Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kotły wielopaliwowe ekogroszek/pellet


Recommended Posts

Pytałeś o całkowity koszt inwestycji, więc podałem go na przykładzie 24kW reszta to Twoja nadinterpretacja.

Nie zapomnij o agresywnym marketingu. Większość z wymienionych przeze mnie producentów ma zaświadczenia na oba paliwa, ale np. już sprawności tylko dla pelletu.

Rozmawiając z ich przedstawicielami ma się wrażenie, że pierwszy raz ktoś wgl. pyta o parametry przy paliwie alternatywnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo PCP - "dobrze, że jest" ale bez kredytu przy większych inwestycjach się raczej nie obejdzie: https://czystepowietrze.gov.pl/wp-content/uploads/2020/05/tabela3.png Mi do ocieplenia i stolarki okiennej dołożyliby 20k, ale pula na rok może się skończyć przed moim wnioskiem.
Do tematu z dotacjami linka dostałeś i w powyższym w podobnym tonie piszesz. W tej kwestii teraz dalej a zacznę od tego, że najpierw się przed urzędem będziesz musiał wyspowiadać w świetle odpowiedzialności wszelkiej a później przed bankiem tak samo. Nie wiem jak z tym u Ciebie będzie to wyglądać ale z tego co o tym słyszałem od innych, to urząd narzuca jakiej wielkości kocioł i jakiej grubości ocieplenie, do tego jak dostajesz dotację to podpisujesz papier który z urzędem cię wiąże - no i w tym temacie tyle.

 

W domku swoim jakieś źródło ciepła posiadasz czyli jest to Ci znane : https://forum.muratordom.pl/showthread.php?369070-Pomoc-w-doborze-kot%C5%82a-na-ekogroszek&p=8030110&viewfull=1#post8030110 – między innymi z tych względów winieneś najpierw obaczyć jakie zapotrzebowanie na ciepło będziesz mieć po ociepleniu a dopiero później kotła do tego szukać.

Z tą zamianą palników, to totalna kicha – raz że kupę kasy na tym marnotrawisz a dwa tak jak my Ci o tym napisali.

Wszystko zależy od Ciebie i to Ty zdecydujesz czy karawana dalej iść będzie czy tylko szczekanie psów słychać będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tych względów winieneś najpierw obaczyć jakie zapotrzebowanie na ciepło będziesz mieć po ociepleniu a dopiero później kotła do tego szukać.

 

Tak, racja i pisał też o tym Barliniak. W normalnej sytuacji tak bym też zrobił, ale... mam sytuację o odwróconej kolejności - najpierw kocioł, później ocieplenie co wynika z omówionych wcześniej przyczyn finansowych.

Nie jest to sytuacja komfortowa, dlatego też znalazłem się tutaj i pewnie jeszcze wiele osób stanie przed takim problemem.

Ogólnie skłaniam się ku pelletowi i to bardzo, ale nie przy aktualnym zapotrzebowaniu energetycznym - poszedłbym z torbami.

 

[quote=samsu;8031638 Z tą zamianą palników, to totalna kicha – raz że kupę kasy na tym marnotrawisz a dwa tak jak my Ci o tym napisali.

Wszystko zależy od Ciebie i to Ty zdecydujesz czy karawana dalej iść będzie czy tylko szczekanie psów słychać będzie.

 

Już zakładając ten wątek podałem to rozwiązanie jako niesatysfakcjonujące, chociaż gdyby przekładka była o połowę tańsza, a producent zapewniał5-letnie wsparcie produktu, to pewnie bym się skusił.

 

Podsumowując: nie można efektywnie spalać pelletu w kotle z podajnikiem retortowym, nawet po zmianie ustawień procesu rekomendowanych przez samego producenta kotła. Tak?

Bo ciekawi mnie jak są zrobione te certyfikaty:

https://www.klimosz.pl/pliki-do-pobrania/certyfikaty-ecodesign/certyfikat-ecodesign-klimosz-combi-s3-pelet.pdf

https://elektromet.pl/pl/technika-grzewcza/productgetfile/1962

 

Żeby nie było, sprawdziłem akredytacje tych jednostek certyfikujących i elektromet ma pełnoprawny certyfikat

(AC100 https://www.pca.gov.pl/akredytowane-podmioty/akredytacje-aktywne/jednostki-certyfikujace-wyroby/AC%20100,podmiot.html )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie opanujcie się z tymi mądrościami bo np skamp-pv jest dwupaliwowy i ma certyfikaty 5 klasy oraz ekodesign na obydwa paliwa a palnik to nie retorta tylko tzw palnik rurowy i do każdej zakupionej sztuki dostajecie dwie podstawy palnika i w zależności czym chcesz palić to wyjmujesz jedną i wkładasz drugą 20 sekund roboty .elaboraty jakies bzdety a to na rynku już jest ponad rok lub nawet dwa , np w 13-ce są dwie wajhy do czyszczenia kotła potyrlasz nimi kilka razy i do widzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było, sprawdziłem akredytacje tych jednostek certyfikujących i elektromet ma pełnoprawny certyfikat

Coś mi tu zalatuje dystrybutorem jakiejś konkretnej firmy. Ale niech będzie że się mylę.

mam sytuację o odwróconej kolejności - najpierw kocioł, później ocieplenie co wynika z omówionych wcześniej przyczyn finansowych.

Dobrze zaprojektowany kocioł nawet na ekogroszek może pracować w danym przedziale mocy (6-20 kW). Najważniejsze jest by kocioł miał dobry wymiennik i proste sterowanie nie powodujące uzależnień pomiędzy układami pojawiającymi się zbiegiem czasu (zabrudzenie oraz zużycie czujników).

Żeby nie było, sprawdziłem akredytacje tych jednostek certyfikujących i elektromet ma pełnoprawny certyfikat

Ostatnio jest słychać o kontroli certyfikatów w firmach kotlarskich. Przyjeżdża PIH plombują wszystkie wyprodukowane kotły i zabierają po jednym z danego modelu. Z tego co słyszałem połowa kontrolowanych kotłów ma "lewe" certyfikaty.

 

jest dwupaliwowy i ma certyfikaty 5 klasy oraz ekodesign na obydwa paliwa

Gdzieś widziałem jak użytkownik telefonem komórkowym nagrywał pracę tych palników na wprost z odległości 20 cm. Można w wymienniku wędzić na zimno łososia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arczi – z uwagi na to, że jest tak a nie inaczej i by bez sensu i w tym celu pisać o tym na okrągło – ja najpierw bym sprawdził co na ten temat jest zapisane w postanowieniach antysmogowych sejmiku wojewódzkiego dla regionu w którym mieszkam – później bym się dokładnie dowiedział w urzędzie co mogę kupić w ramach dotacji jeśli o moc kotła chodzi a gdyby tak było, że mogę kupić kocioł o mocy jaka będzie potrzebna po ociepleniu budynku, to bym taki kupił - i koniec i basta.

 

W zbiorach tego forum są zamiast czopuchów dodatkowe wymienniki, są hybrydy w których kocioł tylko za wymiennik służy, więc bym zakupiony kocioł z kominem połączył wymiennikiem by wyższą sprawność uzyskać a w ten z kotła wymiennik bym władował palnik na węgiel z zasobnikiem opadowym lub palenisko przed nim ustawił i bym je z nim palnikiem rurowym połączył – zastrzegając sobie przy tem, że świadom jestem tego co robię i co mi grozi za takie jaranie z partyzanta – przy jaraniu tym bez smrodu i dymu – któż i po co miał by się czepiać tego a gdyby nawet, to rzecz jak facetowi przystało trzeba wziąć na klatę zwłaszcza, że zasadność takiego postępowania nie budzi wątpliwości żadnych. Po ociepleniu chaty bym wszystko przywrócił do stanu zgodnego z prawem – i koniec i basta.

 

Ja Ci twych pieniędzy liczyć nie zamierzam i jak sobie zrobisz tak mieć będziesz – dla mnie możesz nawet skorzystać z tej opcji, że za cenę kotła podajnikowego z palnikiem retortowym możesz sobie później przejść na przewymiarowany wymiennik z palnikiem na pellet – Twoja wola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio jest słychać o kontroli certyfikatów w firmach kotlarskich. Przyjeżdża PIH plombują wszystkie wyprodukowane kotły i zabierają po jednym z danego modelu. Z tego co słyszałem połowa kontrolowanych kotłów ma "lewe" certyfikaty

 

Pełno jesr tych certyfikatów w necie, wystarczy wydrukować.... dobre dla okazania przed Strażą Miejską

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...
  • 2 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...