kamil__g 24.12.2020 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2020 (edytowane) Od zeszłego czwartku używam retopalu (z KWK Piast) i mam problem z ustawieniem pieca. O ile spala się to wszystko w miarę ładnie, to niestety temperatura pieca spada bardzo mocno a czas ładowania dochodzi czasami do 25-30 minut. Model kotła: Iskra Eko Plus 17kW (producent: Zgoda Wieprz)Sterownik: ST-37Czas podawania: 12 sekund Przerwa między podawaniami: 31 sekund Przerwa przepalania: 10 minutObroty wentylatora: 4/10Opóźnienie załączenia podajnika (w trybie przepalania): 5 sekundCzas pracy (w trybie przepalania): 12 sekundCzas przedmuchu podajnika (w trybie przepalania): 15 sekund Temperatura zadana CO: 62 stopnie Histereza CO: 2 stopnieTemperatura zadana CWU: 37 stopni (jest taka niska ponieważ czujnik na bojlerze coś podaje zaniżoną z dobre 5-6 stopni temperaturę) Histereza CWU: 1 stopieńZawór na grzejniki jest na jakieś 3.5 - 4/10. Tak mniej więcej wygląda ogień: http://kamilg.usermd.net/piec/1608811472248.mp4Przesłona w wentylatorze jest ustawiona tak: http://kamilg.usermd.net/piec/1608811472246.jpg Węgiel spala dość dobrze, są drobne spieki ale to raczej normalne. I to na tyle pozytywnych wiadomości. Generalnie jest tak, że jak zacznie się cykl podawania to temperatura stopniowo spada, aż dojdzie do jakiś 50-52 stopni i cały cykl trwa czasami do 30 minut. Próbowałem też ustawień 15 sekund podawania, 45 sekund przerwy ale efekt był identyczny. A kolejny cykl ładowania potrafił się włączyć ponownie po 20-25 minutach, trwać kolejne 25-30 minut - temperatura czasami była wstanie po skończeniu podskoczyć do 66 stopni i utrzymywać się przez jakieś 100 minut (przy przepalaniu co 10 minut) i ponownie się włączyć na cykl palenia, który trwał do 30 minut. Obniżyłem dzisiaj jeszcze temperaturę CO na 58 stopni, bo zauważyłem że ciężko mu wyciągnąć temperaturę powyżej 60 stopni jak jest wentylator ustawiony na wolniejsze obroty (jak był ustawiony na 90-100% to było bardzo podobnie jeśli chodzi o czas cyklu i spadki temperatury) i coś niby się poprawiło, bo generalnie czas ładowania na jakieś 9-10 minut (czasami 15), ale kolejny cykl włącza się po jakiś 15 minutach (z uwzględnieniem włączenia przepalania po 10 minutach). Wcześniej jak paliłem miałem (z Piasta i Chwałowic) to wszystko było w porządku, cykl ładowania trwał parę minut i temperaturę uzyskał bez problemu i ją trzymał przez 30-40 minut (w międzyczasie się tylko włączając na przepalanie) a teraz nagle taki problem zrobił przy tym retopalu. Dodam tyle, że węgiel nie wygląda na mokry. Przywiozłem go bezpośrednio z kopalni w sierpniu i do tego czasu leżał zworkowany (w momencie ładowania do worków był suchy). Czy jest jakaś szansa na to by poprawić czas ładowania, by tak temperatura nie spadała? Edytowane 24 Grudnia 2020 przez kamil__g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.