprócz nawiewników w oknach i kanałów w ścianie można najpierw spróbować z wycięciem części uszczelki w oknach - poszukaj na Forum, ktoś już o tym pisał (chyba Jareko). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ochus 26.11.2004 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2004 Co prawda nie przyrządem ale ręką znajomego inspektora nadzoru .Stwierdził że w kuchni jest ok ale łazience trzeba pomóc.Polecił mi zwiększyć ilość otworów w drzwiach łazienkowych.(twierdzi iż prawidłowy przekrój otworów w takich drzwiach powinien wyn.20 cm2) i zastosować wentylację mechaniczną-wentylator wyciągowy. Przymierzam się więc do zakupu wentylatora z higrostatem i wył.czasowym.W sobotę montuje.Zobaczymy jakie będą rezultaty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ochus 01.12.2004 08:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2004 Co prawda zdążyłem już lekko ten wentylator uszkodzić i przez to chodził całą dobę.Przez to też powietrze jest o wiele świeższe ale i zrobiło się jakby chłodniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin z Pomorza 13.12.2004 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Powinieneś wygrzać pożądnie dom i przewietrzyć. Grzać i wietrzyć. Przy takiej temp. nigdy się tej wilgoci nie pozbędziesz. Zobacz jak jest w starych kościołach, nieogrzewanych, albo w kamienicach niedogrzanych. Pomyśl o znacznym (23-25 st. C) podniesieniu temp i wietrzeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartwu 27.12.2004 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2004 Powinieneś wygrzać pożądnie dom i przewietrzyć. Grzać i wietrzyć. Przy takiej temp. nigdy się tej wilgoci nie pozbędziesz. Zobacz jak jest w starych kościołach, nieogrzewanych, albo w kamienicach niedogrzanych. Pomyśl o znacznym (23-25 st. C) podniesieniu temp i wietrzeniu. Hm, nie mówie, że jestem znawcą, ale podniesienie temperatury to dla pleśni i innych mikroorganizmów fajna sprawa. One lubią ciepło. Wg mnie przedewszystkim wentylacja i jeszcze raz wentylacja, a nie "wygrzewanie". Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartwu 27.12.2004 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2004 Co prawda zdążyłem już lekko ten wentylator uszkodzić i przez to chodził całą dobę.Przez to też powietrze jest o wiele świeższe ale i zrobiło się jakby chłodniej. Sprawdź temperaturę termometrem, a nie zdawaj się na fizyczne odczucia. Przerobilem to na sobie, że jeżeli istnieje przepływ powietrza, to mimo, że termometr uparcie stoi w miejscu, człowiekowi jest chłodniej. (to tak jak z wiatrem w upalny dzień- jest, to da się wytrzymac mimo 30 stopni, a jak nie ma, to czujesz się jak w piekarniku) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 28.01.2005 00:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Uważam, że koniecznie trzeba by poczytać o rekuperatorach i remontach domów. W każdej temperaturze powietrze jest w stanie "unieść" określoną ilość wilgoci. W miejscach, gdzie nagle temperatura się zmienia w dół MUSI się nadmiar wykroplić. (Nieocieplone ściany, powierzchnia szyb itp.)Co robić?1. Tak grzać, aby nawet w zaobserwowanych miejscach nie dopuścić do opisanego procesu. (wygłąda to na 32 stopnie w domu i 20 przy szybie). Rozwiązanie pozorne, bo cieplejsze powietrze "nosi" więcej wody2. Tak wentylować, aby nie dopuścić do nasycenia wilgocią powietrza wewnątrz domu do granicy wykraplania (punktu rosy) Temperatura w domu spadnie do podobnej jak na zewnątrz.3. Stosować łącznie oba sposoby (1 + 2). Tak, ale to oznacza taki koszt ogrzewania, że zawał pewny przy odbieraniu rachunku za gaz. Jest rada! (nie moja , wielokrotnie w necie czytałem opisy takich sytuacji) Należy założyć system wydajnej wentylacji wymuszonej koniecznie z zawracaniem już raz włożonego ciepła - rekuperatorem. Uzupełniać jedynie tę ilość ciepła, której nie udało się odzyskać i zawrócić do obiegu. Koszt ogrzewania bardzo spadnie, komfort wzrośnie i problem zniknie ale to robota raczej na inną porę roku. Trochę ścian i stropów trzeba podziurawićMożna pokochać tak jak jestAdam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 29.03.2005 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 Zacząć od poprawy wentylacji grawitacyjnej, jeśli się da. Ew. wentylatorek. Jak przy ciągłej pracy za chłodno, dać wyłącznik choćby czasowy.Częściej wietrzyć przez okna. Min. 4 x 5 min dziennie. tak uchodzi ok.30% wilgoci !Rozszczelnić okna. Bo inaczej wentylator nie będzie miał co ciągnać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ochus 30.03.2005 07:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 1.Rozszczelniłem okna-wyciąłem połowę długości uszczelek w oknach.2.Zamontowałem w łazience wentylatorek na czujnik wilgotności i wył.czasowy-właćza się dość często (ustawiłem na ok.70 % wilgotności)3.W kuchni chyba też założę bo w rogu zbiera się pleśń. Wszystkie te czynności wyk.po przeczytanie rad z tego forum.Wszystkim dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 31.03.2005 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 I teraz szybko walcz z plesnia skoro weszla to sama nie wyjdzie. Jak zielona to pol biedy, jak czarna/szara, biala/ to sie spiesz, szkoda Twojego zdrowia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 02.04.2005 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 Jeśli sprawdziłeś ciąg w przewodach wentylacjnych (np. kartką papieru lub świeczką - z tym drugim ostrożnie, sąsiadka z dołu niedawno omal nie spaliła koledze mieszkania, kiedy zapaliły się osady w kominie wentylacyjnym!) i jest OK, pozostaje zapewnić dostęp powietrza z zewnątrz. Oprócz nawiewników w oknach i kanałów w ścianie można najpierw spróbować z wycięciem części uszczelki w oknach - poszukaj na Forum, ktoś już o tym pisał (chyba Jareko). To prawda z uszczelkami. Widzialem artyktuł chyba w "Warstwach" , że obliczeniowoto nie wystarczy. Krótko mówiąć - mniej źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 02.04.2005 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2005 Uważam, że koniecznie trzeba by poczytać o rekuperatorach i remontach domów. W każdej temperaturze powietrze jest w stanie "unieść" określoną ilość wilgoci. W miejscach, gdzie nagle temperatura się zmienia w dół MUSI się nadmiar wykroplić. (Nieocieplone ściany, powierzchnia szyb itp.) Co robić? 1. Tak grzać, aby nawet w zaobserwowanych miejscach nie dopuścić do opisanego procesu. (wygłąda to na 32 stopnie w domu i 20 przy szybie). Rozwiązanie pozorne, bo cieplejsze powietrze "nosi" więcej wody 2. Tak wentylować, aby nie dopuścić do nasycenia wilgocią powietrza wewnątrz domu do granicy wykraplania (punktu rosy) Temperatura w domu spadnie do podobnej jak na zewnątrz. 3. Stosować łącznie oba sposoby (1 + 2). Tak, ale to oznacza taki koszt ogrzewania, że zawał pewny przy odbieraniu rachunku za gaz. Jest rada! (nie moja , wielokrotnie w necie czytałem opisy takich sytuacji) Należy założyć system wydajnej wentylacji wymuszonej koniecznie z zawracaniem już raz włożonego ciepła - rekuperatorem. Uzupełniać jedynie tę ilość ciepła, której nie udało się odzyskać i zawrócić do obiegu. Koszt ogrzewania bardzo spadnie, komfort wzrośnie i problem zniknie ale to robota raczej na inną porę roku. Trochę ścian i stropów trzeba podziurawić Można pokochać tak jak jest Adam M. Szczegółowo wygląda top tak Tabela wartoci temperatury punktu rosy w zależnoci od temperatury i wilgotnoci względnej powietrza Temp.pow. oC Temperatura punktu rosy, w oC przy względnej wilgotnoci powietrza rzędu: 40% 45% 50% 55% 60% 65% 70% 75% 80% 85% 90% 95% 30 14,9 16,8 18,4 20,0 21,4 22,7 23,9 25,1 26,2 27,2 28,2 29,1 28 13,1 15,0 16,6 18,1 19,5 20,8 22,0 23,2 24,2 25,2 26,2 27,1 26 11,4 13,2 14,8 16,3 17,6 18,9 20,1 21,2 22,3 23,3 24,2 25,1 24 9,8 11,3 12,9 14,4 15,8 17,0 18,2 19,3 20,3 21,3 22,3 23,1 22 7,8 9,5 11,1 12,5 13,9 15,1 16,3 17,4 18,4 19,4 20,3 21,3 20 6,0 7,7 9,3 10,7 12,0 13,2 14,4 15,4 16,4 17,4 18,3 19,2 18 4,2 5,9 7,4 8,8 10,1 11,3 12,5 13,5 14,5 15,4 16,3 17,2 16 2,4 4,1 5,6 7,0 8,2 9,4 10,5 11,6 12,6 13,5 14,4 15,2 14 0,6 2,3 3,7 5,1 6,4 7,5 8,6 9,8 10,6 11,5 12,4 13,2 12 - 1,0 0,4 1,9 3,2 4,5 5,7 6,7 7,7 8,7 9,6 10,4 11,2 10 - 2,6 -1,2 0,1 1,4 2,6 3,7 4,8 5,8 6,7 7,6 8,4 9,2 >> ZAMKNIJ << Coś format nie wyszedl. Jest to na stronie http://www.zch.sarzyna.pl/Epoxy/podstr/posadzkins.html w skrypcie "odczytać z tabeli wartoć temperatury punktu rosy . W" Wszystkie czynności powodujące obniżenie wilgotnośc i zapobie żeniu kondensacji są dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAREK S 05.04.2005 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2005 Witam,mialem podobny problem i jak zamontowalem nawiewniki okienne,higroskopijne Aereco,jak reka odjal.To byla winna zlej wentylacji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ochus 06.04.2005 08:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2005 Jeśli to jest ten złoty środek to przy rozsądnych kosztach spróbuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jovisoco 19.07.2005 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 Pleśń z mieszkania można usunąć bez potrzeby rozbijania ścian, przebudowywania wentylacji, czy dopłacania do ogrzewania. Problemem, jaki sprzyja pojawianiu się pleśni jest kondensacja wilgoci na ścianie, wskutek różnicy temperatury powietrza w mieszkaniu i ściany. O ile zniwelowania różnicy temperatur wiąże się z ogromnymi nakładami, o tyle prostsze jest sprawienie, aby wilgoć po prostu nie osadzała się. Można to osiągnąć stosując specjalną farbę antykodensacyjną, która ma nasepujące cechy:1. jest termoizolacyjna - zapobiega oddziaływaniu termicznemu powietrza wewnątrz mieszkania na chłodniejszą ścianę, oraz na częste zmiany temperatury w łazienkach i kuchniach (niejako oddala jak pole magnetyczne cząsteczki wody)2. jest dźwiekochłonna3. posiada związki chemiczne, które dzięki swym właściwościom zapobiegają wszelkiemu rozwojowi pleśni4. jest przyjazny dla ludzkiego zdrowiaten produkt to CASAVIVA Anticondensa firmy BRIGNOLACo bardzo ważne produkt ten jest prosty w zastosowaniu.zapraszam na stronę informacyjną producenta: http://www.brignola.plKontakt e-mail: [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
january 09.08.2005 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2005 Zaparowane okna a póżniej mokre parapety.Mały atak pleśni plama o śr.5 cm. Jak poprawić wentylację w domu z cegły (38 cm-2* MAX) 10 letnim ale w tym roku dopiero wykończonym z plastikowymi oknami bez nawiewników. Nic nie piszesz o ociepleniu tego domu. Ja miałem problem z pleśnią, ale zniknęła po ociepleniu. Wstawienie szczelnych okien do nieocieplonego domu do gwarancja, że pleśń się pojawi. W takiej sytuacji trzeba by podnieść w domu temperaturę i zainstalować wentylację mechaniczną. Oczywiście okna trzeba rozszczelniać, jeżeli okucia na to pozwalają. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.