Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

stra?ak na dachu - czyli co zrobi?, ?eby wiatru nie wwiewa?o


kadra

Recommended Posts

Cześć

:D

chciałabym zapytać szanownych forumowiczów o radę w kwestii kominka. Otórz tenze jest niemal jedynym źródłem ogrzewania w moim domku i dobrze sobie radzi. Problem jest następujacy - spece od tegoż kominka nakazali mi montaż na kominie tzw. strażaków - takie metalowe ustrojstwo, które obraca się i ustawia się z wiatrem tak aby dym nie był wpychany do komina,a z tamtad do domu. Tak zrobiłam. Rok nie minął i odkryłam, ze sadze osadzajace się na tymże strażaku bardzo go obciażają a nawet unieruchamiają, a gdy zmieni się kierunek wiatru - strażak nie zmienia ustawienia i zagarnia dym. :o Czyli działa odwrotnie. Raz to mi się zdarzyło w nocy (!) - pełna chata dymu, musiałam włazić na dach i coś tam poruszać. Teraz znowu - chcociaż już staram się choć raz dziennie patrzec na tego strażaka, czy sie rusza. No ale przecież nie o to chodziło... :cry: Poradźcie coś! Moze trzeba go jakoś czyścić, a moze po prostu zdiąć - tylko czy wtedy nie bedzie mi wdmuchiwać dymu przy silniejszych wiatrach?

Kurde, no co robić?

buzia

K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strażak do kominka jest ewentualnie potrzebny tylko przy jego rozpalaniu, gdy jest niedostateczny ciąg.

Bowiem jego działanie polega na wzmożeniu ciągu przy wiejącym wietrze.

W dalszej fazie palenia, gdy zmniejszamy ciąg, n.p. przy pomocy szybra strażak jest już niepotrzebny, a nawet szkodliwy.

Także nie jest potrzebny, gdy nie palimy w kominku, bo tylko wzmaga ciąg powietrza wychładzając budynek.

Zatem, jeśli bez strażaka możemy rozpalić kominek, to lepiej z niego zrezygnować, wstawiając w jego miejsce daszek-grzybek.

 

A kiedy pali się codziennie drewnem iglastym, mokrym - to trzeba raz do roku wezwać kominiarza dla oczyszczenia komina.

Są środki dodawane przy paleniu, które usuwają sadzę (Castorama). Ile są warte - może ktoś wie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem spec od kominków nacioągnął Ciebie na tgo strażaka. Jeśli komin ma odpowiedni przekrój do do poprawnego działania kominka nie są potrzebne żadne strażaki itp. U mojego sąsiada zamontowali strażaka z blachy ocynkowanej. Po zimie został zdemontowany gdyż robił strasznie dużo hałasu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chej wolnego koledzy praktycy

palę już drugi sezon i posiadam takowy

muszę wam powiedzieć że jest inne palene z tym ustrojstwem na kominie

ale koniecznie trzeba o to dbać aby nie dopuścic do sytuacji jak napisane, jeśli masz na łożyskach ślizgowych to należy to przesmarować przynajmniej 2x w roku jesli na tocznych (to żle) to sprawdż czy poprawnie działają

i spróbuj palić bez tego i z tym i powiedz czy widzisz różnicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki

dziękuję za tak liczne wypowiedzi....

Rzeczywiście chiba warto spróbować popalić bez strażaka, nie wiem tylko, czy będzie tak łatwo go zdemontować, no i potem ewentualnie zamontować...

W tzw międzyczasie rozejrzałam się po okolicy i szczerze mówiąc - nigdzie żadnego strażaka nie widziałam... Tylko daszki ewentualnie...

To idę zdejmować.

Tomek, a ty już zdiąłeś? I co? jest różnica?

pozdro

K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki

dziękuję za tak liczne wypowiedzi....

Rzeczywiście chiba warto spróbować popalić bez strażaka, nie wiem tylko, czy będzie tak łatwo go zdemontować, no i potem ewentualnie zamontować...

W tzw międzyczasie rozejrzałam się po okolicy i szczerze mówiąc - nigdzie żadnego strażaka nie widziałam... Tylko daszki ewentualnie...

To idę zdejmować.

Tomek, a ty już zdiąłeś? I co? jest różnica?

pozdro

K

Nie zdjąłem. Zabrakło mi odwagi do łażenia po mokrym dachu i postanowiłem poczekać, aż zamieszkam i napotkam problemy z paleniem :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Faktycznie jak komin dobrze zaprojektowany i wykonany to nie ma potrzeby zakładania nasad kominowych. Ale w praktyce sięga się do nich kiedy komin nie działa najlepiej i wtedy może to być ratunek i alternatywa dla drogiej i trudnej przebudowy komina. Może też być tak jak u mnie, domek parterowy, wysokość komina zgodna z projektem 5,4 m i komin 200mm przy wkładzie 14 kW, pali się tak sobie, trochę kopci do środka tuż po otwarciu drzwiczek i dość szybko (1 doba) kopci szybę we wkładzie. Przedłużąć komin ? ani ładnie nie będzie, ani łatwo, ani tanio choć może to jedyne rozwiązanie - ja jednak wpierw spróbuję postawić strażaka na 0,5 do 1m przedłużce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zupelnie inny problem. Ciag w kominie mam zbyt duży. Jak rozpale w kominku, pozamykam w nim wszysko co sie da zamknac powietrze gwizdze kazda szczelina i praktycznie w półtorej godziny w kominku jest pusto, a w budynku pieklo. Są zainstalowane dwa szybry: jeden oryginalny z kominkiem i drugi dodatkowy, ale niewiele to pomaga. Kominiarz kazał mi zainstalowac na wylocie redukcję komina z 200mm na 150mm. Zrobilem to, jest odrobine lepiej, ale to nie to. Boje sie bardziej ograniczac wylot spalin, zeby np nie miec efektu wydostawania sie spalin do mieszkania przy zimnym kominie albo przy niedogodnych warunkach atmosferycznych. Może ktoś z was rozwiązał już taki problem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zupelnie inny problem. Ciag w kominie mam zbyt duży. Jak rozpale w kominku, pozamykam w nim wszysko co sie da zamknac powietrze gwizdze kazda szczelina i praktycznie w półtorej godziny w kominku jest pusto, a w budynku pieklo. Są zainstalowane dwa szybry: jeden oryginalny z kominkiem i drugi dodatkowy, ale niewiele to pomaga. Kominiarz kazał mi zainstalowac na wylocie redukcję komina z 200mm na 150mm. Zrobilem to, jest odrobine lepiej, ale to nie to. Boje sie bardziej ograniczac wylot spalin, zeby np nie miec efektu wydostawania sie spalin do mieszkania przy zimnym kominie albo przy niedogodnych warunkach atmosferycznych. Może ktoś z was rozwiązał już taki problem?

Witam

Czy masz uszczelki w drzwiczkach przy szybie?. Może jeśli nie masz to załóż i wtedy ograniczysz możliwość zasysania powietrza przez te otwory.

U mnie też są zainstalowane dwa szybry i to pozwala na prawie całkowite zamknięcie dopływu powietrza do kominka. Pali się wolno do około 8-10h.

Może na próbę zatkaj na chwilę jakąś szmata i obserwuj czy zmniejsza się zjawisko. To są moje przemyślenia i może nie mam racji, ale myślę że sprubować warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...