Sprawiedliwości

[januszek]

czy jest ktoś kto poniósł karę jakąkolwiek

za coś czego nie uczynił.

bo ja tak.

 

[osowa]

Ba !

Dobre sobie ..bo to raz ? A o co biega konkretnie ?

[smutna lidka]

no pewnie, że tak

miliony razy

ale napisz czego nie zrobiłeś i co to za kara?

 

mam nadzieję, że chodzi tylko o jakieś drobiazgi, a nie o prawdziwe kłopoty!

[januszek]

dostałem naganę

[Gość]

Nie chcę Cię martwić, ale jak posiadałeś to widać jednak popełniłeś zarzucany czyn zabroniony. Chyba, że te pliki to ktoś inny Ci wgrał, a Ty o nich nawet nie wiedziałeś?

[Gość M@riusz_Radom]

dostałem naganę za niewłaściwe wykorzystanie sprzetu komputerowego oraz czasu pracy bo ???posiadałem 56 plików muzycznych

 

 

To gdzie Ty pracujesz ??

[smutna lidka]

ojej, nie przejmuj się tak bardzo, po roku nienagannej pracy usuną ci odpis zawiadomienia o karze z akt, a kara będzie uważana za niebyłą

 

jak będziesz grzeczny to moga uznać ją za niebyłą już wcześniej ( ale to się raczej nie zdazra)

 

więc jeśli nie4będziesz broił to za rok bedzie tak jakby dzisiaj nic się nie stało

 

a wysłuchali cię chociaż?

a kiedy się dowiedzieli, że masz te pliki?

 

trzymaj się

[Agnieszka1]

E tam, to w moim sluzbowym kompie byla zainstalowana strona erotyczna , ktora za nic nie chciala sie usunac

Poszlam po naszego informatyka i dopiero mialam gadanie ......

Jednak w pokoju ze mna siedzi kolega , ktory podejrzewam pod moja nieobecnosc poogladal sobie troche nagany wiec nie dano bo nie wiadomo kto i kiedy

[smutna lidka]

moja koleżanka na początku pracy w kancelarii radców prawnych miała taki problem, że na pasku zadań ciągle na jej służbowym kompie były takie migające usteczka, a jak sie na to klikało to się otwirała porno strona i oczywiście się ustawiała jako strona startowa

 

ona nie była zbyt biegła jeśli chodzi o komp, a bała się że jak przy kliencie jej się coś takiego otworzy to umrze ze wstydu

 

więc musiała zapytać swojego chłopaka, jak to usunąć

on sie BARDZO śmiał

ale jej wytłumaczył nawet jak te usteczka usunąć i ona usuwała, ale one się codziennie pojawiały na nowo i w końcu się okazało, że to pan mecenas po pracy woli z jej komputera korzystać i musi sobie wszystko przez nią codzinnie od początku instalować

 

teraz juz nic nie usuwa, nigdy też mecenasowi przez ramię nie zagląda, kiedy on przy kompie "pracuje"

[januszek]

Pracuję w Polsce

niestety

[kroyena]

januszek, a data wgrania plików owych nie była starsza niż 3 miechy.

Nie żebym beli w oku własnym nie widział, aleć nie przesłania mi to drzazgi twojej, gdyż widzę, że zapis w aktach twoich wielce cię do użytkowania właściwego komputera rozochocił.

 

PS. Własciwego dla Forum Murratorum (oczywiście ). Oczywiście .

[ania1719508426]

Myślę, że to pikuś w porównaniu ze sprawą Jacka Bochińskiego, historyka sztuki oskarżonego o napad rabunkowy na szosie w przebraniu policjanta...

[Majka]

januszek, a data wgrania plików owych nie była starsza niż 3 miechy.

Nie żebym beli w oku własnym nie widział, aleć nie przesłania mi to drzazgi twojej, gdyż widzę, że zapis w aktach twoich wielce cię do użytkowania właściwego komputera rozochocił.

 

PS. Własciwego dla Forum Murratorum (oczywiście ). Oczywiście .

 

Rany, to się tyczy nas wszystkich No, może mnie trochę mniej........

[Wowka]

Nagana za takie przewinienie to może być po prostu sygnał ostrzegawczy, że Twoje akcje w fimie spadają.....

 

Czy byłeś jedynym ukaranym?

[Gość]

januszek, a data wgrania plików owych nie była starsza niż 3 miechy.

Nie żebym beli w oku własnym nie widział, aleć nie przesłania mi to drzazgi twojej, gdyż widzę, że zapis w aktach twoich wielce cię do użytkowania właściwego komputera rozochocił.

 

PS. Własciwego dla Forum Murratorum (oczywiście ). Oczywiście .

 

Zastanawiałam sie nad tym, myślę, że to nie data wgrania byłaby istotna przy obliczaniu tego terminu, ale w najlepszym wypadku data ostatniego użycie, ale tak naprawde. to niestety te 3 miesiące trzeba liczyć od daty usunięcia tych plików z kompa (gdyby to usunięcie w ogóle nastapiło, co nie miało miejsca), bo przecież samo trzymanie plików w kompie jest niegodne z oczekiwaniami pracodawcy, czyli jest to po prostu czyn ciągły

tzn. to zależy jak dokładnie pracodawca sformułował zarzut

gdyby się czepiał tylko tego czym Januszek się zajmuje w pracy ( i nie bywał na Forum), a nie co trzyma w kompie, to przy zalożeniu, że Januszek nie słuchał tych plików od 3 miesięcy na kare byłoby za poźno

ale wygląda na to, że on jest maksymalniec restrykcyjny (ciekawe czy pozwala trzymać plyty CD w szufladzie?)

 

Januszku, nie gniewaj sie Twój pracodawca i tak tego nie czyta (mam nadzdieję bo dopiero by było!), i tylko dlatego napisałam jak wg mnie trzeba liczyć ten termin

 

Ale oczywiście ja jjestem całym sercem po Twojej stronie.

 

I moje zdanie o Twoim Pracodawcy jest naprawdę bardzo złe!!!

 

Ale co będzie jak on zobaczy, że siedzisz na forum?

czy wystarczy usunąć historię?? Czy Ty ją w ogóle usuwasz?

 

Wiecie, gdyby ktoś mi zaczął grzebać w kompie to byłoby to dla mnie gorsze niż przeglądanie torebki!!

[smutna lidka]

powyżej, to byłam ja Lidka

[mww]

Ja się na tych wszystkich zaiksach, licencjach i innych nie znam, ale czy to przypadkiem nie jest tak, że pracodawca za januszkowe pliki mógłby karę zapłacić, bo one pirackie są na służbowym sprzęcie i dla stosownych urzędów pliki nie są januszkowe tylko pracodwacy?

[Gość]

A podobno muzyka łagodzi obyczaje........ Może Twój pracodawca tego nie wie? Januszku, napisz odwołanie z uzasadnieniem, że jak szef Cię wk...., to tylko dzięki tym plikom jeszcze go nie utłukłeś dokładnie i na miejscu. Oraz, że muzyka zwiększa Twoją wydajność pracy. Bardzo Ci współczuję

Luśka

[Magdzia]

Januszku, a czego Ty nie uczyniłeś? Bo nie napisałeś tego - nie Ty te pliki sciągnąłeś? Ktoś Ciebie wrobił i to jest niesprawiedliwe, że Ciebie za to ukarano? Bo - mimo wszystko - jeśli przechowywałeś nielegalne pliki na firmowym, służbowym komputerze, to niestety, nie masz do tego prawa i nie ma co się oburzać, że pracodawca przegląda dysk komputera, który do niego należy. Ma do tego prawo. To nie jest prywatna damska torebka. Na miejscu pracodawcy też nie chciałabym, żemy moi pracownicy zaśmiecali moje komputery nielegalnymi plikami czy programami. Zresztą, co te pliki tam w ogóle robiły? Czy służyły do pracy?

[Gość]

E tam, to w moim sluzbowym kompie byla zainstalowana strona erotyczna , ktora za nic nie chciala sie usunac

Poszlam po naszego informatyka i dopiero mialam gadanie ......

Jednak w pokoju ze mna siedzi kolega , ktory podejrzewam pod moja nieobecnosc poogladal sobie troche nagany wiec nie dano bo nie wiadomo kto i kiedy

 

Kazdy mowi, ze to kolego oglądał a nie ja.

A za marutora to tez nagana sie nalezy-ZWLASZCZA BUDZETOWCE OPLACANEJ Z NASZYCH PODATKOW.