Pękniecie ramy PCV - czy to jest naprawialne?

[musta]

Wczoraj zauważyłem że opuściły mi się drzwi balkonowe. Patrzę a tu pękła rama PCV na przylegającym oknie. Ona przylega do zawiasów tych drzwi balkonowych na górze. To duże skrzydło otwieralne normalnie, ma około 1 metr. Okucia wyglądają OK. Zastanawiam się czy to w ogóle jest naprawialne? I czy trzeba bedzie kuć ścianę?

Mam wrażenie że pod ciężarem skrzydła pękła rama i przesunął/ugiął się cały pionowy element futryny tych drzwi i dlatego się obsunęły kilka centymetrów.

Na zdjęciu widać pęknięcie w rogu okna przy górnym zawiasie drzwi. Niestety to 8 lat po montażu. Producent MS Okna. Skontaktuję się z nimi po świętach co oni na to.

[bwojtek]

Wygląda na to, że to szklenie stałe w ramie połączone z kwaterą otwieraną. Zawias jest na słupku.

Rama nie pękła w takim razie ale wyrwały się wkręty mocujące okucie słupka lub pękł sam łącznik.

To jest do naprawy.

 

Zastanawiające jest jednak przyczyna. Wygląda na to, że słupek "osiadł" pod ciężarem skrzydła. Czyżby niewłaściwe podprawcie okna?

[musta]

Dzięki. To napełniłeś moje serce nadzieją że jednak da się to naprawić

Rzeczywiście nie opisałem konstrukcji okna balkonowego. To są dwa stałe okna (nie otwierane) i jedno skrzydło po środku otwierane do środka (zawiasy po lewej)

Przesyłam zdjęcie w szerszej perspektywie.

Na razie nie ruszam tym skrzydłem bo boje się ze go drugi raz nie wstawię. Jest zimno i oczywiście święta. Dlaczego takie rzeczy nie mogą się dziać w ciepłym lipcu? To pytanie retoryczne do pana Murphiego.

A co do przyczyn to nie mam pojęcia co po ośmiu latach nagle zaczęło się obsuwać? Nie notowano pod Warszawa żadnych wstrząsów sejsmicznych.

[finlandia]

Mam bardzo podobny przypadek w oknach innego producenta. Również 8 lat po montażu.

Też będę sprawdzał, czy dolna rama się nie wygięła (pod ciężarem), ale logika i oględziny fot z montażu wskazują, że to się nie powinno zdarzyć.

 

Najbardziej oczywista przyczyna: wyjęte podparcie spod słupka, przez co całość "siadła".