malowanie - granica dwóch kolorów

[Kingaa]

Podpowiedzcie, pliiizzzz!

Mam salon połączony z kuchnio-jadalnią i chcę te pomieszczenia wydzielić kolorami, większość granic wyjdzie na podciągach albo załamaniach ściany, ale z jednej strony jest po prostu gładka ściana i nie wiem co z tym zrobić... jak połączyć dwa kolory w pionie? Nie chcę po prostu pionowej linii... może jakiś szablon czy cuś?

[Jerzysio]

To może być np.

- namalowaną potrójna pionowa "fala",

- element dekoracyjny - lustra, zieleń,

- pseudokonstrukcyjne - słupek drewniany, g-k,

- parawan, regalik inny mebel,

- kolorowe bordery tapet ( wąskie ) lub pas tapety ( szeroki )

- kilimy, tudzież inne materiały,

- artystyczne obrazy, grafiki, etc.

- zbiory kolekcjonerskie ( w gablotach lub na ścianie )

.... a i są gotowe szablony kartonowe ze "ślaczkami" ale przecież można wyciąć własną kompozycję

Pozdro

J

 

Może te pomysły pobudzą Twoją wyobraźnię.

MW

[Kasiorek]

A ja nie robiłabym żadnej granicy tylko pomalowała całą ścianę jednym kolorem

[Kingaa]

Jerzysio dzięki Chodzi mi raczej o sposób połączenia tych kolorów na ścianie, a nie dodatkowe dekoracje...

Zaciekawiłeś mnie tą "potrójną falą"... w jakim sensie potrójna?

A szablonów właśnie ze szlaczkami nie widziałam Tylko jakieś ptaszki, kwiatki itp. skomplikowane wzorki a nie chcę, żeby było za bardzo "nadźgane"... Będę musiała lepiej poszukać Sama nie zrobię, bom antytalencie plastyczne

[Jerzysio]

To jeśli chodzi o technikę - po namalowaniu jaśniejszej części, naklejasz na granicy taśmę papierową zabezpieczającą pomalowaną część, malujesz resztę drugim kolorkiem, czekasz aż wyschnie i odlepiasz taśmę.

Jeżeli ściana równa to połączenie powinno wyjść idealnie.

Zdaje się że w Leroy było coś takiego jak szablony...

Pozdro

J

[UKF]

My zrobiliśmy ukośną linię. Najpierw narysowaliśmy linię (używalismy do tego chyba sznurka) a potem na granicy malowałam ręcznie maluteńkim pędzelkiem. Wygląda całkiem fajnie...

Maria

[Kingaa]

My zrobiliśmy ukośną linię. Najpierw narysowaliśmy linię (używalismy do tego chyba sznurka) a potem na granicy malowałam ręcznie maluteńkim pędzelkiem. Wygląda całkiem fajnie...

Maria

 

A masz może zdjęcie?

[UKF]

Nie mam, ale zobaczę, co da się zrobić w tym względzie...

Maria

[Kingaa]

Nie mam, ale zobaczę, co da się zrobić w tym względzie...

Maria

 

Ojej, ale byłoby super! Może być mailem. Dzięki

[UKF]

Zdjęcia wysłałam mailem.

Maria

[aneska]

może spodoba ci się taki pomysł: połączenie dwóch kolorów za pomocą frezu (płaskorzeźby) wykonanego z gipsu. na granicy tych dwóch kolorów i pomieszczeń jednocześnie, na ścianie wykonać szpachelką coś w rodzaju wybrzuszenia - jakby jedna ściana próbowała wejść pod drógą - na własny użytek nazwałam to moreną czołową ( tak jak w gdańsku - i od tego wzięłam pomysł). linia tego wybrzuszenia może mieć przebieg nieregularny. po jednej stronie kolor pokoju, po drugiej aneksu jadalnego.

[Kingaa]

może spodoba ci się taki pomysł: połączenie dwóch kolorów za pomocą frezu (płaskorzeźby) wykonanego z gipsu. na granicy tych dwóch kolorów i pomieszczeń jednocześnie, na ścianie wykonać szpachelką coś w rodzaju wybrzuszenia - jakby jedna ściana próbowała wejść pod drógą - na własny użytek nazwałam to moreną czołową ( tak jak w gdańsku - i od tego wzięłam pomysł). linia tego wybrzuszenia może mieć przebieg nieregularny. po jednej stronie kolor pokoju, po drugiej aneksu jadalnego.

 

Też może fajnie wyglądać, tylko jak to zrobić moimi dwiema lewymi łapkami

 

Jeszcze sobie pomyślałam, że po prostu pomaluję wałkiem tak prawie pionowo, żeby kolory byle jak na siebie nachodziły i trochę się rozmazywały... Czy ktoś widział coś takiego?

[UKF]

Nie widziałam czegoś takiego, ale myślę, że to fajny pomysł i może super wyglądać...

Maria

[net]

czy coś w tenacie się zminiło prze z to 1,5 roku?

 

mam ten sam problem

 

klatka schodowa z przecierką złoto-pomrańczową łaczyć się ma z biała ścianą przedpokoju...

 

jak to połaczyć????

[Inezka]

Tez to kiedys przerabialam i po wielu kombinacjach najlepiej wyglada, gdy nie ma laczenia kolorow na jednej scianie.

[KARO1]

a co myślicie o takim rozwiązaniu???

 

otwartą kuchnię planuję pomalować na kolor budyniowy/lekko żółty, wykusz łączy salon z kuchnią. Saoln chciałabym pomalowąc na jakąś deliaktna brzeswinię. Natomiast wykusz pomalową przecierką ????

[ave]

otwartą kuchnię planuję pomalować na kolor budyniowy/lekko żółty, wykusz łączy salon z kuchnią. Saoln chciałabym pomalowąc na jakąś deliaktna brzeswinię. Natomiast wykusz pomalową przecierką ????

za dużo kombinacji - najwyzej drugi kolor - jedna ze ścian - tonacja ta sama. Przecierka na granicy salonu i kuchni - czyli jadalni (?) będzie tworzyła dysonans

[KARO1]

ave masz chyba racje. Czy możesz mi coś zaproponować ??

 

kuchnia

http://www.album.com.pl/zKyZm68ZzB/174396.jpg

widok z salonu

http://www.album.com.pl/zKyZm68ZzB/174411.jpg

widok od jadalni (wykuszu)

http://www.album.com.pl/zKyZm68ZzB/174409.jpg

[ave]

Nie zauwazyłam, że to jest i Twoja wnęka ! Bardzo ładnie masz! i przy tak duzej grze światłem przy łamanych ścianach pozwól sobie tylko na dwa najwyżej odcienie jakiegoś - jak chcesz - delikatnego budyniu - niekoniecznie do oddzielenia pomieszczeń , ale konkretnych płaszczyzn ścian

J zostawiłabym w większości białe - masz bardzo jasne podłogi i tam juz sa dwa kolory, kominek, kamienie luksfery. Pamiętaj, że dojdą meble, jakieś inne sprzęty - zbyt duzo podziałów kolorystycznych będzie męczące

pozdrawiam

[KARO1]

bardzo dziękuje