Kominek tunelowy - jak to ma być zbudowane?

[NieporadnyWojtek]

Dzień dobry,

 

Mamy dom w trakcie budowy i planujemy montaż kominka Lucy12 tunelowy (z "kratki").

Czy ktoś z forumowiczów ma może już jakieś doświadczenia z takimi kominkami?

Chodzi mi o to jak wykonać do nich komin, nasz kominek ma stać między salonem a jadalnią (taki jakby filar zrobiony z kominka), jak w tym wypadku zbudować i podłączyć komin do takiego wkładu?

Jedyne co przychodzi mi do głowy to na fundamencie kominowym (jest fundament i stopa) zbudować dwie ścianki, na nich oprzeć coś w stylu nadproża i na to komin, między te ścianki wkład i wtedy go obudować.

Komin wtedy wychodziłby pionowo w górę prosto z wkładu, nie jestem pewien czy tak może być, nie wiem też jakich materiałów użyć do wykonania konstrukcji nośnej tej całej "rzeźby" (myślałem o silikacie i na to wykonać żelbetową płytę(nadproże z otworem na komin), ale nie wiem jak to zareaguje na temperaturę bijącą z wkładu).

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc,

 

Wojtek

[Kominki Piotr Batura]

Dzień dobry,

 

Mamy dom w trakcie budowy i planujemy montaż kominka Lucy12 tunelowy (z "kratki").

Czy ktoś z forumowiczów ma może już jakieś doświadczenia z takimi kominkami?

Chodzi mi o to jak wykonać do nich komin, nasz kominek ma stać między salonem a jadalnią (taki jakby filar zrobiony z kominka), jak w tym wypadku zbudować i podłączyć komin do takiego wkładu?

Jedyne co przychodzi mi do głowy to na fundamencie kominowym (jest fundament i stopa) zbudować dwie ścianki, na nich oprzeć coś w stylu nadproża i na to komin, między te ścianki wkład i wtedy go obudować.

Komin wtedy wychodziłby pionowo w górę prosto z wkładu, nie jestem pewien czy tak może być, nie wiem też jakich materiałów użyć do wykonania konstrukcji nośnej tej całej "rzeźby" (myślałem o silikacie i na to wykonać żelbetową płytę(nadproże z otworem na komin), ale nie wiem jak to zareaguje na temperaturę bijącą z wkładu).

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc,

 

Wojtek

Możesz komin postawić z boku kominka. Podłączyć go w lewo lub w prawo.

 

Żelbet zaś, jeśli dobrze wyizolujesz (np podwójny krzemian) i zrobisz izolację przejścia kominowego (otworu dla rury), to też może być. Stal wydaje się łatwiejszym rozwiązaniem, ale też trzeba "wyciszyć" izolacją jej plastyczność.

 

 

 

Na mojej stronie jest piecokominek (waży ponad 1300 kg), który stoi na nodze, a na nim komin. Czyli można wiele.... https://www.kominki-batura.pl/images/design/kominek-nowoczesny-31.jpg

 

https://www.kominki-batura.pl/images/galerie/100/kominek-nowoczesny-117.jpg

[NieporadnyWojtek]

Bardzo dziękuję Panie Piotrze za odpowiedź, chyba zdecydujemy się na żelbetową konstrukcję i na niej oprzemy komin.

Mógłbym jeszcze faktycznie wyspawać konstrukcję z profili zamkniętych, ale obawiam się w naszej sytuacji rozszerzalności stali (mogły by się pojawić pęknięcia na obudowie kominka).

Kominek nie będzie przylegał żadnym bokiem do ściany, stąd taka spawana konstrukcja musiała by opierać się na 4 stalowych nogach i one mogły by pracować.

 

A co Pan sądzi o wykonaniu tych bocznych ścian z Silki (akurat z tego budujemy dom i ściany działowe) i na takich dwóch ścianach oprzeć żelbetową płytę z otworem na komin, na wysokości około 1,6-1,8m?

Plan jest taki żeby niezależnie od rozwiązania wykorzystać wkład kominowy stalowy (komin będzie przebiegał w ścianie działowej sypialni na piętrze, wolałbym żeby nie pojawiła się tam żadna nieszczelność, teść już miał z tym problem kiedyś).

 

P.S.

Jestem pełen podziwu do Pańskiej pracy pokazanej na stronie i blogu.

[Kominki Piotr Batura]

Bardzo dziękuję Panie Piotrze za odpowiedź, chyba zdecydujemy się na żelbetową konstrukcję i na niej oprzemy komin.

Mógłbym jeszcze faktycznie wyspawać konstrukcję z profili zamkniętych, ale obawiam się w naszej sytuacji rozszerzalności stali (mogły by się pojawić pęknięcia na obudowie kominka).

Kominek nie będzie przylegał żadnym bokiem do ściany, stąd taka spawana konstrukcja musiała by opierać się na 4 stalowych nogach i one mogły by pracować.

 

A co Pan sądzi o wykonaniu tych bocznych ścian z Silki (akurat z tego budujemy dom i ściany działowe) i na takich dwóch ścianach oprzeć żelbetową płytę z otworem na komin, na wysokości około 1,6-1,8m?

Plan jest taki żeby niezależnie od rozwiązania wykorzystać wkład kominowy stalowy (komin będzie przebiegał w ścianie działowej sypialni na piętrze, wolałbym żeby nie pojawiła się tam żadna nieszczelność, teść już miał z tym problem kiedyś).

 

P.S.

Jestem pełen podziwu do Pańskiej pracy pokazanej na stronie i blogu.

Dziękuję! Silka jak najbardziej...tylko jaka szeroka cegła?

 

Nie wiem o jakiej nieszczelności mówisz. Jeśli chodzi o układ spalinowy, to radzę wkład ze stali 1.4404 na całej długości drogi ewakuacji dymu z budynku. Wymagane jest zachowanie kierunku skroplin do środka. Czyli wszystkie rury kielichami do góry + to samo na króćcu wkładu kominowego. Jeśli rura pasuje na zewnątrz, trzeba dorobić / dokupić redukcję. Na zakończeniu komina u góry obowiązkowy daszek. Ewentualne wycieki muszą trafić do środka rur i w efekcie do wkładu kominkowego.

[NieporadnyWojtek]

Dziękuję! Silka jak najbardziej...tylko jaka szeroka cegła?

 

Myślałem o 12cm, wytrzymałość na ściskanie takiej ścianki to około 77T każda (tak mi wyszło z obliczeń, ale mogę się mylić).

 

Nie wiem o jakiej nieszczelności mówisz.

 

Teść miał komin systemowy bez wkładu i coś tam się przytkało, dym jak to dym, znalazł sobie ujście jakimiś szczelinami i wyłaził ścianą (ceramika)...

Teraz ma wkład.

 

Bardzo dziękuję za konkretne i wyczerpujące temat odpowiedzi.

[Kominki Piotr Batura]

Myślałem o 12cm, wytrzymałość na ściskanie takiej ścianki to około 77T każda (tak mi wyszło z obliczeń, ale mogę się mylić).

 

 

 

Teść miał komin systemowy bez wkładu i coś tam się przytkało, dym jak to dym, znalazł sobie ujście jakimiś szczelinami i wyłaził ścianą (ceramika)...

Teraz ma wkład.

 

Bardzo dziękuję za konkretne i wyczerpujące temat odpowiedzi.

 

Szczelność zduńska różni się od szczelności hydraulicznej. Jest ona zawsze uzależniona od drożności komina. Jeśli nie będziesz o to dbać, dym zawsze gdzieś wylezie i nic nie pomogą najlepsze uszczelniacze.

 

http://blog.kominki-batura.pl/700/

 

http://blog.kominki-batura.pl/troche-o-szczelnosci-pieca-2/

[NieporadnyWojtek]

Szczelność zduńska różni się od szczelności hydraulicznej. Jest ona zawsze uzależniona od drożności komina. Jeśli nie będziesz o to dbać, dym zawsze gdzieś wylezie i nic nie pomogą najlepsze uszczelniacze.

 

http://blog.kominki-batura.pl/700/

 

http://blog.kominki-batura.pl/troche-o-szczelnosci-pieca-2/

 

Oczywiście, zdaję sobie z tego sprawę, jak nie znajdzie nieszczelności w kominie to samym kominkiem wyjdzie, gdzieś musi znaleźć ujście.