Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Obniżanie delty GZ - czy warto


Owczar

Recommended Posts

Wracając do tematu, po obserwacji na nowych nastawach delty GZ wyglądały następująco:

36hz czas pracy 28min średnio delta 3,7

45hz ----//---- 48min ----//----- 4,8

55hz ----//----44min ----//----- 5,6

 

W sumie po 8min pc chodziła na 55hz przez 14min i zaczęła modulować na 45-55hz średnio co 6 min.

Po 90 min zeszła na 36-45hz i znowu modulacja co 7min średnio.

generalnie pc podnosi delte na wyższych obrotach a na niższych obniża, stopniowo podnosząc temp.powrotu gz.

 

PS. Pompa 5h nadal stop. Twew. 23,2 Tzew -2,8 zadana eco 23.3, pewnie niedługo wystartuje

Edytowane przez dansing
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Chciałem tak sprawdzić, ale niestety jest zabudowana i oklejona. Raczej karkołomne zadanie się do niej dostać.

W mojej podobno jest copeland.

Tak czy inaczej praca na bardzo niskiej modulacji nie musi oznaczać wyższej sprawności. Z tego co widziałem mniej więcej po środku sprawność wychodzi najlepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 17 godzinach 3 załączenia, w sumie 6h pracy na co.

pobór 14,3kWh

Twew 23,9

Tzew .3,3

T.eko i T.komf 23,3

Tmax co 33

Krzywa 1

Pewnie postoi do wieczora bo słonecznie dziś.

Zrobię jeszcze test na cwu na tych nastawach

 

CWU:

Tcwu 36,5

Tkmf 46

Hist 7

Tzew 4

Twew 23,9

Po 30min pc stop

Tpcwy 55,5

Tcwu 47,5

DZ 6,8/4,8

pobór kWh 1,7

delta na 55hz Tpcwy 55,5/ powrót zbcwu 48

Edytowane przez dansing
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem tak sprawdzić, ale niestety jest zabudowana i oklejona. Raczej karkołomne zadanie się do niej dostać.

W mojej podobno jest copeland.

Tak czy inaczej praca na bardzo niskiej modulacji nie musi oznaczać wyższej sprawności. Z tego co widziałem mniej więcej po środku sprawność wychodzi najlepiej.

 

To wynika z tego, że przy najniższych prędkościach kompresora spada prędkość czynnika w rurach i olej nie krąży w układzie tak jak powinien.

Z tego względu algorytm sterowania w układach chłodniczych, ma zaplanowany tzw. "odzysk oleju"

Czyli chwilowy (kilka minut) wzrost obrotów kompresora (do ok 75%)

Gdy urządzenie ciągle pracuje na najniższych obrotach, to taki "odzysk" może wystąpić nawet 4 razy na godzinę.

 

Stąd ciągła praca na najniższych obrotach, nie przekłada się najwyższą sprawność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytając co napisałeś, to bez odpowiedniego algorytmu może też doprowadzić do uszkodzenia sprężarki?

 

Tak można.

Dlatego użytkownik, nie ma wpływu na parametry zasilania kompresora (Hz)

Oprócz "odzysku oleju" jest jeszcze np: procedura rozruchu.

Sterowniki zaworów EVD też nigdy nie startują "z dołu" zawsze jest to start "z góry" i dopiero po ustabilizowaniu parametrów zaczyna się modulacja zaworu.

 

Użytkownik może co najwyżej sterować urządzeniem proporcjonalnie (%)

Zupełnie nie wiedząc o tym, że sterownik "w międzyczasie" realizuje inne funkcje.

 

To nie są układy on/off, gdzie kompresor był stało wydajnościowy, a układ regulowało się śrubką.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Sternowanie w tej pompie jest dość proste. Zawór rozprężny sterowany temperaturą, dlatego byłbym daleki od wychodzenia poza zakres częstotliwości podany przez producenta.

 

 

EDIT: Kasowałem dzisiaj zdjęcia w telefonie i znalazłem jedno ciepłomierza, na którym przepływ był 1060l/h. Przypomniało mi się, że rzeczywiście, przepływ na GZ był powyżej 1m3, a na pompce CWU było 900-950.

 

Do celów chłodzenia, z pominięciem pompy ciepła mam Grundfosa 25/60 - czyli słabszą niż LFP w pompie -25/80, a mimo wszystko ta 25/60 na rotametrach daje lepsze przepływy niż LFP z wymiennikiem (niestety przepływomierz jest przy pompie więc nie znam dokładnej wartości). Choć ta mniejsza też musi pokonać opory wymiennika do chłodzenia pasywnego.

Patrząc na rotametry, przepływ jest jakieś 1/3 gorszy na większej pompce, która pompuje także przez wymiennik.

 

Pompka CWu tłoczy wodę przez zbiornik CWU - nie przez wężownice, rury pp32, filtr sitkowy czysty (nawet wyjęcie sitka nie zmienia przepływu). Zaczynam jednak brać pod uwagę, że problem jest w wymienniku. Planuję go przepłukać w drugą stronę, ale czy warto np dać tam jakiś płyn do rozpuszczenia zanieczyszczeń?

 

Kamienia nie powinno tam być - woda destylowana. Na rotametrach widoczny nalot korozji - pewnie ze zebiornika CWU (układy połączone). W wodzie dodane inhibitory korozji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...