fiszer10 27.11.2004 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2004 Czy ktoś wzmacniał sciany sczytowe przed silnym wiatrem zanim ułożony został dach? Szukam dobrej rady ! Mam propblem bo runąl jeden szczyt, który jest od zachodu. Zabral ze soba kominy i wiezbe przewrocil. Domek stoi na górce. ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hawkmoon 27.11.2004 23:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2004 Budowa była ubezpieczona?Na huragan sprzed tygodnia nic by nie pomogło, bo nikt nie liczy konstrukcji na wytrzymałość niewykonanego do końca budynku.Bank kazał mi ubezpieczyć budowę. I chociaż nic się nie stało to mam przynajmniej spokojny sen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
windcracker 27.11.2004 23:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2004 wstrzymałem się od robienia szczytów. Zrobiliśmy kawałek do wieńca, potem więźba i dopiero domurowaliśmy szczyty. Nic nie runęło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
windcracker 27.11.2004 23:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2004 wstrzymałem się od robienia szczytów. Zrobiliśmy kawałek do wieńca, potem więźba i dopiero domurowaliśmy szczyty. Nic nie runęło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.11.2004 05:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2004 Czy ktoś wzmacniał sciany sczytowe przed silnym wiatrem zanim ułożony został dach? Szukam dobrej rady ! Mam propblem bo runąl jeden szczyt, który jest od zachodu. Zabral ze soba kominy i wiezbe przewrocil. Domek stoi na górce. ..... fiszer sciane szczytową wzmocnij dwoma słupkami murowanymi wraz ze sciana o ile znasz rozmieszczenie płatwi górnych (i o ile je masz) mozesz zankrowac sciane z więźbą (metalowy łacznik) i pytanie czy wiezbe (przed katastrofą) miałes ołaconą lub zwiatrowaną wiatrownicami ? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 28.11.2004 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2004 Moim zdaniem jeśli runęła to była źle zrobiona, no chyba, że trafiło Ci się tornado. Ściana powinna być wzmocniona już w budowie. Polecam Muratora 11/2002. Opisano jak to zrobić w przypadku ścian jednowarstwowych. Moja szczytowa też już samotnie stała. Nic się jej nie stało, ale jest trójwarstwowa To jedna z zalet tych ścian, są stabilne. Współczuję kłopotów Trzymaj się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 28.11.2004 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2004 W przypadku betonu komórkowego najsłabsze miejsce to zwykła zaprawa pod pierwszą warstwą. Dlatego lepiej murować na klej, związać ze ściankami kolankowymi i działowymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fiszer10 28.11.2004 22:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2004 dzięki za podpowiedzi ! Dodam kilka słów: -przed katastrofa (więzba nie byla zwiatrowana bo ciesle tego nie robili wczesniej przy konstrukcji krokwiowo - jetkowej i nic im takiego sie nie przytrafilo ?!! - ponoc postawili juz 30 takich... Cale szczescie nie popekala wiezba i postawili juz ja na nowa, aczkolwiek teraz nakazalem im pozadnie zwiatrowac mimo ich doskonalego doswaidczenia:) Budowa nie byla ubezpieczona ! - teraz mocno zaluje:( Ale jutro ubezpieczam Mam tydzien dobrej pogody to moze uda sie postawic jeszcze raz mury i kominy a w nastepnym tygodniu przykryc dach. Bedzie mokre ale moze wytrzyma. Sciany mam z BK ale czy to rzeczywiscie jest tak ze lepiej na klej - kierownik nakazał tym razem murowac na zaprawe cementowa. Moze lepiej z. cementowa bo niska temperatura ? konstruktor od projektu doradzil by wmurowac w szczyt kawalek drewna np 14x14 z wasami metalowymi zamurowanymi w scianie szcz i przybitym do kilku jetek. tak zamierzam zrobic,mam nadzieje wytrzyma i nie przewroci drugi raz..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
xavi 29.11.2004 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 konstruktor od projektu doradzil by wmurowac w szczyt kawalek drewna np 14x14 z wasami metalowymi zamurowanymi w scianie szcz i przybitym do kilku jetek. tak zamierzam zrobic,mam nadzieje wytrzyma i nie przewroci drugi raz..... Dziwną praktykę uprawiacie, aby ścianę murowaną drewnem wzmacniać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fiszer10 29.11.2004 11:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 Nie wiem czy dziwna, ma byc skuteczna. Taka byla podpowiedz konstruktora, ale nie jest chyba do konca taka niezwykla skoro platew tez opiera sie na murze i jest w niego w murowana to dlaczego nie laczyc drewna z murem w innych miejscach(tak sobie mysle...). A jaki jest inny szybki pomysl na te warunki pogodowe....?!! slupy zelbetonowe pionowe dlugo schna i oziebiaja sciane, nie jest to chyba najlepsze. Pozniej jak bedzie stal dach to sciana szczytowa bedzie miec silna podpore, teraz trzeba sie jakos ratowac ..... Jak myslicie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibi2 29.11.2004 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 mój majster robi tak jak u windcrackera. wyciągnął do wieńca i robi dach. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 29.11.2004 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 Sciany mam z BK ale czy to rzeczywiscie jest tak ze lepiej na klej - kierownik nakazał tym razem murowac na zaprawe cementowa. Moze lepiej z. cementowa bo niska temperatura ? ... Klej trzyma bardzo mocno i na pewno w miejscu sklejenia nie puści, prędzej pęknie bloczek. Nie wiem jak się zachowuje w niskich temperaturach. Coś mi się zdaje, że Twoi fachowcy jeszcze na klej nie robili, bo na pewno by się tak nie wzbraniali, a to nie jest wcale trudne. Mój murarz jedną ściankę skleił mi z samych odpadów. Wyszło dzieło artystyczne, aż szkoda było tynkować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PRO 01.12.2004 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2004 Miałem ten sam problem przed wybudowaniem, ale konstruktor dachu Mitek zalecił, abym zrobil taki wieniec z 2 pretami na końcu ścianek szczytowych , szczyty wprawdzie niewysokie max. 2m ale pomogło i przetrwało silny wiatr, ściana z BK na zwykłą zaprawę cementowo - wapienną.Więźba jest oparta na tych ściankach pokrycie z Blachodachówki i wszytsko OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 01.12.2004 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2004 Nie wiem czy dziwna, ma byc skuteczna. Taka byla podpowiedz konstruktora, ale nie jest chyba do konca taka niezwykla skoro platew tez opiera sie na murze i jest w niego w murowana to dlaczego nie laczyc drewna z murem w innych miejscach(tak sobie mysle...) Jak platew jest wmurowana w mur ? Jakos nie moge toego sobie wyobrazic. Co do podpierania drewnem sciany murowanej to jeszcze tekiego pomyslu nie słyszalem, wg mnie jest to conajmniej dyskusyjna metoda. A jaki jest inny szybki pomysl na te warunki pogodowe....?!! slupy zelbetonowe pionowe dlugo schna i oziebiaja sciane, nie jest to chyba najlepsze. Pozniej jak bedzie stal dach to sciana szczytowa bedzie miec silna podpore, teraz trzeba sie jakos ratowac ..... Jak myslicie ? Ech co za ciekawostki wypisujesz, bedzie dach bez wiatrownic ktory bedzie trzymał szczytówki ? A niby jakim cudem. Pewnie farba wszystko usztywni. Po 1 sciana szczytowa powinna byc tak wykonana aby jej zaden wiatr nie ruszył, masz w sumie dwa wyjscia albo słupki pionowe (murowane lub żelbetowe) albo wieniec żelbetowy wykonany górą po spadku. Po2 Każda więźba drewniana ma stać na budynku sama a nie oglądać sie na istnienie badź nie jakiejs sciany. Brak wykonania stężeń wiatrowych na dachu przez Twoja ekipe swiadczy o ich partacwie. A opowiesci o 30 takich dachach ze niby staja to potwierdzaja to ze dach Ci robia "kelnerzy" a nie cieśle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PADI 01.12.2004 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2004 robia "kelnerzy" a nie cieśle. Z tego wynika, ze u mnie na budowie wszyscy to kelnerzy. Mianowicie kierownik budowy zalecil wstrzymanie prac zwiazanych z murowaniem scian szczytowych do czasu wykonania wiezby i docelowego pokrycia dachy ( folia i dachowka). ,,Dachowcy,, natomiast doradzili jak najszybsze wykonanie scian szczytowych, przed przykryciem dachu. Umotywowali to tym, iz parcie wiatru na wew. strone polaci dachowej jest bardzo grozne ( moze porwac folie,o dachowkach nie wspomne). Inspektor tez nakazal bezwloczne wymurowanie scian. Wiec jak duren murowalem to szybciej niz sie burzy. Ps. Jak sie ciesze, ze w mojej pracy z raczej niszcze niz buduje i jeszcze mi za to placa. POZDR< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 01.12.2004 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2004 ,,Dachowcy,, natomiast doradzili jak najszybsze wykonanie scian szczytowych, przed przykryciem dachu. Umotywowali to tym, iz parcie wiatru na wew. strone polaci dachowej jest bardzo grozne ( moze porwac folie,o dachowkach nie wspomne). Inspektor tez nakazal bezwloczne wymurowanie scian. Wiec jak duren murowalem to szybciej niz sie burzy. Murowanie scian szczytowych po dachu jest czesto wykonywana praktyka na budowach, przynajmniej wiezba stoi jak sie do tego murarze biora -przyczyna dokladnie znany kat/wysokosc dachu. Co do koniecznosci zamurowania szczytówek po wykonaniu pokrycia mieli absolutna racje i to swiadczy o Twoich fachowacach dobrze. Dlaczego? Poniewaz praktycznie żadna wieźba dachowa nie jest projektowana na obciazenie wiatrem od spodu, a pokrycie z dachówek mogłoby faktycznie odlecieć. Wiatr wpadająć przez dziure w szczycie podnosilbypokrycie działajac prostopadle do połaci. Wiatrownice o których wczesniej była mowa na takie podwiewanie nie maja żadnego wpływu, maja one trzymac dach aby sie nie połozył wzdłuz osi kalenicy, a więc rownolegle do plaszczyzny pokrycia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.