Piotrek T 01.12.2004 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2004 zrobiłem znajomemu kominek z rozprowadzeniem ciepła (dyspan) dom kanadyjczyk ociepliłem go jeszcze 10 stropian bo był dziurawy jak sito zeszłej zimy spalił 6 m drewna dom ma 150m2 nie ma innego ogrzewania bo całą zimę siedzi w domu wywalił elektryczne grzejniki na złom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pete 01.12.2004 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2004 zrobiłem znajomemu kominek z rozprowadzeniem ciepła (dyspan) dom kanadyjczyk ociepliłem go jeszcze 10 stropian bo był dziurawy jak sito zeszłej zimy spalił 6 m drewna dom ma 150m2 nie ma innego ogrzewania bo całą zimę siedzi w domu wywalił elektryczne grzejniki na złom ??????? Nie rozumiem w ogóle sensu tego postu. Może gdyby była zachowana jakakolwiek interpunkcja dałoby się z tego słowotoku cokolwiek zrozumieć. Np. co ocieplił autor styropianem? kominek? kanadyjczyka?znajomego? Forum to nie śmietnik, nie ma co nabijać licznika swoich postów takimi wiadomościami. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chemik 01.12.2004 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2004 Witam! Kp nie rozumiem do czego ty pijesz? Najpierw piszesz: Nie wprowadzaj ludzi w błąd. Po pierwsze : chemik napisał: Ja kupiłem zimą tego roku brzozę od leśniczego za 53 zł mp. Większość z nas kupuje drewno co najmniej dwa razy drożej. Ja np. w pobliskim leśnictwie nie dostanę drewna opałowego taniej niż za 130zł. Z Twojego postu wynika, że masz do mnie pretensję, o to, że ja kupiłem drewno za 53 zł a większość - mam rozumieć ty też - kupuje za 130 zł. Następnie po moich wyjaśnieniach piszesz: Cenę zakupu drewna podałem żeby uzmysłowić innym, czytającym ten wątek, forumowiczom skąd wzięło się 800zł. No więc jak to jest wyjaśnij. Czy cytuję "Nie wprowadzaj ludzi w błąd." czy znowu cytat twojej wypowidzi "Cenę zakupu drewna podałem żeby uzmysłowić innym, czytającym ten wątek, forumowiczom skąd wzięło się 800zł." Więc wprowadzam w bląd czy nie . Bo ja sam się już z twoich wypowiedzi pogubiłem tym bardziej, że piszę" Witam! Całe sedno tej dyskusji opisał rafałek. Zgadzam się z nim w 100% Ja kupiłem zimą tego roku brzozę od leśniczego za 53 zł mp. Więc na 14 mp wydałem 742 zł -to dla tyksona1. No tak masz rację nie 800 zł tylko 742 bo zapomniełem o transporcie. Wieeelki błąd i kłamstwo Chyba się wszyscy forumowicze na mnie obrażą bo podałem cenę co do złotówki 53x14=742 zł a nie 800zł Natomiast sprawę kotła to już zupełnie nie rozumiem. Czy ktoś mi odpowie? Istnieje jakiś przepis który mówi, że posiadaczowi kominka z DGP nie wolno mieć kotła "co"? Z tego co wiem to kominek NIE MOZE być wg. przepisów jedynym źródłem ogrzewania. Dlatego też chcąc nie chcąc zrobiłem gazowe "co" - o czym pisałem, że było to moim błedem i wyrzuconą kasą na instalację która teraz stoi bezużytecznie. Czy mam teraz ją zdemontować. Tego chcesz czy coś innego. Sprecyzuj Twoje obiekcje do mojego pieca bo nie rozumiem na czym polega Może trochę więcej rzetelności. Fajnie tak się pisze na forum oskarżenia bo bronić się jest trudniej. Twoje posty mają formę taką jak pytanie. Panie KP kiedy Pan przestanie bić żonę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fanu 02.12.2004 00:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2004 To w końcu jaki opał stały jest tańszy od drewna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 02.12.2004 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2004 Witam! A co mnie tam obchodzą jakieś wyliczenia, przeliczniki czy inne rachunki. Powiem tak. Za drewno do kominka na ogrzewanie przez cały sezon (ok. 130 m2) wydaję 800 zł. (obojętnie ile to m3, przestrzennych czy bądź jakich jescze) liczy się koszt. Węgiel kosztuje ok. 400 zł. za tonę. Niech ktoś mi odpowie czy jestem w stanie ogrzać 130 m2 domu przez cały sezon zimowy 2 t. węgla? Bo drewnem tak. I nieważne są tu sprawności, przeliczniki i wagi opału. Liczy się efekt. A w domu nie chodzimy w bamboszach, polarach i szalikach. Nie wprowadzaj ludzi w błąd. Po pierwsze : Ja kupiłem zimą tego roku brzozę od leśniczego za 53 zł mp. KP jakie drewno kupujesz? Co masz napisane na asygnacie ? (S2A, S2B?) Jeśli śiwadomie kupujesz papierókę lub papierókę sortowaną (S2B) to się nie dziw, że tyle płacisz. Do nas przychodzą ludzie i też kupują te droższe, bo przychodzą na ostatnią chwilę i nie chcą poczekać gdy akurat brak czegoś tańszego. No chyba, że kupujesz u "operatywnego" leśniczego, który wciska to co najdroższe. Pomyśl. Kupując drewno do palenia za 130 zł przepłacasz sporo kasy. Taniej by Ci wyszł kupić niższe klasy liściastego drewna tartacznego np. olsze w klasie WD. Opał też trzeba umieć kupować. Skoro w naszym pięknym kraju coraz więcej ludzi chce palić drewnem, a o potrzebie zakupu opału przypomina sobie większość jesienią lub wczesną zimą to czemu się oni wszyscy dziwią, że nagle w tym okresie brakuje lub kupują to co jest (papieróki lub paieróki sortowane, za cenę 2 i więcej raza wyższą). Czemu prawie nikt nie szuka drewna na wiosnę. U nas często robimy wiosną obniżki (tak nie pomyliłem się) na opały by się pozbyć drewna. Zainteresowanie jest znikome. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KP 02.12.2004 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2004 Panie KP kiedy Pan przestanie bić żonę? Żenujący poziom wypowiedzi. Cytat z dnia 1 grudnia 2004r. ...piec gazowy Viessmana który używam do ogrzewania cwu a ogrzewanie gazem WYŁĄCZYŁEM w grudniu 2003 r. po bardzo dobrych doświadczeniach z DGP z wkładu Tarnawa. Oświadczam. Od tej pory na używam ogrzewania gazowego... Cytat z dnia 21 listopad 2004r. Temp. na "cwu" mam ustawioną na 45 stopni a na "co" 60 stopni. Oczywiście wygrzewam legionellozę. Na "co" ile zużywam gazu trudno powiedzieć bo ogrzewam przez większą część sezonu zimowego kominkiem z DGP. A działa to tak, że mam sterownik tzw. e-fkę ustawioną na 22 stopnie w holu i jeżeli palę w kominku robi się ciepło - kocioł stoi jeżeli wygaśnie, nie ma nas domu albo po prostu nie chce nam się palić i temp. spadnie poniżej 22 stopnie to kocioł zaczyna pracować itd. Kłamstwo ma krótkie nogi i obrażanie mnie nijak tego faktu nie zmieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WITEK P. 02.12.2004 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2004 Polecam brykiety z węgla brunatnego. Bardzo dobra alternatywa dla coraz droższego drewna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karol N. 02.12.2004 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2004 Polecam brykiety z węgla brunatnego. Bardzo dobra alternatywa dla coraz droższego drewna... Witek a dlaczego nie polecasz tego samego brykietu (tzn. tego samego producenta ) luzem. Widzialem na skladze weglowym rok temu o ile mnie pamiec nie myli o polowe tanszy od tego ladnie pakowanego. Nie ma polskich producentow bo Record, ktory oferujesz na swojej stronie int. jest sprowadzany od naszych braci Slowian Luzyckich? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Feft 02.12.2004 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2004 To w końcu jaki opał stały jest tańszy od drewna? Wg mnie żaden. Ale ja nie płaciłem za drewno do kominka 130-170 zł za mp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 03.12.2004 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2004 Jaki opał tani? Wszystko zależy od wielu czynników. Jakie masz możliwości skłądowania, czy masz gaz z gazociągu, a nie z butli, czy masz możliwość kupna drewna bez pośredników, czy masz gdzie je skłądować i suszyć, czy masz gdzie skłądować węgiel, czy umiesz pociąć i porąbać drewno itd, itp. Zamin zdecydujesz się na konkretne źródło ogrzewania przemyślo sobie to wszystko i jeszcze więcej. Moze się okazać, że paliwa stałę są trochę tańsze, ale Tobie nie będzie się chciało rano rozpalać/dokłądać do pieca itp. Jeśli masz pieniądze to co Ci dadzą oszczędności, jeśli wolałbyś wydać te pieniądze i mieć święty spokój. U mnie gaz z butli wychodzi drogo, olej też. Inny gaz mam 3 km pod domem, ale nie stać mnie na odwiert . Pozostaje mi drewno które mogę kupić u źródła i mam gdzie składować. Moje koszty to obsługa kotła i przygotowanie drewna. Działkę mam dużą więc jest miejsce na wiatkę na drewno. Jak będę starszy (na tyle by te obowiązki były uciążliwe) rozważe inne źródło ciepła. Przecież wszystko się zmienia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.