Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie gazowe dofinansowane z grantu


mixerman

Recommended Posts

Taka sytuacja. Dolnośląskie koło Wrocławia, dom jednorodzinny 80 m2, ogrzewanie węglowe, fotowoltaika. Otrzymałem właśnie w jednym z unijno-gminnych programów grant na wymianę źródła ciepła na eko. W tym wypadku gazowe, w zamiarze jest zbiornik zewnętrzny naziemny i kocioł stojący, poza tym cała instalacja w domu już jest. No i tu zaczynają się schody, bo tego typu akcje wymagają dostarczenia (i to w bardzo krótkim czasie) trzech ofert na wykonanie, a jeżeli zdecyduję się dzielić zadanie na części, to po trzy oferty na każdą z tych części.

W czym problem? Jeżeli wybiorę opcję dzierżawy zbiornika, to z tego co widzę, mam do wyboru tylko Gaspol i Amerigas, co po okresie promocji wiąże się z wysokimi kosztami, poza tym nie wiem, czy firmy te wykonują kompleksowo inwestycje, w sensie także dostarczenia kotła oraz podłączenia go do zbiornika. Mogę więc nie uzbierać trzech ofert i jeśli się mylę, to prośba nr 1: poprawcie mnie. W grę wchodzi zatem dalej opcja druga, tj. kupno osobno zbiornika i osobno kotła. Tu prośba nr 2: podpowiedzcie, czy w tej opcji będzie łatwiej zdobyć oferty, czy dostawcy zwykle wykonują także projekt (o ile jakiś jest potrzebny), formalności, montaż, osprzęt, podłączenie, uruchomienie itd. oraz w jakim zakresie dla obu elementów, tzn. dla zbiornika i dla kotła? Jak szukać, o co pytać, jak rozmawiać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Niedawno prosiłem lokalną firmę o ofertę na instalację zbiornika na gaz. Firma doprowadza rurę z gazem do kotłowni, a sam kocioł instaluje i podłącza do instalacji grzewczej hydraulik. Ale współpracują też z firmą instalującą kotły – jeśli faktycznie w grancie jest taki wymóg, pewnie dałoby się dogadać, by przedstawili ci kompleksową ofertę we współpracy z firmą partnerską.

 

Zdobycie takiej oferty to nie jest żaden problem. Dzwonisz po firmach z ogłoszeń, mówisz, że jesteś zainteresowany montażem zbiornika na gaz na potrzeby ogrzewania, prosisz o wycenę i ofertę, umawiasz się na pomiar. W umówionej godzinie człowiek u ciebie w domu się... nie pojawia. Dzwonisz, okazuje się, że zapomniał, zachorował, lub też przedłużyła mu się praca u jakiegoś klienta (nie wiem, czy tylko ja tak mam, ale zbierałem już oferty od wielu różnych wykonawców z branży okołotermomodernizacyjnej i prawie zawsze powtarza się ta historia). Ale w końcu udaje ci się z nim spotkać. Szukacie odpowiedniego (dla ciebie ze względów praktycznych i estetycznych, dla instalatora z punktu widzenia przepisów) miejsca na działce na zbiornik, zastanawiacie się, jak poprowadzić rury, instalator to wszystko ostatecznie mierzy, zostawiasz mu adres mailowy, i po paru dniach (albo i tygodniach po kilkukrotnym przypomnieniu się, różnie z tym bywa) przysyła ci ofertę.

 

Firmy od zbiorników, nawet takie małe lokalne, raczej robią też projekt budowlany (jest potrzebny, tzn. przepisy wymagają) i ogarniają kierownika budowy (też przepisy wymagają) – ale musisz o to pytać konkretnego wykonawcę. Niekiedy mogą też ogarnąć za ciebie papiery w starostwie (na zbiornik na gaz i instalację gazową w budynku trzeba pozyskać pozwolenie na budowę).

 

W dzierżawę się nie pakuj, to bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...