Gość 29.11.2004 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 Witam,Stoi sobie u mnie na działce olbrzymi dąb. Wypada - z której strony nie popatrzeć - w obrysie fundamentów. Jak go razem z karpą usunę - powstanie głęboka dziura w ziemi a grunt w tym miejscu pod fundamentem będzie mocno 'poruszony'.Da się to potem jakoś utwardzić? A może lepiej po ścięciu - wyciąć w karpie i korzeniach prostokątny pasek na ławę i ściany fundamentowe?Co z tym fantem zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 29.11.2004 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 powstala dziure po tym debie, wypelnij, piaskiem, i dobrze warstwami mechanicznie zageszczaj. To wystarczy. P.S. a masz pozwolenie na wyciecie tego deba ? bo kary sa astronomiczne, podobnie zreszta jak stawki za wycinke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 29.11.2004 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 Ja widze dwa wyjscia :1.Jak napisales usunąc wszystko i naspyac posłolki i zagęscic najlepje wykonac to pod okiem geologa, i konstruktora.2. Wyciąć co sie da, co przeszkadza i w ławie lub scianie fundamentowej wykonac żelbetowa belka. Taką belka policzyc powinien konstruktor budynku. Miałoby to powiedzmy ze 2 metry długosci w calosci siedzialo by w gruncie, okraczając słaby zruszony grunt w miejscu gdzie był korzeń dębu. Wg mnie łatwiejsza jest wersja 2 , ale to zalezy od kilku danych co za dom, jaki masz grunt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 29.11.2004 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 Pod okiem geologa i konstruktora ????Bez przesady - po prostu zagęszczaj mechanicznie warstwami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 29.11.2004 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 Pod okiem geologa i konstruktora ???? Bez przesady - po prostu zagęszczaj mechanicznie warstwami Dąb wg opini własiciela jest olbrzymi wiec sadze ze dziura takze wiec pisze co ja bym zrobil, co ja polecam ale to nie ja tam bede mieszkał i nie ja za to odpowiadam. Sądzisz ze gośc ktory podpisze konstrukcje nie powinien tego wiedziec widziec? To jest wg mnie przesada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 29.11.2004 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 Ale piasek sypany do środka fundamentów zajmuje jeszcze więcej miejsca a geolog nie musi być przy zagęszczaniu.Wydaje mi się, że należy po prostu wykarczować korzenie i dokładnie przypilnować zagęszczania. Najlepiej aby nie była to jakaś mała zagęszczarka. U mnie np budowlańcy wypożyczyli taką małą. Skończyło się na tym że musieli zagęszczać co 10cm a nie co 20 (a przynajmniej wtedy jak patrzyłem im na ręce). Tzn jeżeli ktoś ma pieniądze to może sobie zamawiać różnych specjalistów. Ale wielu budujących potrafi jakoś intuicyjnie ocenić czy zagęszczenie jest dobre. Dodatkowo (ale nie zamiast) można włożyć jakiś dodatkowy pręt (lub dwa) zbrojeniowy - koszt dużo, dużo, dużo mniejszy od kosztów geologa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.11.2004 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2004 invx wrote: a masz pozwolenie na wyciecie tego deba ? bo kary sa astronomiczne, podobnie zreszta jak stawki za wycinke Wydaje mi się że skoro dąb będzie w obrysie fundamantów to Urzad nie będzie robił problemów z wycięciem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 30.11.2004 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2004 No to bedziesz miał dylemat jak wielu przed tobą: zgłaszać/nie zgłaszać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Snowdwarf 01.12.2004 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2004 Ja widze dwa wyjscia : 1.Jak napisales usunąc wszystko i naspyac posłolki i zagęscic najlepje wykonac to pod okiem geologa, i konstruktora... prpponuje jeszcze dodać ekologa, ornitologa, leśniczego, wywiad, stolarza i grabarza... na wszelki wypadek --- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 01.12.2004 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2004 prpponuje jeszcze dodać ekologa, ornitologa, leśniczego, wywiad, stolarza i grabarza... na wszelki wypadek Ciekawe co Twoj post wnosi do dyskusji ? Czy jak kraftz kiedyś zapyta do kogo sie zwrócic bo mu pekła ściana [czego oczywiscie nie zycze nikomu] też będziesz się silił być dowcipny i odeślesz go do ornitologa? Czy bedziesz wtedy siedział cicho. Bzdury pisać zawsze jest łatwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 06.12.2004 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2004 Panowie, proszę, tylko nie ŚCIANA! Ja nawet fundamentów nie wylałem. I jeszcze to drzewo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 07.12.2004 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2004 Nie przejmuj się tak tym drzewem. Tak jak radziłem ci wcześniej przypilnuj solidnego zagęszczenia dziury po wykarczowanym drzewie. Niech ekipa wypożyczy solidną zagęszczarkę, taką dużą (im więcej jest w stanie zagęścić na raz tym lepiej. I pilnuj aby zagęszczali warstwami.Ta dziura to naprawdę nie jest problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Czarek C. 07.12.2004 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2004 Najlepszy nasyp budowlany, jako podłoże pod fundamentowanie, najłatwiej i najpewniej jest wykonać, nie z piasku, tylko z kruszywa grubego, tłuczeń, żwir, zagęszczanego warstwami do 30 cm. A konstruktor warto żebu to ocenił na miejscu , lub geotechnik-geolog. Przyczyną katastrof budowlanych leży nie dobre lub słanbe, ale nierównomierne osiadanie! Więc nawet gdy Ty doskonale wykonasz zasypanie dołka, może się okazać, że to teren wokół moze osiadać w większym stopniu niż teren gdzie wykonałeś swój nasyp budowlany! Geotechnik może zaproponować wiele różnych rozwiązań. A przede wszystkim może zbadać stopień zagęszczenia gruntów w miejscu zasypanego dołka i obok w terenie nienaruszonym. Badanie nie musi być drogie, np. 200zł ,a spokojny sen jest chyba dużo cenniejszy. Konstruktor natomiast może zaprojektować mocniejsze, szersze ławy itd. Ignorowanie problemu, a tym bardziej naśmiewanie się z niego, świadczy o autorach postów ...no cóż bez komentarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.