po mrozach dach cieknie !!!!

[windcracker]

Mam nie lada problem. Po przymrozkach dach zaczął przeciekać koło komina. Tak myślę, że po przymrozkach, bo do tej pory było sucho. Przez dwa miesiące nic się nie działo, a nieraz przecież nieźle padało.

Komin mam murowany z cegły. Dach deskowany, papa, dachówka Braas. Przy kominie wekaflex, listwa z blachy, silikon. I cieknie...

Dekarze dołożyli silikonu, bo może któraś fuga jest głębsza, było trochę wody, mróz rozszczelnił itd - tak twierdzili. Ale dalej cieknie, ale którędy ?

Może ktoś z Was miał podobny problem lub ma jakiś pomysł, co może być przyczyną nieszczelności? Pomóżcie, bo trzeba sprawę rozwikłać - chcę ocieplać poddasze. Z góry dzięki.

[Pawel P.]

Jak piszesz, że po przymrozkach dach zaczął cieknąć to widocznie woda w jakimś newralgicznym miejscu się zebrała i zamarzając (większa obj.) cos tam rozszczelniła. Najlepiej sam weź silikon dekarski i DOKŁADNIE sprawdź i ew. uszczelnij obróbki wokół komina.

A może to cieknie gdzie indziej - tylko przy kominie woda dostaje się do środka? Sam tak kiedyś miałem - ciekło przy oknie dachowym i woda spływając po folii wyciekała przy kominie.

Powodzenia

[windcracker]

Tego też się obawiam, że cieknie gdzieś indziej, a po papie spływa do komina i w dół ...

Z tym,że gdyby ciekło przy oknie to woda chyba nie dostałaby się w okolice komina, bo przeszkądą są kontrłaty Myślę , ale mogę się mylić, że coś się musi dziać w segmencie gdzie jest komin.

[windcracker]

h e l p !!!!!!!!!!!

[bobo30]

Ja bym chyba poprosiła o konsultację innego, dobrego, ale rzetelnego dekarza - niech sie wypowie, skoro wykonawcy nic nie znaleźli. Chyba coś sknocili. Wydaje mi się, że sama konsultacja dużo by nie kosztowała, tylko nie bierz gościa, który będzie Cię chciał naciągnąć na niepotrzebną naprawę.

[windcracker]

Na razie wolę rozwiązać problem z "moimi" dekarzami. Obawiam się, że szukając rzetelnego mogę znalźć "rzetelnego inaczej", który będzie chciał zaraz rozebrać pół dachu i oczywiście nie będzie tego robić bezinteresownie.

[Leszek T.]

U mnie też jakoś po tych mrozach zaczęło przy kominach przeciekać.Cegła przy styku z dachem jakby się pociła?Znalazłem jedną przyczynę-obróbka blacharska przy kominie krzywo została położóna i dekarze w tygodniu mają wpaść i poprawić,przy drugim kominie też jest podobnie.Tylko te pocenie sie cegły?

[windcracker]

Leszek, a kiedy Ci się "poci" cegła?

Bo tak sobie myślę, że ostatnio są u nas ( zachodniopomorskie) duże wachnięcia temperatur. Może komin trzyma zimno, napływa ciepłe powietrze i wilgoć się skrapla na kominie.

[Leszek T.]

Cegła mi się poci chyba podczas tych mrozów.Możliwe,że to najpierw przemarza,a potem puszcza i może to? Chociaż dom jeszcze nie ocieplony,dach też tylko dachówka i nie zamieszkany.

[thalex]

Nie poci się żadna cegła tylko dach jest dziurawy i tyle.

 

Może być tak, że przy ostatnich zadymkach nawiało śniegu gdzieś w zakamarki i potem topniał.

 

Może jednak w tych miejscach nie zakrywajcie tymczasem płytami a dopiero po zlokalizowaniu przecieku i naprawie.

[Patos]

Czy używałeś ten komin tz. czy np. paliłeś w kozie lub kominku podłączonym do tego komina,bo jeżeli tak to chyba są to skropliny, w zeszłym roku miałem ten sam problem, paliłem w kozie której rury były puszczone z parteru przez strych użytkowy na stryszek i do okienka w szczycie, i po folii spływały skropliny, dach był nie ocieplony, gdy przestałem palić w kozie zjawisko to ustąpiło.Do tego pewnie jeszcze budynek postawiłeś w tym roku, a więc ma w sobie sporo wody i pewnie wstawiłeś okna?

[windcracker]

komin jest wentylacyjny i nie używany do spalin. Ale do mrozów było dobrze- sucho. Musi gdzieś cieknąć, tylko gdzie. Szkoda, że nie pada solidnie, może łatwiej byłoby zlokalizować przeciek. Jutro wezmę chyba wąż i poleję z góry obficie komin. Zobaczymy..

[Gość cniedzin]

Witam. Miałem dokładnie to samo po zimie na początku tego roku - pociły się wszystkie 3 kominy. Problemem nie była obróbka, ale...

 

...kiepsko wykonane fugi kominowe, przez które przeciekała woda.

Kominy ponad dachem i na poddaszu mam z cegły klinkierowej robenowskiej murowane na niepełną fugę (głębokość ok. 1 cm), a poniżej z cegły pełnej.

 

Objawem było pocenie się otynkowanych ścian (w miejscu kominów) od początku klinkieru w dół - woda poprzez niepełne fugi przenikała do dziur w klinkierze, potem leciała przez nie w dół, natomiast nie mając gdzie dalej lecieć - powodowała "pocenie się" cegły pełnej, a w efekcie ścian.

 

Rozwiązanie - kupiłem zaprawę do fugowania Quick-Mix i SAM DOKŁADNIE zafugowałem wszystkie kominy tak, że wszystkie fugi są pełne. Efekt - odpukać - nie cieknie. Dodatkowo dokładnie zasilikonowałem wcięcia obróbki blacharskiej silikonem.

 

Rada na przyszłość - budować kominy na pełną fugę - z daleka nie widać różnicy, a ile problemów mniej....

 

Motto na dziś: co możesz zrobić, zrób to sam...Pozdro dla wszystkich tzw. fachowców.

[windcracker]

Niestety, ja mam pełne fugi.

Dzisiaj zdjeliśmy dachówkę pod wekafleksem - sucho.

Komin budowany z cegły pełnej, a nad dachem kilnkier dziurawka - podejrzenie niedokładnie zalepione dziury w wierzchnich warstwach, Zasmarowaliśmy je na wszelki wypadek jeszcze raz.

Zobaczymy...

[Gość]

To pewnie klienkier dziurawka. U mnie było podobnie. Były niedokładnie zaklejone otwory w cegle w miejscu gdzie był wywiew komina. Jak padał mocny deszcz to wiatr zacinał deszcz do komina i ciekło przez nie wszystkie zaklejone dziury w cegle

[windcracker]

Dziury zalepione. Czekam na śnieżyce