Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Trochę o koszy zaplataniu..


mac_612

Recommended Posts

mac_612 Jak radzisz sobie przy budowie takich wymienników z wysokim poziomem wód gruntowych?

 

Przy wysokim poziomie wód gruntowych, niestety trzeba zarezerwować większy teren do wykopania takiego dołu i posiłkować się pompą błotną albo trzeba poczekać do okresu, gdy ich poziom jest najniższy (późna jesień/ zima). W trakcie mrozów można to kopać na raty. Wszystko zależy od danych warunków i możliwości. Jak Krzysztof Krawczyk śpiewał "Przyjdzie czas będzie rada".

Edytowane przez mac_612
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

mi tu śmierdzi instalatorami, naciągaczami..

Człowieku nie dość, że wykazałeś się dyletanctwem, to teraz jeszcze mnie obrażasz. Malkontencie, czy gdzieś napisałem, że oferuje jakieś usługi, reklamuje sie? Pokazałem jak za pomocą podstawowych i ogólnie dostepnych materiałów zrobić coś samemu. Dlatego starałem się to dobrze obfotografować i chetnie dziele się doświadczeniem. Dawniej na tym forum było więcej takich tematów, więcej ludzi dzieliło się praktyką. Teraz gro użytkowników to nabite teoretyczną/internetową wiedzą trole, które "znają się" na wszystkim i na niczym.

Jak coś ci śmierdzi to zmień skarpety. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że najlepiej byłoby mieć meander na całej działce. Ale nie zawsze są możliwości. I taki kosz to nie jest wrzucony krążek rury w jedno miejsce, Swoim rozmiarem zajmuje objętość gruntu zbliżoną do wymiennika spiralnego zrobioną z podobnej ilości rury. Te dwa przykładowe kosze, są wykorzystane jako rozbudowa dolnego źródła w którym juz są trzy wymienniki spiralne po 150m, dlatego właśnie aby nie było znacznych różnic w przepływach są "zaplecione" z takiej ilości rury. Miejsca na działce również było tylko na dwa takie wymienniki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmarzyłem się. Ale to tylko obiecywanki.

 

 

Ale wróć jak zechcesz. Wcześniej ogarnij, że pół metra to 50cm, to mniej więcej suma krótkiego i długiego boku kartki A4. Spróbuj, nawet ty dasz radę.

 

Za stary jestem i z dość duzym bagażem w biznesie aby taki jeden i drugi mnie robił

Jak piszesz jeden z drugim o głębokości zakopania kosza i chcesz promować produkt który niedługo umrze śmiercią naturalną to rób to prawidłowo Tak jak uczyli na szkoleniach. Kosz zakopany mowa o głębokości 05m poniżej granicy zamarzania .A TU POSZĘ --zrobiona niedbale reklama i po sprawie.

Fakt koszt reklamy by był wyższy bo trzeba kopać na 4m. Po za tym po zwojach idzie policzyć

PORAŻKA A stwierdzenie że pokazuję jak zrobić -----Daj chłopie spokój . Wy obaj w parze jak dawniej konie przy żniwach się nawzajem wspieracie :DSMIECH NA SALI.

Po za tym jeden założył post a drugi od razu pokazuje jak zrobić i zakopać kosz:p

Dzieciaki lub lepiej jeden dzieciak w dwoch osobach.

TYLE Z MOJEJ STRONY.

Powodzenia panowie i udanych ŁOWÓW.:bye:

Edytowane przez -voymar-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@voymar proszę Cię, gdzie tu widać reklamę? Człowieku zejdź na ziemię. Komuś chce się zrobić testy i porównać dwa rozwiązania a ty to hejtujesz. Wszędzie na forum widzisz sprzedawców usług i produktów. Jesteś taki pewien swego to powiedz ile kosztuje ten kosz i gdzie go kupić? Bo ja tego nie widzę. Sam lubię kupować produkty z półki i o nic się nie martwić. Podziwiam ludzi którzy własnymi rękami i za swoje $$ chcą coś robić i poddawać krytyce, ale niech to będzie merytoryczna dyskusja.

Twoim celem jest jednak wydaje się sianie zamętu i w taki sposób nabijasz licznik postów :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TYLE Z MOJEJ STRONY.

Powodzenia panowie i udanych ŁOWÓW.:bye:

 

Już obiecywałeś.

Nie byłem na żadnych szkoleniach, nie zajmuje się tym zawodowo, kosze wykonałem do instalacji moich rodziców, bo wcześniej w sezonie poziome wymienniki maiły temperaturę poniżej zera. Post ja założyłem i zdjęcia ja wkleiłem.

Twoje objawy mogą wskazywać na zaburzenia percepcji wzrokowej, a także orientacji przestrzennej i lateralizacji. Bardzo często występują one równolegle z zaburzeniami koncentracji uwagi oraz pamięci. Skoro piszesz, że już stary jesteś to niestety nic się z tym zrobić nie da. Jeszcze raz odsyłam Cie do postu #20, tam na jednym ze zdjęć nawet zaznaczyłem 1m aby ułatwić ocenienie wielkości wykopu.

Cóż, jak dalej widzisz tutaj komercje to pozostaje mi tylko Tobie współczuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już obiecywałeś.

Nie byłem na żadnych szkoleniach, nie zajmuje się tym zawodowo, kosze wykonałem do instalacji moich rodziców, bo wcześniej w sezonie poziome wymienniki maiły temperaturę poniżej zera. Post ja założyłem i zdjęcia ja wkleiłem.

Twoje objawy mogą wskazywać na zaburzenia percepcji wzrokowej, a także orientacji przestrzennej i lateralizacji. Bardzo często występują one równolegle z zaburzeniami koncentracji uwagi oraz pamięci. Skoro piszesz, że już stary jesteś to niestety nic się z tym zrobić nie da. Jeszcze raz odsyłam Cie do postu #20, tam na jednym ze zdjęć nawet zaznaczyłem 1m aby ułatwić ocenienie wielkości wykopu.

Cóż, jak dalej widzisz tutaj komercje to pozostaje mi tylko Tobie współczuć.

 

Dzięki za współczucie. Już napisałem Kończę dyskusję, bo widać że tobie zależy na nabijaniu postów i pisaniu tego samego przez parę stron. To jak zrobiliście poziomy wymiennik że trzeba to wymieniać ?Urywam to.

Z mojej strony koniec w temacie.

Edytowane przez -voymar-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak zrobiliście poziomy wymiennik że trzeba to wymieniać ?
Wymiennk taki na jaki pozwalały warunki - mała działka, na dodatek zagospodarowana. Do tego płytko posadowiony i piaski. Tylko na froncie podwórka zostały dwa trawniki do wykorzystania.

 

Już napisałem Kończę dyskusję, bo widać że tobie zależy na nabijaniu postów i pisaniu tego samego przez parę stron.

Ja nabijam posty i pisze od paru stron to samo?

 

Urywam to.

Z mojej strony koniec w temacie.

 

TYLE Z MOJEJ STRONY.

Powodzenia panowie i udanych ŁOWÓW.:bye:

 

Nie komentuję więcej . Bo mi tu śmierdzi instalatorami, naciągaczami.

Powodzenia Panowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Ciekawe rozwiązanie.

Podaj w przyszłości, pewnie w następnym sezonie grzewczym, jak to się sprawdza.

Tak z ciekawości, czysto teoretycznie.

Jakby wykonać 4 takie kosze w odpowiedniej odległości od studni chłonnej oczyszczalni ścieków? W końcu wpada tam średnio 10m3 "wody" miesięcznie.

Będzie na plus na suchej działce.

Czysto teoretycznie pytam.

Dobry temat.

Plus poleciał.

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

Jakby wykonać 4 takie kosze w odpowiedniej odległości od studni chłonnej oczyszczalni ścieków? W końcu wpada tam średnio 10m3 "wody" miesięcznie.

.

 

Na pewno mialo by to korzystny wpływ, teoretycznie, jak dobrze licze, to z takiej ilości wody byłoby ok 8-9kWh energii chłodniczej do odebrania na godzinę. Myślę, że dla takich warunków nie byłoby ryzykiem podpięcie pompy o mocy 7-8kW nawet dla 3000h/sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • 6 months później...
Na pewno mialo by to korzystny wpływ, teoretycznie, jak dobrze licze, to z takiej ilości wody byłoby ok 8-9kWh energii chłodniczej do odebrania na godzinę. Myślę, że dla takich warunków nie byłoby ryzykiem podpięcie pompy o mocy 7-8kW nawet dla 3000h/sezon.

 

Cześć mac_612 podbiję znów temat. Jak tam Twój eksperyment. Udało się zapleść kosze i sprawdzić już w sezonie grzewczym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć mac_612 podbiję znów temat. Jak tam Twój eksperyment. Udało się zapleść kosze i sprawdzić już w sezonie grzewczym?

 

Aż mi głupio, bo dawno tu nie zaglądałem i nie spodziewałem się że ktoś tu jeszcze zagląda. Kosze są podłączone do instalacji i działają ;) . Wiem miałem je dokładnie opomirować itp, ale wstyd sie przyznać i trochę brakuje czasu, a przydałby sie długookresowy monitoring temperatur z możliwością obserwacji trendów. Jedyne czym mogę się podzielić to obserwacje zachowania układu z chwilowym pomiarem temperatur.

Kosze zostały podpięte do instalacji już w trakcie sezonu grzewczego październik) i wymienniki poziome już pracowały na temperaturach około-zerowych. Nawet delikatnie szronił się powrót z dz co świadczyło, że pompa już korzysta z ciepła przemiany fazowej wody. Po wpięciu koszy temperatury na dolnym źródle wzrosły o 10-11'stopni i po jednym dniu pracy PC temperatura spadła i ustabilizowała się na ok 6-8'C, ale niezaizolowany rozdzielacz był częściowo oszroniony (powroty z poziomych wymienników). W grudniu miałem tylko kontakt telefoniczny z właścicielem instalacji, znów temperatury wrócił okrakiem na "0". W styczniu temperatura utrzymywała się w okolicy +2'C . Wygląda na to, że kosze oprócz zasilania PC początkowo również regenerowały poziome DZ.

Co więcej mogę napisać. Widać, że poziome dłużej utrzymuje stałą (stabilną?) temperaturę. Po starcie pompy na wymiennikach koszowych są wyższe temperatury (wysokie dT) , ale wraz z czasem trwania cyklu pracy PC powroty się zrównują z poziomymi, aż w końcu dT spada poniżej pozostałych. Czyli pod tym względem bardziej korzystne są krótkie cykle pracy PC ;) Przypuszczam że dużo, dużo lepiej układ by pracował gdyby kosze były "podlewane" przez jakieś wody gruntowe, a tutaj niestety dosyć suchy, piaszczysty teren.

Instalacje będe dalej obserwował, ale na tą chwile preferuje poziome wymienniki jako stabilniejsze i łatwiejsze w wykonaniu, a kosze traktuję jako opcje dla ciasnych trudnych działek, najlepiej z obecnym wysokim stanem wód gruntowych.

Najważniejsze, że instalacja w końcu działa prawidłowo i nie robi bryły lodu pod ziemią;)

Edytowane przez mac_612
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podzielenie się tym doświadczeniem. W przypadku Twojego klienta to jest niezły mix gdzie występuje poziome DZ i kosze energetyczne. Z tego co piszesz to widzę chyba zbieżność z opiniami @adam_mk gdzie mówił że PC z koszowym DZ powinna pracować w cyklach zamiast pracy ciągłej. Pozwoli to na "przeciążanie" DZ i jego regenerację w interwale przerw między cyklami pracy.

 

Interesujący jest też wątek w którym pisałeś że kosze regenerują poziome DZ, jakie zjawisko wg Ciebie tu zachodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesujący jest też wątek w którym pisałeś że kosze regenerują poziome DZ, jakie zjawisko wg Ciebie tu zachodzi?

 

Żadnego intrygującego zjawiska tutaj nie było. Po prostu kosze były włączone w trakcie trwania sezonu i zaczęły regenerowac wyeksploatowane, już pewnie zamrożone źródło poziome. Instalacje była modyfikowana w celu poprawy wcześniej niedoszacowanego DZ. W przyszłym sezonie jak wszystko ruszy jednocześnie, takiego efektu pewnie nie zaobserwujemy.

A instalacje u żadnego mojego klienta, tylko u moich rodziców ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...