Inny świat do którego wzdycham...

[Gość 1950]

ani mnie nie strasz

[jareko]

nie zamierzam - ja sam w strachu ze cos takiego, biorac pod uwage ogolna inteligencje narodu, jest mozliwe

I oby moje przeczucia w g.... sie zamienily

[rrmi]

oj czuje inaczej , cos czerowonego czuje , i az przestaje mysle , jak sobie o tym pomysle , ale 2 babki i jeden facet czy inaczej

za Toba jareko ciezko nadazyc!!!

[jareko]

swe lata mam i co nie co za soba i ile jeszcze przede mna

Taaaa.....na Kwasniewskiej Cimoszewicz wszystkich pobic moze - choc nie zapominajmy o czarnym koniu jakim znow Tymynsky jest

[rrmi]

daj spokoj jareko , az taki narod nie jest

[jareko]

tak sadzisz? Oceniamy nasz narod kochany po nas samych. A my bywajac tutaj i majac pomysl na zycie jakim jest miedzy innymi wlasna budowa domu zaliczamy sie do innej kategorii ludzi. Byle kiep chalupy nie postawi i na nia nie zarobi a resztai? Wybacz - dla mnie wiekszosc nie mysli - kieruje sie tylko obietnicami gruszek na wierzbie - lata socrealu swoje w mozgach zrobily. Wszak haslo "pomozecie" i odzew "pomozemy" w duszy wiekszosci polakow wciaz aktualne

[jareko]

a jak jeszcze z ambony glos wskazujacy padnie - to bedzie kleska gdyz LPR wtedy wszystkich pobije i juz tylko na supelek, czarny garniaczek, lista przy wejsci do kosciolka itepe no i zdrada potepiona na wieki

[rrmi]

pomine fakt, ze nie w temacie wogole jestesmy jareko ,hm

to szczerze? mnie to niewiele , Wiesz , ja robie swoje , cicho , konsekwentnie

wiesz co mam na mysli oczywiscie

za stara na nerwy jestem

nie powiem tez , ze strace wiare w ludzi , bo dawno stracilam

z gory ....

mam biznes . tego pilnuje , a ze rzad utrudnia??

zaczelam w biznesie za komuny

nie boje sie juz

 

ambona jest zupelnie mi daleka , nie widzialam jakies nascie lat

[rrmi]

czytalam , fajnie bylo napisane ,

ze 90 % sploleczenstwa ..wiesz co chce powiedziec

tak Ty widze wiesz

[jareko]

taaaa.....odluzmy politykierstwo - bedzie jak bedzie i tylko trzeba sie w nowej sytuacji odnalesc a to chyba my - co czerwonych pamietamy bardzo dobrze - juz potrafimy Tez zaczynalem w tamtych czasach

[rrmi]

i o to potrafienie chodzi , dawaj na watek sasiedni

ciekawszy od tego bagienka

[jareko]

ja tam caly czas jestem - spoko a dysputa ciekawa oj ciekawa

[rrmi]

lepiej sie bawic , niz zgorzkniec

w naszym wieku istnieje zagrozenie

 

 

 

i nie jest ono przeciwpowodziowe

[Gość 1950]

rrmi o jakim wieku piszesz

[rrmi]

rrmi o jakim wieku piszesz

 

kto jest ciekawy niech wsadzi nos do kawy

znasz?

tak chcialam jareko podenerwowac

[Gość 1950]

acha już rozumiem,

chodzi Ci o dwudziesty pierwszy wiek

[dorotazab]

Boze zalamuje sie jak to czytam - ja dopiero rok po slubie jestem no troche wiecej niz rok i wciaz czuje, ze sie zakochuje w moim mezu....

Jestem z niego dumna i podziwiam go we wszytskim co robi...mamy wspolne mysli i poglady.....i wiele wspolnych zainteresowan.

 

Nie wyobrazam sobie kiedy moj maz zafascynowal by sie inna kobieta......zalamalabym sie .....chyba......z reszta nie chcialabym wiecej zyc, ani bym sensu w zyciu juz nie widziala........taka sytuacja to cos ponizej pasa - bynajmniej dla mnie.