Ocieplenie klatki na strych

[radmos]

Jak ocieplić nie ogrzewaną klatkę schodową prowadzącą na strych nie użytkowy?

i jakie wstawić drzwi które to znajdują się w łazience i są właśnie wejściem na tą klatkę nieogrzewaną na strych?

foto w załączniku

Bardzo bym był wdzięczny za pomoc

Jak ten problem rozwiązać żeby było dobrze ?

[Uparty]

Chcesz ocieplić klatkę czy "odciąć" strych od reszty?

Drzwi ciepłe, szczelne i musisz zapewnić odpowiednią wentylację w łazience.

[radmos]

Chce odciąć strych od reszty, na całym stropie już położyłem 20cm styropianu i właśnie została mi ta klatka i te drzwi w łazience i nie wiem jak to dobrze zrobić

i jakie drzwi zamontować w tej nieszczęsnej łazience żeby to jakoś wyglądało po remoncie.

[Stermaj]

Może ocieplona klapa na strychu i unoszona mechanicznie lub ręcznie.

Mam podobne rozwiązanie. Klapa unoszona mechanicznie, spełnia rolę zarówno izolacji termicznej jak i nie przepuszcza wilgoci na strych. Ma gumowe uszczelki takie jak w drzwiach samochodowych. Bez uszczelek gumowych, para przechodziła przez uszczelkę piankową, wychodziła na strych i kapało nie tylko z dachu, ale i jeszcze piankowa uszczelka klapy pleśniała bo zamakała. Moja klapa to oprócz konstrukcji z płyty OSB ma właśnie 20 cm styropianu.

[maaszak]

Jak ocieplić nie ogrzewaną klatkę schodową prowadzącą na strych nie użytkowy?

i jakie wstawić drzwi które to znajdują się w łazience i są właśnie wejściem na tą klatkę nieogrzewaną na strych?

 

Drzwi z łazienki bezpośrednio do strefy nieogrzewanej to nie jest najszczęśliwszy pomysł. Łazienka to pomieszczenie mokre, duża wilgotność to temperatura punktu rosy dość wysoka - wystarczy jakiś błąd montażowy drzwi czy okaże się że same drzwi czy futryna mają jednak niewystarczające ocieplenie, jakiś element będzie nieco chłodniejszy i ryzykujesz, że wiecznie będzie się zbierać kondensat na tych drzwiach.

Lepiej odciąć strych jak proponuje Stermaj. Wówczas klatak będzie robić za taki bufor miedzy strefami. Tylko taką klatkę też wypadałoby wówczas jakoś dogrzać, a jak strefa ogrzewana to i musi być wentylowana. Czy w ogóle jest to wykonalne, a jeśli tak to jak to wykonać - na to już odpowiedzieć może tylko ktoś kto widział projekt tego domu, chociażby jakie pomieszczenia sąsiadują z tą klatką, jak są poprowadzone kanały wentylacji, etc.

[radmos]

Klatka z jednej strony to ściana łazienki, pod schodami znajduje się też klatka nie ogrzewana prowadząca do podpiwniczenia w której jest kotłownia z zainstalowanym piecem gazowym kondensacyjnym, reszta ściany to mur zewnętrzny.

W łazience jest okno, i kratka wentylacyjna w suficie.

 

Czy tak będzie dobrze:

1. Zrobić tzw. strop drewniany i go ocieplić

2. Wstawić ocieplony właz strychowy

3. Następnie ocieplić ścianę od łazienki styropianem np.20cm

4. Wstawić np. drzwi ukryte jako wejście na klatkę.

[maaszak]

Klatka z jednej strony to ściana łazienki, pod schodami znajduje się też klatka nie ogrzewana prowadząca do podpiwniczenia w której jest kotłownia z zainstalowanym piecem gazowym kondensacyjnym, reszta ściany to mur zewnętrzny.

W łazience jest okno, i kratka wentylacyjna w suficie.

 

Czy tak będzie dobrze:

1. Zrobić tzw. strop drewniany i go ocieplić

2. Wstawić ocieplony właz strychowy

3. Następnie ocieplić ścianę od łazienki styropianem np.20cm

4. Wstawić np. drzwi ukryte jako wejście na klatkę.

 

Ocieplenie ściany od wewnątrz (od strony łazienki) jest dość ryzykowne. Może dojść do kondensacji pary wodnej pod styropianem. Pewnie trzeba byłoby zastosować dodatkową paroizolację. Folia w płynie jest już taką paroizolacją, ale czy w tym konkretnym wypadku wystarczy to bez obliczeń cieplno-wilgotnościowych nie da się potwierdzić.

Dlatego dąży się do tego, żeby ocieplać od strony zimnej. Tak jest i łatwiej i pewniej. Dlatego na domach klei się styropian od zewnątrz.

Jeśli klatka schodowa ma być strefą zimną to przyklejąc styropian od tej strony zmniejszasz szerokość schodów, co też jest jakimś utrapieniem. Tu się prosi aby klatkę schodową włączyć do strefy ciepłej (to wystarczy ocieplenie domu, o ile jest), więc zrobić wyłaz na strych ocieplony w linii ocieplenia stropu. Pewnie trzeba byłoby tam wyprowadzić jakiś grzejniczek, wówczas drzwi z łazienki na klatkę mogą być dowolne. Ja bym tak zrobił, jeśli dobrze rozumiem układ domu. Ale dla spokoju skonsultowałbym to z specjalistą od wentylacji.

[giman]

Mam podobne rozwiązanie. Klapa unoszona mechanicznie, spełnia rolę zarówno izolacji termicznej jak i nie przepuszcza wilgoci na strych. Ma gumowe uszczelki takie jak w drzwiach samochodowych. Bez uszczelek gumowych, para przechodziła przez uszczelkę piankową, wychodziła na strych i kapało nie tylko z dachu, ale i jeszcze piankowa uszczelka klapy pleśniała bo zamakała. Moja klapa to oprócz konstrukcji z płyty OSB ma właśnie 20 cm styropianu.

Podepnę się, bo planuje zrobić coś podobnego.

Ten mechanizm otwierania to jak zrealizowałeś?

Te uszczelki gumowe to na tym OSB po obwodzie, żeby osiadło na podłodze strychu?

Jaka dokładnie to uszczelka? Dzięki.

[Stermaj]

Podepnę się, bo planuje zrobić coś podobnego.

Ten mechanizm otwierania to jak zrealizowałeś?

Te uszczelki gumowe to na tym OSB po obwodzie, żeby osiadło na podłodze strychu?

Jaka dokładnie to uszczelka? Dzięki.

 

Mechanizm to wyciągarka coś takiego https://allegro.pl/oferta/wciagarka-kd-250-kg-wyciagarka-warsztatowa-linowa-7221104021 zamontowana do dachu. Dorobiłem dodatkowe wyłączniki do sterowania aby można było otwierać i zamykać i na strychu i spod klapy. Wciągarka ma jeden wyłącznik krańcowy jak jedzie do góry. Dorobiłem drugi jak klapa się zamknie czyli linka się poluzuje. Jeden minus to dość duży hałas, bo wyciągarka jest zamontowana do krokwi i jak działa to rezonuje cały dach no ale tam nie wychodzi się i schodzi codziennie więc mocno nie przeszkadza sąsiadom .

Sama klapa to skrzynia z płyty OSB 22mm. Jej wielkość jest taka, że przykrywa otwór z zakładką 20 cm z każdej strony a wysokość około 20 cm i wypełniona jest styropianem. Z jednej strony jest przytwierdzona na zawiasach a za drugą stronę ciągnie wyciągarka. Klapa nie ma zamknięcia leży i dociska uszczelki własnym ciężarem.

Uszczelkę gumową kupiłem na metry coś takiego https://allegro.pl/oferta/uszczelka-t-32-krawedziowa-samochodowa-uniwersalna-7575635886 i wcisnąłem ją na kątownik plastikowy przykręcony do klapy przy krawędzi otworu (włazu). Do pozostałej powierzchni przylgowej około 15 cm przykleiłem piankę tapicerską która robi za uszczelnienie termiczne.

Trzeba to wszystko tak dobrać aby uszczelka gumowa po zamknięciu lekko się ugięła a reszta ciężaru klapy spoczęła na piance tapicerskiej.

Na strychu dorobiłem też z płyty OSB powierzchnię przylgową klapy aby cały "interes" równo przylegał i nie było niepotrzebnych szczelin.

Uf to się spisałem ale mam nadzieję, że się przydadzą te wypociny

Edytowane 29 Grudnia 2020 przez Stermaj

[giman]

Opis konkret. Dobrze, że chciało ci się rozpisać. Przyda się. Dzięki

[Uparty]

Dokładnie tak jak mówią przedmówcy - zrób lekką klapę z dociepleniem i gumową uszczelką, to i tak będzie ważyć więc warto pomyśleć o elektrycznym otwieraniu i ograniczniku.

[tomasziolkowski]

Szczerze mówiąc..... hm.... trochę dziwię się inwestorowi że zadaje takie pytanie na 5 minut przed ukończeniem budowy i zamieszkaniem.

To chyba powinno być bardzo szczegółowo omówione z architektem na etapie projektu.

Jak można zacząć budowę i nie wiedzieć jak ją skończyć?

A co na to kierownik budowy?

[Stermaj]

Szczerze mówiąc..... hm.... trochę dziwię się inwestorowi że zadaje takie pytanie na 5 minut przed ukończeniem budowy i zamieszkaniem.

To chyba powinno być bardzo szczegółowo omówione z architektem na etapie projektu.

Jak można zacząć budowę i nie wiedzieć jak ją skończyć?

A co na to kierownik budowy?

 

Wydaje mi się, że to nie budowa nowego domu a remont starszego domu (post #3). Przecież nikt by nie projektował drzwi na strych z łazienki. Pewnie dorabiają łazienkę i tak wyszło. Trzeba czytać całość ze zrozumieniem lub dopytać o powód takiego rozwiązania i wtedy wypowiadać się.

[tomasziolkowski]

Wydaje mi się, że to nie budowa nowego domu a remont starszego domu (post #3). .

 

Faktycznie - wracam honor.

Sorki

[radmos]

Tak to jest stary dom z lat 70 do remontu , i takie dziwne są tam pomysły jak drzwi w łazience jako wejście na strych

[Mati1983]

Jak to otwarta klatka to ocieplałbym od środka.

[Stermaj]

Może dodam trochę fotek mojej klapy jako uzupełnienie wcześniejszego opisu.

[Stermaj]

I jeszcze trochę.

Trochę olej czy rzadki smar wykapuje z przekładni na klapę. Nie patrzyć na obciążenie ogniowe przydasiami .

Edytowane 31 Grudnia 2020 przez Stermaj

[wally666]

ad kolego Stremaj zainspirowales mnie swoją klapą - sam przechodzilem to samo tylko ze zrobilem swoja zupelnie inaczej.

 

U mnie dach oparty jest na wiazarach i mam miedzy nimi jakies 90cm odstepu. Postawilem na ocieplenie podwieszone POD klapą, calosc opiera sie na zawiasach stosowanych w lozkach do ponoszenia stelaza. Ocieplenie jest solidne bo wrzucilem tam 30cm styropianu, skrecilem rame przestrzenna z kantowki 30x40 mm zebym mial do czego pozniej przykrecic maskownice z OSB. Niestety po skreceniu calosci okazalo sie, ze konstrukcja jest ekstremalnie ciezka - wiec podobnie jak Ty, zastosowalm wyciagarke z pilotem. Niestety pierwsze grzanie ocieplonego domu (parterowka - nieocieplony strych) wykazalo spore braki w szczelnosci mojego rozwiazania. Efekt jest taki, ze w okolicy mostka mam na podlodze strychy (plyty mfp) male kaluze a przy ostrych mrozach i lodowisko. Na domiar zlego, keidy probowalem to uszczelnic pianką 20mm ktora mi zostala z jakiegos sprzetu na budowie, jeden z zawiasow nie wytrzymal i polamal się. Teraz widze, ocieplenie od spodu nie ma sensu, bo przy szerokosci "klatki schodowej' ok 75cm, ktora przykrecilem pod klape, aby swobodnie miescila sie w tej klatce musi miec max 70cm. Poza tym zawiasy powoduja, ze klapa nie przylega szczelnie do podlogi no i mam spory mostek i wilgoc na poddaszu.

 

Przerobie to na wiosne tak jak Ty to zrobiles:

- stara klapa idzier na smietnik (bydle wazy z 60kilo),

- zrobie ramkę z MPF albo OSB nachodząca na obecny otwor, wyrownam w ten sposob istniejace nierowności i utworze podloze dla docelowej klapy,

- zaopatrze się w plyte pir o odpowiedniej grubosci,

- zrobie ramkę skrzynki tak zeby do srodka wpakowac plyty pir i je ladnie obudowac cienkim OSB

- zawiasy juz mam,

- kupie uszczelke i pianke do uszczelnienia

 

Teraz pytania:

- jak konkretnie zrobiles swoja skrzynke - na kątownikach ciesielskich czy jakies dodatkowe kantowki kreciles do plyty zeby pozniej bylo do czego mocowac pozostale elementy skrzynki?

- dzieki za link do uszczelki klapy - pochwal sie jeszcze do czego ją zamontowales bo tutaj nie mam pewnosci jak to ogarnąć