basset 25.11.2004 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2004 Chodzi mi takie pytanie poglowie od pewnego czasu. Jak sobie radzicie z powyzszym problemem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MOSIEK 25.11.2004 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2004 Ja w stodole , mozna tez w stajni tylko troche smierdzi , ale co tam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MOSIEK 25.11.2004 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2004 Ja w stodole , mozna tez w stajni tylko troche smierdzi , ale co tam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kanadyjczyk 26.11.2004 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2004 Ja w apteczce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 26.11.2004 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2004 Ja też tzn. w apteczce.Sorry za sarkazm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stiff 19.06.2005 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2005 Troszkę odświeżę temat - jakie rozwiązania na składowanie węgla w domku niepodpiwniczonym ?Czy ktoś miał podobny problem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
www005531gazeta.pl 20.06.2005 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2005 Witam, A gdzie masz w takim domku kotłownię na węgiel? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylla 20.06.2005 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2005 Problem w tym, że nie w każdym domu jest na tyle miejsca aby przechowywać np. węgiel. My również należymy do tych "szczęśliwców", którzy nie będą mieli piwnicy i ogrzewanie węglowe. Również zastanawiałam się nad przechowywaniem opału...... Złośliwe uwagi w tym topiku pominę milczeniem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
www005531gazeta.pl 20.06.2005 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2005 Witam, W zasadzie to węgiel się nie psuje - jeżeli złoży się go w jakiejś szopie na drewno w workach poporcjowanych tak jak do zasobnika to może to wystarczy? Ktoś na forum pisał, że kupuje ekogroszek w workach ale nawet jeśli nie byłoby takiego (albo był zbyt drogi) to można kupić trochę worków i przesypać sobie raz w roku ten węgiel luzem do tych woreczków a później w zimie przynosić je sobie (mały zapas można już trzymać w kotłowni)... Proponuję jakiś piec z podajnikiem na ekogroszek tak aby jedno zasypanie starczyło na jakieś 5 dni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacek_cn 20.06.2005 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2005 Witam, Mam taki sam problem tzn. budynek niepodpiwniczony, który planuje ogrzewać paliwem stałych (chyba węglem paczkowanym). Sąsiad pali mułem ale jak ja widze tę stertę koło domu to wygląda to ohydnie. Myślałem wstępnie o pomieszczeniu gospodarczym powiętkszonym o wiatę pod którą bede składował paczkowany węgiel. Zapas bedzie uzupełniany tak, aby w kotłowni zawsze była jakś ilość paliwa. Kocioł zwykły (bez podajnika). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kortezjan 20.06.2005 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2005 cześć. posiadam piwnicę i problem mam załatwiony ale wielu moich znajomych trzyma węgiel na zewnątrz w workach w kotłowni mieści się im niewielka ilość ok. 20 worków i jakoś dają sobie radę.cześć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerda 20.06.2005 23:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2005 A u nas ma być garaż, a bezpośrednio za garażem wiata na drewno do kominka. Tak się szczęśliwie składa, że obok wiaty będzie w bryle domu kotłownia (wprawdzie gazowa) ale z okienkiem i to drewno można będzie wrzucić przez okno. Z węglem mozna zrobić to samo. Przecież nie będziesz taszczyć worków z węglem przez główne wejście. Albo dodatkowe wyjście z kotłowni gdzieś na składzik węgla - tak mają znajomi i żyją, ale mają też alternatywnie ogrzewanie gazowe. Weź pod uwagę ewentualność wyjazdu, czy choroby. Takie przenoszenie węgla może byc uciążliwe. Może wybrać inny rodzaj ogrzewania? Albo rozbudować kotłownię, jeśli się da i póki jeszcze się da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 21.06.2005 05:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2005 Przyznam, że pomysł z wrzucaniem drzewa do kominka a tym bardziej węgla przez okno nie wydaje mi się najszczęśliwszy. Moze trzeba by tam zrobić drzwi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PanRopuch 05.07.2005 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 Mamy boks w kotłowni (piwnica), mieści się tam prawie tona. Miesięcznie w największe mrozy spalaliśmy 0,7 t, więc dość często trzeba zamawiać - ale do stycznia grzaliśmy kominkiem. W sumie ogrzewanie węglem wcale nie jest tanie (temperatura w domu 22 stopnie). Na szczęscie w tym roku mamy mieć gaz na osiedlu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kulin 04.04.2008 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 Witam. Mam pytanie do użytkowników kotłów na ekogroszek co nie mają piwnicy, a kotłownia jest za mała do przechowywania np. 4 ton ekogroszku, jakie macie rozwiązania. Ja na razie trzymam w plastykowych pojemnikach po 25 kg węgla. Tylko że to wszystko stało w garażu, ale teraz zamieszkaliśy i się zastanawiam gdzie to trzymać, może pod strzechą naukładane jeden na drugim... sam nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mack 05.04.2008 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2008 jak zauważyłem u sąsiada jak wsypują mu węgiel luzem do garażu to w te pędy zrobiłęm samodzielnie projekt budynku gospodarczego, zgłosiłem budowę i wybudowałem. Gdybym wcześniej wiedział że tak będzie to zaplanowałbym pomieszczenie gospodarcze na węgiel w bryle budynku. A teraz sypie węgiel do worków, worki na taczkę i wożę do kotłowni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nikoru 05.04.2008 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2008 Witam. Mam pytanie do użytkowników kotłów na ekogroszek co nie mają piwnicy, a kotłownia jest za mała do przechowywania np. 4 ton ekogroszku, jakie macie rozwiązania. W kanale pod samochodami w garażu. Ilości "na teraz" w kotłowni. Oczywiście wszystko w workach. To nie ja, to sąsiad, ale pomysł myślę ciekawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kulin 05.04.2008 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2008 hmmm. w kanale, ciekawy pomysł, a ile waży 1 m sześcienny ekogroszku, "pi razy oko" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fato 05.04.2008 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2008 Możesz jeszcze zrobić z tyłu budynku taki wsyp ze spadkami zamykany. Do takiego wsypu ok 130cm wysokości na 300cm szerokości i 150cm długości możesz zmieścić ok. 3 ton ekogroszku. Pozdrawiam i życzę trafnych pomysłów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zk140t 06.04.2008 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Witam. Zauważyłeś zapewne, że Twój problem wszyscy olali na starcie.Nikt nie chce przyznać, że piwnica to najważniejsze w domu pomieszczenie, ponieważ idologicznie żaden z nowobudujących nie buduje piwnicy. Pocieszają się, że niby pomieszczenie techniczne w poziomie ZERO wystarczy.I to jest podstawowy błąd niedoświadczonych budowlańców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.