Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PILNE - strop grozi zawaleniem?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 196
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A z którego roku jest ten dom? Bo jeżeli został wybudowany przed 1990rokiem to z dużą dozą prawdopodobieństwa projekt może nijak mieć się do tego jak został wykonany budynek. Przecież wtedy prawie każdy budował z tego co akurat wpadło w ręce.

Zresztą nawet obecnie często murarze też robią "po swojemu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skontaktowałam się z kolejną firmą zajmującą się badaniem konstrukcji, zaproponowano odwierty, skany, opinie wszystko kosmicznie drogie, w domu totalna demolka, wyniesienie mebli, rozebranie podłóg, rozebranie mebli pod wymiar, rozebranie sufitów. Zastanawiam się czy to wszystko jest absolutnie konieczne, to trochę tak jakbym robiła sobie tomograf profilaktycznie żeby sprawdzić czy chora nie jestem. Może wystarczy sam ferroscan, który i tak sporo kosztuje, ale nie jest tak inwazyjny tylko sufity trzeba zdjąć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wynika z Waszych doświadczeń czy ugięcie stropu w starych domach jest normalne? Czy każdy kto robi wylewki sprawdza nośność stropu poprzez odwierty itp? Większość fachowców, z którymi rozmawiałam twierdzi, że to normalne. Powiedziano mi, że fi12 co 11,5 cm to bardzo mocne zbrojenie i bez sensu jest dewastować dom. Firma zaproponowała rozwiązanie j.w. no ale oni w końcu z tego żyją.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem wczesniej, że częściowo można to zrobić samemu nawet zwykłym detektorem stali Bosch który kosztuje ok 200-300zł a przyda się chocby do wykrywania przewodów pod napięciem.

Częściowo rozebrałbym sufit podwieszany (np. w środkowej części) aby mieć dostęp do stropu i zawsze możliwość rewizji, sprawdzenia czy coś nie zmienia się niepokojącego a przy okazji sprawdzić ile to ugięcie wynosi od dołu. Do tego dobrze mieć też poziomice laserową -ok 100zł albo w Lidlu było po 60zł.

Co do piętra nad stropem -to pod rozwagę można wziąć wykonanie podłogi, bo jeżeli w miejcu największego ugięcia zostało położone najwięcej wylewki -to nie jest dobry kierunek. Zniwelowałbym nierówność twardym styropianem aby na to położyć równej grubości wylewkę. Kilkaset kg więcej na środku pokoju nie jest bez znaczenia zwłaszcza jak potem ktoś na środku pokoju poskacze np. tańczące w rytm 4 osoby.

Wg mnie teoretycznie zbrojenie masz dobrze zaprojektowane ale napiszę pora z kolejny:

-czy jest tak wykonane?

-jaki jest beton i jakiej grubości? -a o prostej metodzie jego sprawdzenia zostałem skrytykowany, cieńszy strop niż 11-12cm przy zbrojeniu wzdłuż już będzie wg mnie słaby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, a czy zgodzicie się ze stwierdzeniem, że jeżeli strop ugiąłby się już po wykonaniu wylewki sufit podwieszany pęłkby na środku ponieważ kartongips nie sprężynuje i nawet jeżeli dojdzie do ugięcia strop nie zawali się od razu, tak jak w przypadku stropów drewnianych, przy stropie betonowym jest czas na reakcję i wzmocnienie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-czy jest tak wykonane?

-jaki jest beton i jakiej grubości? -a o prostej metodzie jego sprawdzenia zostałem skrytykowany, cieńszy strop niż 11-12cm przy zbrojeniu wzdłuż już będzie wg mnie słaby.

 

Wyczytałeś jakie jest zbrojenie a nie doczytałeś o betonie? Rw=140.

 

Nie wiem skąd bierzesz te pomysły że strop cieńszy niż xxxx jest zły. Norma określa minimalna grubość i nie ma i nie było że minimum stropu to 12cm.

 

Już wiesz ile to Rw=140 ? To odpowiednik ~B14. coś co obecnie nie jest betonem konstrukcyjnym. Co jest wykonane, tylko badania.

 

Strop z Betonu B30 gr.12 cm i strop z B15 tej samej grubości pod wpływem skoków będzie się bardzo podobnie zachowywał, tu ma zdecydowanie ważna role grubość. Oczywiście ilość zbrojenie tez ma wpływ. Ale to jak mówisz jest poprawne.

 

Dziękuję, a czy zgodzicie się ze stwierdzeniem, że jeżeli strop ugiąłby się już po wykonaniu wylewki sufit podwieszany pęłkby na środku ponieważ kartongips nie sprężynuje

 

Tak, w czasie ugięcie g-k powinien pokazać rysy

 

i nawet jeżeli dojdzie do ugięcia strop nie zawali się od razu, tak jak w przypadku stropów drewnianych, przy stropie betonowym jest czas na reakcję i wzmocnienie.

 

Masz już ugięte stropy, nie wiesz czy to krytyczny moment czy nie. Stropu już mogą "czekać" na zawalenie.

 

Dlaczego robiłaś sufity podwieszane? Bo strop był krzywy? Czy taka moda?

Jeżeli strop był krzywy może ktoś "np wykonawca" go mierzył , może ma jakieś notatki, może pamięta ugięcia?

Inwentaryzacja przez remontem wiele by wyjaśniła, jej nie zrobisz ale może masz coś, może coś zgłaszał wykonawca popytaj. Potem można porównać to z obecnym stanem oczywiście delikatnie niszcząc sufit, ale to są "grosze". Zweryfikuj poziomy na posadzkach każdy mm ugiecia środkiem to znaczy że strop siada.

Badanie ilości zbrojenia , nie wiele pomoże na tym etapie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strop był ugięty w każdym pokoju około 8 cm tak twierdzą wykonawcy nie mówili nic, że to niebezpieczne ponieważ jak twierdzą to normalne w domach z lat 70. Podobno pęknięć nie było. Ja byłam w szpitalu nie widziałam tego osobiście. Teraz to już musztarda po obiedzie. Konstruktor dopiero podjedzie w połowie marca a strop w każdej chwili może runąć. A co z tym betonem Rw 140? Budowano wtedy z lepszego? Czy większość na tym i stoją? Fachowcy od remontu nie specjalnie przejęli się tym ugięciem wręcz skwitowali, że na dużo gorszych stropach wylewki robili.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej irytująca i ociekająca wodolejstwem niż poważna.

Najpierw było 10 cm. Potem było że to konstrukcja stropu jest ugięta, ale w sumie to już tak było, a podłogi i sufit są proste.

Było że pęka ściana wszędzie parter piętro, potem było że to nie ściana pęka a gips karton.

Post wyżej napisano że podłoga zapadnięta o 8 cm i sufit wybrzuszony tyle samo ( nie konstrukcja tylko okładzina) .

 

Konstruktor może w połowie marca, to jakiś chińczyk?.

Mnie jak proszą o ocenę to umawiam się na jutro i po sprawie

Głupota za głupotą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...