Odmowa wydania warunków technicznych wod-kan

[Wlad11]

Mam problem z uzyskaniem pozwolenia na budowe ze względu na brak warunków technicznych wod-kan. Działka jest objęta MPZP który nakłada obowiązek nowobudowanym budynkom podpięcie sie do sieci wod-kan i nie daje możliwości użycia zbiorników szczelnych (szambo).

 

Problem w tym ze w ulicy nie ma sieci wod-kan i lokalne przedsiebiorstwo wod-kan nie ma zamiaru budowania takiej sieci w mojej ulicy i odmawia wydania warunkow techniczny w zwiazku z tym. Argumentuje tą decyzje planami polożenia sieci wod-kan w ulicy za moją działka, ponieważ chca poprowadzic jednoczesnie siec wod-kan po obu stronach ulicy. (Działka moja graniczy z ulica publiczna od przodu i z prywatna z tylu). Problem polega na tym ze ulica za moją działka nie jest jeszcze ulicą i jest porosnieta lasem (dzialka lesna) Wlasciciele nie maja zamiaru odlesiac tej dzialki i przekazywac miastu na ulice.

 

Wnioskowalem do lokalnego przedsiebiorstwa o budowe sieci w ulicy frontowej i dostalem odmowe. Chcialem samodzielnie wybudowac dluzsze przylacze, ale tez odmawiaja. Nie mam zadnej mozliwosci oprocz szamba, ale na szambo nie zgadza sie miasto i odmawiaja wydania pozwolenia. Technicznie jest sporo mozliwosci aby podpiąć działkę do siec wod-kan, ale lokalne przedsiębiorstow jest wyjątkowo uparte i niepomocne.

 

Czy ktoś miał podobną sytuacje ? Czy jest w związku z tym jakaś możliwość aby wymusić na miastu wydanie pozwolenia na budowe z szambem pomimo ze lokalny MPZP nie zezwala na to ?

[Pytajnick]

O zezwolenie na przydomową oczyszczalnię ścieków pytałeś?

[Wlad11]

Niestety to samo, MPZP zakazuje, i w tym przypadku trzeba spełnić dodatkowe wymagania w postaci odległości, a moja działka jest niewielka.

[Wlad11]

Henrykow, opisałem to na początku. Lokalne wodociągi maja w planie ułożenie sieci w drodze za moją działka ponieważ wtedy będą mogli zaopatrzyć działki po obu stronach. Problem w tym że ta droga jest działka prywatna i leśna i wodociągi o tym wiedzą ale mimo wszystko nie chcą zmienić planów, co jest ewidentnym robieniem na złość. Jest możliwość położenia siecu od frontu mojej dzialki, ale ponieważ tak nie planowali to nie chca kłaść tak sieci, co zostawia mnie bez możliwości podłączenia. Walczę już rok, nie mam już chęci i czasu, więc pytam czy Urząd Miasta może wydać pozwolenie wbrew MPZP na szambo.

[Wlad11]

Bardzo bym chciał takiego rozwiązania. Obawiam się że Urząd Miasta wyda ostatecznie odmowę na pozwolenie na budowę i zostanie mi walka w sądzie.

[AnonimowyAlkoholik]

Masz jakiś papier z odmową od lokalnych wodociągów? Był on załączony do projektu złożonego w Urzędzie Miasta?

[Emtebe]

Nakaz podpięcia do sieci kanalizacyjnej jest możliwy tylko gdy ta sieć istnieje, ale nadal masz prawo wybudować oczyszczalnię. Nie mogą zakazać przydomowej oczyszczalni i gminy doskonale o tym wiedzą, bo przegrywają w SA sprawy o takie zakazy. MPZP nie może być bardziej restrykcyjny niż ustawa, a w tym przypadku ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

 

Tu masz przykład https://www.orzeczenia-nsa.pl/wyrok/ii-sa-ld-766-18/miejscowy_plan_zagospodarowania_przestrzennego_skargi_na_uchwaly_rady_gminy_w_przedmiocie_art_i/38a871d.html?q=przydomowa+oczyszczalnia+mpzp&x=0&y=0&pth=%2Fszukaj szczególnie polecam ostatnią stronę z uzasadnieniem

[Wlad11]

Masz jakiś papier z odmową od lokalnych wodociągów? Był on załączony do projektu złożonego w Urzędzie Miasta?

 

Dostałem pismo, że plan zakłada budowę sieci za moją działka i jak tylko będzie to możliwe to to zrobią. Problem w tym że to prywatny teren leśny który ma być droga dojazdowa do działek za mną a właściciele nie chcą go odlesiac.

 

Załączyłem pismo, ale dostałem odp że muszę dostarczyć warunki techniczne a nie takie pisemko że coś jest planowane, bo inaczej będzie odmowa. Więc wystąpiłem ponownie do wodociągów z kilkoma różnymi propozycjami i czekam już kilka tygodni na odp. Zakładam że będzie teraz kolejna odmowa i załączę to jeszcze raz do miasta z propozycją zastosowania szamba, które jest wbrew MPZP. Absurdy same.

[Wlad11]

Nakaz podpięcia do sieci kanalizacyjnej jest możliwy tylko gdy ta sieć istnieje, ale nadal masz prawo wybudować oczyszczalnię. Nie mogą zakazać przydomowej oczyszczalni i gminy doskonale o tym wiedzą, bo przegrywają w SA sprawy o takie zakazy. MPZP nie może być bardziej restrykcyjny niż ustawa, a w tym przypadku ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

 

Tu masz przykład https://www.orzeczenia-nsa.pl/wyrok/ii-sa-ld-766-18/miejscowy_plan_zagospodarowania_przestrzennego_skargi_na_uchwaly_rady_gminy_w_przedmiocie_art_i/38a871d.html?q=przydomowa+oczyszczalnia+mpzp&x=0&y=0&pth=%2Fszukaj szczególnie polecam ostatnią stronę z uzasadnieniem

 

Na oczyszczalnie mam za mała działkę, więc jestem skazany na szambo, które jest też zakazane w MPZP. Dziwna sprawa, miasto każe mi się przyłączyć do sieci której nie ma ponieważ jest MPZP i przez to nakazali wodociągom położenie sieci. Problem w tym że oni nawet nie planują położenia sieci w mojej ulicy.

[Emtebe]

Nie rozumiem co mają wodociągi do tego, czy ci wolno robić szambo, czy nie. Mają ci odpowiedzieć, czy w chwili składania pisma jest możliwość podpięcia do kanalizacji i tyle, a nie robić wykładnię z przepisów, czy MPZP.

[Emtebe]

Wodociągi nic nie mają, przecież nikt tu nie pisze że to wodociągi nie pozwalają na montaż szamba tylko gmina która określiła to w MPZP.

 

Jeśli ustawa Ci pozwala, to gmina nie może tego prawa ograniczyć MPZP. Możesz się odwoływać i raczej masz szanse na wygranie. Niestety potrwa to długo

[pandzik]

Na oczyszczalnie mam za mała działkę, więc jestem skazany na szambo, które jest też zakazane w MPZP. Dziwna sprawa, miasto każe mi się przyłączyć do sieci której nie ma ponieważ jest MPZP i przez to nakazali wodociągom położenie sieci. Problem w tym że oni nawet nie planują położenia sieci w mojej ulicy.

 

 

Jak w planie jest to działka budowlana to miasto nie może zakazać budowy szamba i wiercenia studni. Oczyszczalnia biologiczna jest mniejsza od szamba. Nie rozumiem o co chodzi. Wyłaz 2m od granicy działki. Chyba nie masz działki 13m2 jak często w Japonii.

Skupiasz się na kanalizacji a co z wodą? Wiercisz studnie ?

Edytowane 16 Kwietnia 2021 przez pandzik

[slam]

podpinam sie i odkopuje temat. MPZP w moim przypadku zmienil sie w zeszlym roku. przed zmiana stary mpzp dopuszczal szamba i studnie. Nowy mpzp nakazuje podlaczenie sie do sieci gminnej wod-kan. Wszyscy sasiedzi maja - szambo i studnie glebinowa. Otrzymalem warunki techniczne wod-kan dla mojej dzialki mowiace w prost ze NIE MA TECHNICZNYCH WARUNKOW PODLACZENIA mojej dzialki do gminnej sieci wod kan. Siec jest 250m od granicy dzialki, a droga do dzialki ma charakter prywatny. Koszt nie do akceptacji, a sasiadom nie zalezy.

 

Co w takiej syuacji robic? pismo o odstepstwo od 1 punktu w mpzp cos da? jak to ugryzc? mam dzialke budowlana(wedlug MPZP) pod warszawa warta 400k pln, na ktorej nic nie zrobie bo nakazuja cos czego wykonac sie nie da gminie.

 

Bede wdzieczny za pomysl jak to ugryzc.

[Kasma1719518037]

Dzień dobry,

Jestem zainteresowana tematem poruszonym w tym wątku i chciałabym się poradzić.

W odpowiedzi na wniosek o wydanie warunków technicznych podłączenia do wodociągu dostałam z gminy odmowę o treści mniej więcej "Uprzejmie informuję, że na dzień dzisiejszy podłączenie nieruchomości oznaczonej numerem geodezyjnym xx/xx nie jest możliwe ze względu na zbyt dużą odległość wskazanej nieruchomości od istniejącej sieci wodociągowej". Przyznam szczerze, że takiej odpowiedzi się nie spodziewałam. Wodociąg gminny znajduje się przy drodze asfaltowej 50 metrów od mojej działki, która jest druga z kolei. Sąsiad, którego działka jest pierwsza już się podłączył i wodę ma. Rozumiem z tego, że przyłącze wodociągowe nie może mieć 50 metrów i trzeba w drodze wewnętrznej wykonać jakąś rozbudowę sieci, która jest w drodze asfaltowej, czy dobrze myślę? Jeśli tak to jakie ja teraz mam możliwości? Pisać jakieś odwołanie? Jestem zdecydowana wykonać tę instalację na swój koszt, tylko jakie pismo napisać, żeby znowu nie odmówili? Będę wdzięczna za jakieś sugestie.

 

Kasma

[slam]

Przez ostatnie 1,5 roku wiele się nauczyłem Przebyłem drogę jakiej nie życzę nikomu... Zostawiam tu ślad, żeby inni w podobnej sytuacji nie poddawali się i walczyli o swoje! ...Ale do brzegu.

 

MPZP nakazuje w moim przypadku przyłączenie nowo projektowanego budynku do sieci wod-kan, której nie ma na wysokości mojej nieruchomości i gmina palcem nie kiwnie, żeby sieć wybudować. Do sieci mam 250m drogą prywatną, koszt budowy absurdalny.

 

Co zrobiłem?

 

1. Znalazłem projektanta, który zaadaptuje mi projekt wbrew MPZP - nie było łatwo, odbijałem się od drzwi słysząc wiele razy "nie podejmę się", "nie mogę, muszę działać zgodnie z założeniami MPZP", "będą mnie palcami wytykać w Starostwie", "nie chcę być tą od trudnej sprawy"... Polska mentalność...
   
2. Złożyłem za pośrednictwem pełnomocnika wniosek o PnB i szybko dostaliśmy ze Starostwa wezwanie do usunięcia braków i "nieprawidłowości" z projektu... Przyczepili się (a jakże!) do tego, że projekt zakłada budowę szczelnego szamba oraz własnego ujęcia wody, gdy MPZP nakazuje przyłączenie się do gminnej sieci wod-kan.
   
3. Przygotowałem merytoryczne pismo na 8 stron A4 z argumentami, odnosiłem się do wyroków WSA, jednak nic to nie dało...
   
4. Otrzymałem odmowę zatwierdzenia projektu budowlanego. Odmowy spodziewałem się!
   
5. Po 2 dniach od wydania decyzji odmownej przygotowałem odwołanie do Wojewody - jeszcze bardziej merytoryczne, kilka asów w rękawie sobie pozostawiłem na tę okazję! Pełnomocnik złożył odwołanie w Starostwie, a to przekazało je do Wojewody (przekraczając ustawowy termin o 2 dni).
   
6. Wojewoda uchylił decyzję Starostwa uwzględniając nasze racje, ale dopatrzył się braków w projekcie i tym samym skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia przez Starostwo.
   
7. Starostwo bazując na decyzji wojewody wysłało wezwanie do uzupełnienia braków boldując te punkty które dot. nakazu przyłączenia się do sieci wod-kan Wyboldowali gamonie 2 punkty... Ignorując tym samym część decyzji Wojewody, który wyraźnie nie zgodził się ze stanowiskiem Starostwa w przedmiotowej sprawie...
   
8. Wykluczyliśmy braki, które wskazał Wojewoda (te możliwe do wykluczenia) i cierpliwie czekaliśmy na decyzję - tu wiedzieliśmy, że ponownie dostaniemy odmowę, bo ton wezwania i boldowanie punktów dot. nakazu przyłączenia się do sieci wod-kan miał wymiar znaczący.
   
9. Dostaliśmy 2 odmowę, a Starostwo zignorowało w znacznej części decyzję Wojewody.
   
10. Ponownie odwołaliśmy się do Wojewody za pośrednictwem 1 instancji. Od pełnomocnika dowiedzieliśmy się, że nie było w Starostwie chętnych do podpisania decyzji. Strach ich obleciał...
    
11. Wojewoda dopatrzył się jednak jakichś drobnych braków (brak daty przy podpisie dot. zmian oraz jakiś problem z analizą nasłonecznienia budynku oraz zacienienia sąsiednich działek). Wobec powyższego wysłał wezwanie do uzupełnienia braków, a nasz pełnomocnik pojechał i braki uzupełnił.
    
12. Wojewoda następnie wysłał zawiadomienie o zakończeniu dodatkowego postepowania wyjaśniającego do wszystkich stron, dając stronom 30 min na zapoznanie się z aktami sprawy w terminie 7 dni.
    
13. Po upływie terminu Wojewoda uchylił decyzję Starostwa i zatwierdził projekt budowlany i wydał pozwolenie na budowę https://www.instagram.com/p/ClYnzn8MZ35/!
    

 

Ile nam to zajęło? Za długo... Wniosek o pozwolenie złożony 17 września 2021 roku, a decyzję pozytywną otrzymaliśmy 14 listopada 2022 roku. Nie liczę czasu poświęconego na ogarnięcie papierologi i szukanie projektanta przed złożeniem wniosku, bo to kolejne 4 mce...

 

Jeżeli ktoś ma podobny problem zachęcam do kontaktu.

[boconek03]

Gratulacje. Udowadnianie że czarne jest czarne a białe jest białe w tym kraju osiągnęło najwyższy poziom. Oczywiście w starostwie zapewne nikt za to nie beknął..