Czy macie telewizor w sypialni ?

[mirek_gdynia]

Nigdy z żoną nie zdecydowaliśmy się na telewizor w sypialni. Radio owszem, czytanie ksiązki tym bardziej, ale szklanego gaduły nigdy. Jak to jest u Was?

[Wowka]

Nie mam i mieć nie zamierzam.

 

Telewizor w sypialni to moim zdaniem była "Polska blokowa konieczność" gdy tzw. salon lub też pokój dzienny o 22.00 wraz z rozłożeniem wersalki zmieniał się w sypialnię.

[Kingaa]

My się wahamy... Na razie na pewno nie, bo mamy tylko kartę telewizyjną w komputerze, a komputer w sypialni to już przesada... Ale za jakiś czas zobaczymy... ja bardzo często zasypiam oglądając wieczorem film i potem przenoszenie się do sypialni jest dla mnie męką Nie zaznaczyłam nic...

[Wwiola]

Mamy, ale narazie jeszcze mieszkamy w bloku.

Podejrzewam jednak, ze i w domu będzie podobnie. Nie ulegamy nowej modzie na nieposiadanie TV, bardzo lubimy wieczorkiem juz w łóżku obejrzec jakies filmidło. Wiec czemu mamy sobie tej przyjemności odmawiac ?

[sidney]

Żona nie wyraża chęci, więc mieć nie będziemy, może to i dobrze

[smutna lidka]

nie i nie zamierzam

raczej mysle o TV w kuchni

[Paty]

Mam telewizor w sypialni i nie widzę w tym nic dziwnego. Wystarczy że dwóch domowników ma ochotę oglądać inny program. W czasie choroby też można z nudów zerknąć w szklany ekranik a nie z pościelą przenosić do salonu.

 

Na pewno nie wstawiłabym telewizora do pokoju dziecka ani do kuchni. Miałam w kuchni telewizor w poprzednim miejscu zamieszkania i kilka krotnie skończyło się to małym przypalenie obiadku Paty.

[smutna lidka]

Paty

ale mnie chodzi o taki mały podsufitowy substytut radia

odradzasz?

zdecydowanie?

[nurni]

Ja nie chcę, ale żonka naciska bo jej się najlepiej zasypia przy TV.

Nie wiem jak długo wytrzymam, więc nic nie zaznaczyłem.

Ja tam wolę poczytać lub pogadać lub po.........

 

Pozdrawiam

[smutna lidka]

Ja tam wolę poczytać lub pogadać lub po.........

 

Pozdrawiam

 

Lepiej, żeby Twoja żona nie wiedziała w jakiej kolejności wymieniłeś swoje przedkładane nad TV sypialniane formy aktywności!!

 

Kochany, może Ty po prostu w sypialni za często czytasz, jej znudziło się to czekanie i zażyczyła sobie TV.

 

Co Ty na to?

[trach]

Oj, Lidka, zajrzałem tak tutaj, bo mnie twój nick intrygował, ale widzę, że Ty wcale aż taka smutna nie jesteś ...

[mirek_gdynia]

Nie ulegamy nowej modzie na nieposiadanie TV, bardzo lubimy wieczorkiem juz w łóżku obejrzec jakies filmidło. Wiec czemu mamy sobie tej przyjemności odmawiac ?

 

Dlaczego zaraz moda ? Nawet w bloku nie mam telewizora w sypialni. Chyba jest łatwiej podziękować TV za "współpracę", gdy jest parę kroków do łóżka niz gdy się z niego ogląda.

[Aga J.G]

Zaznaczyłam że nie teraz mieszkam w bloku i telewizor jest w pokoju którym spimy nie ma innego wyjścia i starsznie mnie to wnerwia

[pattaya]

Zakreśliłem "nie" ale sprawa jest skomplikowana.

Jeszcze mieszkamy w bloku,telewizor stoi w sypialni.Tylko stoi.Jest odłączony od prądy,kablówka odłączona od sieci.

Nie oglądamy wciale nic

[Qura]

U mnie podobnie jak u Agi...

...tylko może mniej mnie wnerwia.

[nurni]

Lepiej, żeby Twoja żona nie wiedziała w jakiej kolejności wymieniłeś swoje przedkładane nad TV sypialniane formy aktywności!!

 

Kochany, może Ty po prostu w sypialni za często czytasz, jej znudziło się to czekanie i zażyczyła sobie TV.

 

Co Ty na to?

 

 

Fakt. Pisząc nie przywiązałem wagi do kolejności.

A widzę, że Ty taka smutna wcale nie jesteś.

Gratulacje za spostrzegawczość, a kolejność jest oczywiście oczywista

 

Pozdrawiam

[buba48]

Też mamy. Lubię oglądać swoje programy w pozycji horyzontalnej.

[peilin]

U nas nie ma i nie bedzie telewizora zarowno w sypialni jaki i kuchni, bo nie lubimy ogladac tv w lozku, ani podczas obiadu. Telewizor bedzie w salonie i na strychu.

Pozdrawiam

[_ZBYCH_]

Ja tam wolę poczytać lub pogadać lub po.........

 

Pozdrawiam

 

Lepiej, żeby Twoja żona nie wiedziała w jakiej kolejności wymieniłeś swoje przedkładane nad TV sypialniane formy aktywności!!

 

Kochany, może Ty po prostu w sypialni za często czytasz, jej znudziło się to czekanie i zażyczyła sobie TV.

 

Co Ty na to?

http://www.zbychdom.republika.pl/icon/morda.gif

 

U mnie są przygotowane gniazdka antenowe w każdym pokoju (nawet w dużej łazience, bo lubię wypoczywać w wannie). Będę miał kamery przy bramie i wokół domu. Aby sprawdzić kto dzwoni nie będę się zrywał z łóżka i gonił do wideodomofonu, tylko włączę w sypialni telewizor .

[Przemcio13]

Ja nie będę miał telewizora ani w sypialni, ani w kuchni , a zwłaszcza w salonie. Mam dodatkowy pokój i tam będzie stał telewizor. Jak na razie oglądam to pudełko raz lub dwa razy w tygodniu.