Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nagle przestał działać jeden z grzejników


Radzislax

Recommended Posts

Witam wszystkich!

 

Mam problem z grzejnikiem aluminiowym, który dziś nagle przestał działać - jeszcze wczoraj wieczorem wszystko było ok. Dziś, gdy załączyłem ogrzewanie (czyli gdy ruszyła pompa), to rozgrzały się wszystkie kaloryfery oprócz tego jednego.

 

Grzejnik znajduje się na 1. piętrze. Piec jest umieszczony w piwnicy - działa na olej opałowy.

 

Po googlowaniu w poszukiwaniu rozwiązania zrobiłem już:

- sprawdzenie ciśnienia i stanu wody w instalacji - jest ok

- odpowietrzenie grzejnika...choć w sumie nie było chyba takiej potrzeby, bo od razu po przekręceniu śrubki zaczęła lecieć woda - żeby nie było, to zlałem z niego jakieś 1,5 litra

- iglica w zaworze z termostatem nie jest wciśnięta

- sam zawór doprowadzający wodę został przeze mnie odkręcony i wyczyszczony (myślałem, że może jakiś paproch zatkał przepływ wody)

- na powrocie zawór jest maksymalnie odkręcony (tak samo było wczoraj, gdy grzejnik jeszcze działał)

- filtr przy pompie został wyczyszczony (w sumie nic w nim nie było)

 

W tym momencie skończyły mi się pomysły. Czy ta sytuacja może mieć związek z aktualnymi temperaturami (jestem w warmińsko-mazurskim - minionej nocy było -21 stopni, a dziś przez cały dzień najcieplej było -13? Coś tego typu, że piec nie daje rady itp.? Dom, w którym mieszkam, jest wynajmowany od 2 lat i takich mrózów jeszcze nie doświadczyliśmy, podobnie jak problemu z tym jednym niedziałającym kaloryferem.

 

Grzejnik zaskoczył tylko w momencie, gdy spuściłem na moment wodę z instalacji, żeby odkręcić i wyczyścić zawór doprowadzający wodę. Wtedy napełniłem instalację i odpowietrzyłem ten kaloryfer - w tym momencie przez moment do grzejnika wpływała ciepła woda z instalacji i minimalnie się on nagrzał. Niestety, później już się to nie powtórzyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest zimno, więc wszystkie głowice na grzejnikach się bardziej pootwierały, a woda popłynie tam gdzie ma łatwiej. Cały obieg idzie przez pozostałe grzejnike, a go tego o któryjm mowa dojdzie jak się tamte przymkną. Trzeba zrobić tak zwane kryzowanie. Można to wyregulować nastawą wstępną, ale nie wszystkie zawory to mają. Danfossy mają na pewno. Jak nie masz nastawy wstępnej, to można w grzejnikach najbliżej pieca ograniczyć przepływ zaworami powrotnymi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzejnik zaskoczył tylko w momencie, gdy spuściłem na moment wodę z instalacji, żeby odkręcić i wyczyścić zawór doprowadzający wodę. Wtedy napełniłem instalację i odpowietrzyłem ten kaloryfer - w tym momencie przez moment do grzejnika wpływała ciepła woda z instalacji i minimalnie się on nagrzał. Niestety, później już się to nie powtórzyło.

Skoro działał to musiało się coś przytkać - i Twoje podejrzenie jest słuszne. To co zrobiłeś spowodowałeś odpływ wody i zastąpienie jej ciepłą więc przynajmniej to jest ok ( jest odpowietrzony i głowica termostatyczna jest otwarta) Sprawdź jeszcze odpływ i tam bym szukał - jeśli jest to nowy grzejnik powinien mieć jeszcze zawór na dole - wkręć go do oporu i wykręć jeśli coś tam się zebrało również może blokować przepływ.

Zawór jest pod nakrętką na klucz imbus-owy bodajże 8.

ZAWOR-POWROTNY-DANFOSS-1-2-PROSTY-SRUBUNEK-DN15.jpg

 

zrób również to co proponują przedmówcy - na pewno pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...