Za wysokie ściany szczytowe z ceramiki - czym podciąć

[masera]

No i trafiłem na coś czego nie dopilnowano - ściany szczytowe podmurowane do deskowania prawie na styk. Dojście na szczęście jakieś jest. Czym to można naprawić? Od środka można tarczówką naciąć, ale nie całość - pustak 24 cm. Niby jest coś takiego jak krokodyl do ceramiki, ale czy jestem tym w stanie ciąć po skosie z ręki? Ewentualnie zostaje rzeźbienie przecinakiem?

[Andrzej733]

Natnij szlifierką a resztę powoli krokodylem jeżeli to poroterm. A nie podejdziesz z dwóch stron? To łatwiej by było.

 

Możesz też wypożyczyć piłę łańcuchową z łańcuchem do betonu

[masera]

Czy styropian bezpośrednio nad ścianami szczytowymi ma dotykać deskowania na tych 24 cm grubości czy zostawić szczelinę wentylacyjną jak z ociepleniem między krokwiami?

[Reku1]

To u ciebie i tak "komfortowa"sytuacja U mnie podobny błąd popełniły gamonie,amatorzy w dodatku te "schodki" powstałe po wymurowaniu ścian szczytowych (na skosach z porothermu) zalali betonem i prawdopodobnie włożyli jeszcze pręty zbrojeniowe tak że jestem ugotowany,nic już nie jestem w stanie z tym zrobić,ręce opadają.Jakieś parę centów jest szczelina a powinna być zgodnie z projektem 20cm,jedyne co mogę to wpakować tam materiał o lepszych parametrach izolacyjnych czyli np styrodur ale to oczywiscie już nie będzie to co ma byc Edytowane 16 Maja 2021 przez Reku1

[Tolo74]

To u ciebie i tak "komfortowa"sytuacja U mnie podobny błąd popełniły gamonie,amatorzy w dodatku te "schodki" powstałe po wymurowaniu ścian szczytowych (na skosach z porothermu) zalali betonem i prawdopodobnie włożyli jeszcze pręty zbrojeniowe tak że jestem ugotowany,nic już nie jestem w stanie z tym zrobić,ręce opadają.Jakieś parę centów jest szczelina a powinna być zgodnie z projektem 20cm,jedyne co mogę to wpakować tam materiał o lepszych parametrach izolacyjnych czyli np styrodur ale to oczywiscie już nie będzie to co ma byc

 

Pewnie dostali wcześniej repremendę od kogoś, że ściany powinny być na górze solidnie pospinane -to zrobili trwale żeby się trzymało.

[giman]

jedyne co mogę to wpakować tam materiał o lepszych parametrach izolacyjnych czyli np styrodur ale to oczywiscie już nie będzie to co ma byc

Skoro w projekcie było 20cm to teraz możesz dwie rzeczy:

1. Żądać wykonania zgodnie z projektem lub rekompensatę za źle wykoananą pracę.

2. Dać tam lepszy materiał jak napisałeś. Może PIR.

[Andrzej733]

Jak ekipa robi przykładowo szeregówki takie same i po nich cieśle robią więźbę, to już wszyscy wiedzą jak robić szczyty. Chodzi o to że jak ekipa robi szczyty nie wiedząc jak cieśla zrobi dach to kwiatki zawsze mogą wyjść, dlatego szczyty w takich przypadkach stawia się jak połacie są ustalone.

[giman]

Standardem powinno być już "wymurowanie" ostatniej warstwy szczytu ze styropianu. Dziwne, że nadal nie jest to norma.

[fotohobby]

To u ciebie i tak "komfortowa"sytuacja U mnie podobny błąd popełniły gamonie,amatorzy w dodatku te "schodki" powstałe po wymurowaniu ścian szczytowych (na skosach z porothermu) zalali betonem i prawdopodobnie włożyli jeszcze pręty zbrojeniowe tak że jestem ugotowany,nic już nie jestem w stanie z tym zrobić,ręce opadają.Jakieś parę centów jest szczelina a powinna być zgodnie z projektem 20cm,jedyne co mogę to wpakować tam materiał o lepszych parametrach izolacyjnych czyli np styrodur ale to oczywiscie już nie będzie to co ma byc

 

Styrodur nie ma lepszych parametrów izolacyjnych, niż grafitowy EPS

[pandzik]

To u ciebie i tak "komfortowa"sytuacja U mnie podobny błąd popełniły gamonie,amatorzy w dodatku te "schodki" powstałe po wymurowaniu ścian szczytowych (na skosach z porothermu) zalali betonem i prawdopodobnie włożyli jeszcze pręty zbrojeniowe tak że jestem ugotowany,nic już nie jestem w stanie z tym zrobić,ręce opadają.Jakieś parę centów jest szczelina a powinna być zgodnie z projektem 20cm,jedyne co mogę to wpakować tam materiał o lepszych parametrach izolacyjnych czyli np styrodur ale to oczywiscie już nie będzie to co ma byc

 

 

Wytnij 50cm, zrób nowy wieniec i na to styro. Jeśli to poddasze użytkowe to nie masz sie nad czym zastanawiać.

[masera]

Wykonawca będzie poprawiał - kątówka i będą nacinać po kawałku.

 

Jak ekipa robi przykładowo szeregówki takie same i po nich cieśle robią więźbę, to już wszyscy wiedzą jak robić szczyty. Chodzi o to że jak ekipa robi szczyty nie wiedząc jak cieśla zrobi dach to kwiatki zawsze mogą wyjść, dlatego szczyty w takich przypadkach stawia się jak połacie są ustalone.

W projekcie jest odległość od krokwi. Wieniec wiadomo jak będzie to wiadomo gdzie murłata się będzie kończyć. Żaden problem wyznaczyć sznurkiem dokąd ma być ściana. Najwyżej jak cieśla podetnie krokiew na łączeniu z murłatą mniej lub bardziej to szczelina będzie te 2 cm większa/mniejsza.

[Andrzej733]

Nie zawsze wychodzi tak jak w projekcie, czasami zmienia się nieznacznie nachylenie aby drzwi weszły, aby okno było wyżej itp.

Spotkałem kiedyś cieślę co zamki wycinał głębokie, o 6-8 cm niżej niż w projekcie, wtedy dach wyszedł mu bardziej nachylony, bo wysokość kalenicy trzymał.

Idealnie byłoby jakby wszyscy robili zgodnie z projektem, ale tak nie jest, dlatego jak robi się ekipami składanymi ( każda robi swoje i idzie) wygodniej jest robić szczyty jak cieśla wyznaczy połać, wtedy nie będzie tekstów typu.... Do czego mam profil do gk przykręcić, jak ściany nie ma,.. Albo jak tutaj że ocieplenia nie ma gdzie wsadzić i jak mogli tak zepsuć

[masera]

Przecież to nie błąd pomiaru bo musieliby się walnąć 23 cm dokładnie.