dawid12121313 25.04.2021 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2021 Witajcie, Chce ułożyć panele winylowe w całym mieszkaniu prócz łazienek. Zamysł jest taki, żeby nie robić nigdzie widocznych dylatacji (np na łączeniu korytarza z pokojem). Mam jednak wątpliwości jeśli chodzi o dylatację pod zabudowami w kuchni oraz w korytarzu, czytałem sporo i opinie są podzielone. Niektórzy robią pod zabudową dylatację za cokołem tak żeby zabudowa stała na oddzielnym "kawałku" paneli, niektórzy robią tylko przy ścianach. Trochę boję się zrobić dylatację pod zabudową w kuchni, ta ciągłość paneli to zawsze jakieś delikatne zabezpieczenie przeciwko wodzie. Jak uważacie, wystarczy tylko dylatacja pod ścianami? Drugą sprawą, czy pod panele i podkład w kuchni dawać jakąś folię? Jeśli tak to jaką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raf8912 26.04.2021 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2021 Jeśli położysz panele winylowe klejone do posadzki to nie masz problemów z dylatacją. W przypadku układania na pływająco - to w zależności od producenta masz dużo opcji. Są panele które ułożysz na powierzchni 200m2 (np. afirmax) bez dylatacji w drzwiach z np. 5mm dylatacją obwodową. Przy stałych zabudowach - wyspy, meble kuchenne - lepiej zastosować dylatację - użyj np. takich profili które są minimalistyczne a zapewniają ochronę przed wodą (https://arbiton.com/profile-podlogowe/pro-l-2/). Pod panele masz duży wybór podkładów - szukaj tych dedykowanych pod winyle - takie podkłady musza mieć wysoki parametr CS. Tutaj masz przykład PUMa ze zintegrowaną folią paroizolacyjna (https://arbiton.com/podklady-podlogowe/muliprotec-vinyl-click/), wiec bez dodatkowej folii się obejdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.