kroyena 09.12.2004 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 Można sprawdzić wykrywaczem metalu, tylko nie będzie wiadomo wiela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek1719499676 09.12.2004 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 My poczuliśmy, że żyjemy. Było juz tak - telewizorek, nóżka na nóżkę, nudy na pudy... Podziwiam męża - w roli inwestora jest niesamowity. Wszystko ma załatywione do przodu, wyrysowane, obdzwonione. Ruszyliśmy pod koniec września a teraz mamy na ukończeniu dachówkę. Jeździmy na działkę codziennie, wieczorem wracając z miasta też i oglądamy budowę w światłach reflektorów. To jest kompletne odbicie i uzależnienie. A jak cieszą życzliwe uwagi znajomych! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agula 212 09.12.2004 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 hehe to tak jak u mnie. Ja tez nie potrafie o niczym innym gadac i myslec. I strasznie sie denerwuje ze pada ze wieje itd Nawet sny mam zwiazane z budowa albo kataklizmami atmosferycznymi:) ale jeszcze pracuje choc na chalpe glownie tyra kochany mezus:) niestety moja praca nie jest tak dobrze oplacana:( pgolnie jest ok ciagle marze o moim domku i nie moge sie doczekac przeprowadzki:) powodzenia dla wszystkich budowniczych uszy do gory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 10.12.2004 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2004 Można sprawdzić wykrywaczem metalu, tylko nie będzie wiadomo wiela. No! Nie tylko wiela ale i jaki. Znalazlam w trawie resztki - zyje nadzieja, ze to wlasnie tam wrazili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kingazet 10.12.2004 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2004 budowa nakręca niesamowicie, my się zorientowaliśmy ze najchętniej spotykamy się z tymi znajomymi którzy niedawno budowali, aktualnie buduja lub mają taki zamiar, bo z innymi to tak za bardzo nie ma o czym rozmawiać.../no chyba ż e o dzieciach!/na szczęcie nasza budowa trwała tylko pól roku , za 5 dni przeprowadzka i moze wtedy znormalniejemy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hanula 11.12.2004 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2004 Szczerze gratuluję! Życzę szczęścia i wspaniałych Świąt w nowym domu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.12.2004 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2004 hej Hanula! dzięki za miłe słowa, tak się składa , ze śledziłam na forum Twój dziennik i jestem pełna podziwu za Twój optymizm.spodobało mi się porównanie życia do pudełka czekoladek! chociaż czasami to raczej jajko z niespodzianką! pozdrawiam, wszystkiego dobrego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rosa 14.01.2005 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2005 D`arek masz w 100% rację. Nie było nocy bez przemyśleń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.