Malowanie tynków gipsowych.

[pen1ny]

Witam, to moj pierwszy post na forum.

 

Kupiłem mieszkanie, dość spore, w stanie deweloperskim. Na ścianach są tynki gipsowe, które wyglądają tak jak na zdjęciu

 

http://imgur.com/a/fdnvhJr

 

Z uwagi na koszty i wielkość mieszkania nie chcemy z żoną kłaść tu gładzi.

 

Moje pytanie brzmi, czy te widoczne na zdjęciu, nazwijmy to "fale" po zacieraniu tynku znikną, jeśli przed malowaniem (Magnat ceramic) zagruntuje ściany gruntem Atlasa, zrobię drobne poprawki, pomaluje gruntem Magnata i potem dwa razy farbą docelową.

 

Akurat ściana ze zdjęcia jest ścianą, którą będzie widać na dzień dobry po wejściu do mieszkania, po drugiej stronie jest dość spore okno tarasowe, więc jest dobrze doświetlona.

 

Jeśli te "fale" nie znikną po pomalowaniu, to czy jesteśmy jednak skazani na gładź?

 

Z góry wielkie dzięki za pomoc.

[E-Rzecznik Śnieżka]

Szanowny Panie, sama farba nie zakryje nierówności, a punktowe reperowanie ściany nie zapewni estetycznego wykończenia, gdyż mogą wówczas występować widoczne różnice w strukturze powierzchni. Po uprzednim oczyszczeniu i zagruntowaniu ścian rekomenduję całościowe nałożenie gładzi, wtedy ściany będą równe i gładkie, a wymalowanie będzie trwałe i estetyczne przez długie lata. Do gruntowania może Pan wykorzystać grunt polimerowy Śnieżka Acryl-Putz® GU40, a do wygładzania gładź Śnieżka Acryl-Putz® ST10 Start, która jest produktem 2w1 – start + finisz.

[Slawko123]

Wszystko zależy jaki to tyn gipsowy? zwykły czy twardy np diamant Knaufa. Jeśli twardy, to możesz szlifować i nawet trzeba, Jeśli zwykły miękki to albo zostawić jak jest, albo położyć gładź.

 

Na rynku jest wiele alternatyw do Śnieżki, niekoniecznie droższych a często lepszych.

 

Unikaj gruntu Śnieżki, bo podobno śmierdzi(poszukaj takiego tematu i info w internecie) Ja nie używałem, to nie wiem, ale za to się naaaczytałem, że ho ho.

[pen1ny]

Witam. Dzięki za odpowiedzi.

Zdecydowaliśmy się jednak na tą gładź z tym, że postanowiliśmy zrobić to sami gotową gładzią Atlasa nakładaną wałkiem, do tego nóż 60 cm. Jesteśmy totalnymi amatorami, ale jednak fizyka kwantowa to nie jest więc stwierdziliśmy, że raz się żyje.

 

Zagrunotwałem ściany unigruntem rozcieńczonym 1:1 z wodą, odczekałem 2 dni no i wczoraj cały dzień przyniósł efekt taki

 

http://imgur.com/a/ZAI6d1J

 

To jest pierwsza warstwa, nie wygląda tak całość, ale jednak myślałem, że efekt będzie bardziej 'znośny' .

 

Czy coś zrobiliśmy nie tak? Czy tak po prostu ma to wyglądać do momentu nałożenia drugiej warstwy i wyszlifowania?

[E-Rzecznik Śnieżka]

Plotki internetowe a przy okazji grunt powinien być skuteczny, a nie pachnący.

Może pomysłem na nierówną ścianę będzie farba strukturalna? Skutecznie zakamufluje nierówności ściany chociaż powinna pasować do aranżacji wnętrza. Może być jednak niedrogim, szybkim i skutecznym rozwiązaniem takiej sytuacji.

[Slawko123]

Plotki internetowe a przy okazji grunt powinien być skuteczny, a nie pachnący.

.

W takim razie ci co opisują, ze śmierdzi jak kocimi szczynami to kłamią, i wątek na kilkadziesiąt stron z tego forum to si-fi?

 

To już wolę grunt innej firmy co jest skuteczny, nie śmierdzi i nawet jest tańszy.