Jak wygrzać płytę fundamentową grzewczą (rurki zatopione w płycie)?

[jebadeon]

Panowie,

jaki schemat zastosować?

jaka maksymalna temperatura?

Jest ponad rok po wylaniu płyty

Czy normalna procedura (ogrzewanie gazowe - rury wypełnione wodą), tj. wznoszenie temperatury co 5 stopni aż do 45-50 stopni na kilka dni, a potem schodzenie co 5 stopni będzie OK? Czy jest tu jakieś ryzyko dla płyty?

20 cm betonu, rury gdzieś na 18cm zatopione

W instrukcji producenta ani słowa o tym

Edytowane 26 Grudnia 2020 przez jebadeon

[dawid blasiak]

Ja tam nie widzę sensu wygrzewania płyty z zatopionymi rurkami. Ja w swojej instalacji podobnej nigdy nie nagrzałem płyty więcej niż do 24-26 stopni. Puszczam wodę około 30-32 stopnie. Jest gdzież temat na forum który opowiada o problemach przy nagrzewaniu płyty do zbyt dużych temperatur.

Poza tym zawsze możesz się skontaktować z producentem, ja bym tego nie traktował jak wylewki

[jebadeon]

Ja tam nie widzę sensu wygrzewania płyty z zatopionymi rurkami. Ja w swojej instalacji podobnej nigdy nie nagrzałem płyty więcej niż do 24-26 stopni. Puszczam wodę około 30-32 stopnie. Jest gdzież temat na forum który opowiada o problemach przy nagrzewaniu płyty do zbyt dużych temperatur.

Poza tym zawsze możesz się skontaktować z producentem, ja bym tego nie traktował jak wylewki

 

Bardzo chętnie dowiem się o tych problemach - możesz streścić albo poratować linkiem?

[blitzkrieg]

otwieram popcorn

ten sam problem:mad:

u mnie płyta była tak cholernie krzywa, że na połowie wylano posadzkę cementową

pozostałe mankamenty do równania przy kładzeniu płytek

posadzki się wygrzewa , płyty chyba nie

ale ja mam to i to w efekcie na wierzchu

Edytowane 26 Grudnia 2020 przez blitzkrieg

[Arczi1980]

Jaka ekipa robila Ci płytę ? Bo cos kojarzę że jesteś ze śląska.