klimatyzacja jako uzupełnienie pompy ciepła w cieplejsze dni

[raddar]

Jak w temacie. Mam w wiekszosci pomieszczeń klimatyzację z funkcją grzania. Czy sprawdzi się jako uzupełnienie pompy ciepła w okresie przejściowym ? np. od 5-7 stopni wzwyż . Przykład: pompa ciepła t-cap 9 Kw minimalna moc modulowana to 3,4 Kw . Zapotrzebowanie mojego budynku przy temperaturze zewnętrznej powyzej 5 stopni jest niższe niż minimalna moc pompy -pompa zaczyna taktować i jest mało wydajna. Wtedy przechodzę na grzanie klimatyzacją. W moim przypadku to klimatyzacje jedna 3,5 KW i dwie 2,5 KW. Czy pod wzgledem ekonomicznym ma sens takie rozwiązanie? czy te klimatyzacje i tak wciagną więcej prądu niż jedna pompa taktująca?

[kaszpir007]

Mam w domu pompę PW LG 9KW , mam i klimę w salonie Gree 3,5KW na R32.

 

Pompą PW grzejesz podłogę która akumuluje ciepło i później je oddaje , nawet po zakończeniu grzania.

Grzejąc klimą grzejesz powietrze które zaraz po wyłączeniu klimy zaczyna bardzo szybko wracać do temperatury sprzed właczenia ogrzewania. Grzania klimą aby zapewnić komfortową i stabilną temp w domu wymaga ciągłego grzania (nonstop). Przy grzaniu pompą PW możesz zamontować termostat który wyłączy pompę po nagrzaniu i jeszcze przez wiele godzin będzie stabilna temp w domu.

 

Próbowałem grzać dom klimą i jak dla mnie ten sposób grzania jak dla mnie jest jak najmniej komfortowy. Pierwszy minus (grzania całego domu jedną klimą) to hałas. Nawet na najniższych obrotach klima jest słyszalna. Drugi minus zróżnicowana temperatura w domu. Najcieplej tam gdzie zamontowana klima , najzimniej w najdalszych częściach domu , trzeci minus muszą być pootwierane wszystkie drzwi do pomieszczeń aby ciepło mogło lepiej "migrować" , czwarty minus po wyłączeniu grzania temperatura szybko spada , powoduje to że pompa powietrzna musi działać cały czas.

 

Dodatkowo zaobserwowałem (i potwierdzają to też inne osoby które mają inne klimy) że algorytmy pracy klim są "dziwne" i nieprzewidywalne. NP> ustawić 20 stopni i będziesz miał np. 18 stopni albo 22-24 stopnie. Dużo zależy od temperatur na ... zewnątrz. Wygląda ze wiele klim aby nie taktować przebija i to dość sporo temepraturę wszystko po to aby zachować pracę ciągłą. Jak jest zimniej to obciążenie większe i łatwiej zachować stabilniejszą temp , choć wielu pisze że czujniki temp w klimach są bardzo mało precyzyjne i czasami trzeba ustawić zupełnie inną temp aby mieć zupełnie inna w pomieszczeniu.

 

Jak kilka dni grzałem i byłem niezadowolony. Ustawiłem 22 stopnie, rano miałem 25 stopni w salonie. Następnym razem odpaliłem na 22 stopnie i klima stwierdzila że się wyłączy i wieczorem się wyłączyła i dopieero rano włączyła. Efekt taki że zimno w domu i dopiero rano zaczęła grzać.

Jak dla mnie jest nieprzewidywalna , być moze to wina dużych wahań temp zewnętrznych albo zysków bytowych.

 

Zużycie energii ? Moja potrafiła zejść do 220W , tyle że oczywiście ilość ciepła była wtedy symboliczna , ale jak w nocy była temperatura minusowa (-5 stopni) to i pobrała 800-1000W ...

 

Ja po kilku dniach zrezygnowałem. Wolę ustawić termostat na pompie PW i niech grzeje pompa tyle czasu ile potrzebuje a potem się wyłączy , niż jakby miała grzać cały czas mimo że nie ma potrzeby ...

[vr5]

@raddar

 

Jeśli opomiarujesz wszystkie klimatyzacje oraz pompę ciepła będziesz wiedział co i jak.

 

Cena podlicznika zaczyna się od około 20 złotych. Droższe: od 50 złotych.

Czyli jeden podlicznik na PC oraz jeden do 3 podliczników na klimy.

[raddar]

Ja mam grzejniki więc kumulacja ciepła u mnie odpada. Jeśli chodzi o klimatyzacje do grzania to używałbym jej tylko powyzej 5-7 stopni na zewnątrz. Grzałem tak już jako uzupełnienie pieca węglowego i klimy dawały sobie radę. Pozostało sprawdzić tylko ile to pożera prądu w porównaniu do pompy ciepła.

[exetterenak]

Mam w domu pompę PW LG 9KW , mam i klimę w salonie Gree 3,5KW na R32.

 

Pompą PW grzejesz podłogę która akumuluje ciepło i później je oddaje , nawet po zakończeniu grzania.

Grzejąc klimą grzejesz powietrze które zaraz po wyłączeniu klimy zaczyna bardzo szybko wracać do temperatury sprzed właczenia ogrzewania. Grzania klimą aby zapewnić komfortową i stabilną temp w domu wymaga ciągłego grzania (nonstop). Przy grzaniu pompą PW możesz zamontować termostat który wyłączy pompę po nagrzaniu i jeszcze przez wiele godzin będzie stabilna temp w domu.

 

Próbowałem grzać dom klimą i jak dla mnie ten sposób grzania jak dla mnie jest jak najmniej komfortowy. Pierwszy minus (grzania całego domu jedną klimą) to hałas. Nawet na najniższych obrotach klima jest słyszalna. Drugi minus zróżnicowana temperatura w domu. Najcieplej tam gdzie zamontowana klima , najzimniej w najdalszych częściach domu , trzeci minus muszą być pootwierane wszystkie drzwi do pomieszczeń aby ciepło mogło lepiej "migrować" , czwarty minus po wyłączeniu grzania temperatura szybko spada , powoduje to że pompa powietrzna musi działać cały czas.

 

Dodatkowo zaobserwowałem (i potwierdzają to też inne osoby które mają inne klimy) że algorytmy pracy klim są "dziwne" i nieprzewidywalne. NP> ustawić 20 stopni i będziesz miał np. 18 stopni albo 22-24 stopnie. Dużo zależy od temperatur na ... zewnątrz. Wygląda ze wiele klim aby nie taktować przebija i to dość sporo temepraturę wszystko po to aby zachować pracę ciągłą. Jak jest zimniej to obciążenie większe i łatwiej zachować stabilniejszą temp , choć wielu pisze że czujniki temp w klimach są bardzo mało precyzyjne i czasami trzeba ustawić zupełnie inną temp aby mieć zupełnie inna w pomieszczeniu.

 

Jak kilka dni grzałem i byłem niezadowolony. Ustawiłem 22 stopnie, rano miałem 25 stopni w salonie. Następnym razem odpaliłem na 22 stopnie i klima stwierdzila że się wyłączy i wieczorem się wyłączyła i dopieero rano włączyła. Efekt taki że zimno w domu i dopiero rano zaczęła grzać.

Jak dla mnie jest nieprzewidywalna , być moze to wina dużych wahań temp zewnętrznych albo zysków bytowych.

 

Zużycie energii ? Moja potrafiła zejść do 220W , tyle że oczywiście ilość ciepła była wtedy symboliczna , ale jak w nocy była temperatura minusowa (-5 stopni) to i pobrała 800-1000W ...

 

Ja po kilku dniach zrezygnowałem. Wolę ustawić termostat na pompie PW i niech grzeje pompa tyle czasu ile potrzebuje a potem się wyłączy , niż jakby miała grzać cały czas mimo że nie ma potrzeby ...

 

A ten problem z hałasem to nie jest przypadłość Gree, czy wszystkie hałasują?

[raddar]

Mi klimatyzacja nie przeszkadza .Moze to zależy jak jest dopasowana do kubatury. Co do samej marki to ja mam fujitsu i jestem zadowolony

[kaszpir007]

A ten problem z hałasem to nie jest przypadłość Gree, czy wszystkie hałasują?

 

Nie wiem. MIałem ustawioną na najniższym biegu wentylatora. W nocy słyszałem ją z końca domu , ale mieszkam w cichym miejscu.

Dodatkowo wątpie czy jedna klima ogrzeje cały dom na tylko najniższym biegu wentylatora , bo wtedy też ciepło najmniej się "rozchodzi" ...

 

Co do hałasu to miałem znajoego który mieszkał w bloku obok którego jeździły tramwaje. Jemu hałas nie przeszkadzał a ja tam nie potrafiłbym żyć , więc "tolerancja" na hałas jest różna.

 

Jak byłem w hotelach/pensjonatach to często były klimy i wszystkjie dla mnie działały głośno. Cicho jest jak sie ją wyłączy