Panele i maty grzewcze w mieszkaniu nad prześwitem

[Echinocactus]

Szanowni,

trochę już czytam, ale odpowiedzi na moje pytania nie znajduję, może tutaj znajdę poradę.

Za niedługo odbieram mieszkanie od dewelopera. Znajduje się ono na I-szym piętrze niemal w całości nad prześwitem (tylko kawałek jednego z pokoi będzie nad wejściem do klatki). Delikatnie obawiam się komfortu cieplnego, dlatego też wymyśliłem, że położę sobie dodatkowo elektryczne ogrzewanie podłogowe, żeby mieć ciepłą pogodę i w razie zimna trochę dogrzać mieszkanie.

W mieszkaniu poza łazienką gdzie będą płytki, chciałbym położyć panele winylowe. I tu zaczynają się moje problemy.

1. Nie wiem jak wyrobie się z różnicą poziomów łazienka/przedpokój.

2. Pod płytki w łazience użyje prawdopodobnie matę grzewczą zatapianą w kleju.

3. Z tego co czytam pod panele można położyć folię grzewczą. Tylko czy to zadziała z panelami winylowymi? Z tego co wiem dla winyli każda nierówność to tragedia, a przecież taka folia, którą kładzie się bezpośrednio pod panel to dodatkowa grubość 2-3 mm, których nie ma w miejscu gdzie foli się nie kładzie. Dodatkowo jak powinny być skonstruowane warstwy takiej podłogi? Na już gotową wylewkę należałoby położyć jakąś izolację + warstwę wyrównującą (pasującą do winyli) potem mata i panele?

Proszę o pomoc, ewentualnie podpowiedź gdzie szukać informacji.

Pozdrawiam!

[jnow1]

Jak masz równą wylewkę to nie ma problemu,kładziesz matę izolacyjna 3 mm lub 5 mm i na to folię grzewczą która ma grubość 0,33 mm > podkład izolacyjny kładziesz na całej powierzchni i nie ma żadnej różnicy poziomów > pod stałą zabudowę folii się nie kładzie ,chyba że meble są na nóżkach