Gość 05.12.2004 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2004 Myślę, że to pikuś w porównaniu ze sprawą Jacka Bochińskiego, historyka sztuki oskarżonego o napad rabunkowy na szosie w przebraniu policjanta... Stanowczo protestuję, nie mam z tymi smutnymi zdarzeniami nic wspólnego Pozdrawiam Pikuś. PS: nie oczekuję przeprosin prędzej ABW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 06.12.2004 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2004 dostałem naganę Eee tam, Januszek, masz się czym przejmować !... Miałem "pod sobą" pracownika, który lubił robić różne numery. Przedłużał sobie delegacje bez powiadomienia i pozwolenia, robił "na siłę" nadgodziny (płatne) itd. Nie pomagały rozmowy, upomnienia, obcinanie premii... Przegięcie nastąpiło przy okazji sprawy wydzwaniania ze służbiwego telefonu komórkowego. Każdy pracownik mający służbową komórkę ma limit na rozmowy (i to dość wysoki), a po jego przekroczeniu płaci z własnej kieszeni za wszystkie rozmowy. Gość, o którym tu piszę, miał wielomiesięczne zaległości w uregulowaniu tych należności względem firmy. Mimo upomnień wydzwaniał z miesiąca na miesiąc coraz więcej, a jego zaległości płatnicze względem firmy szły w tysiące złotych. W końcu wspólnie z moim dyrektorem postanowiliśmy gościa zwolnić. Napisałem i przedłożyłem dyrektorowi pisemko z pośbą o zwolnienie gościa, prośba ta tafiła do zarządu, odbyły się 2 moje spotkania z Najwyższym Prezesem w tej sprawie. A po tygodniu... dostałem od tegoż Najwyższego Prezesa naganę na piśmie. Bo "zwolnienie pana X zagraża realizacji kontraktu z firmą Y i narusza istotne interesy firmy". Fajne, co ?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 06.12.2004 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2004 Bo - mimo wszystko - jeśli przechowywałeś nielegalne pliki na firmowym, służbowym komputerze, to niestety, nie masz do tego prawa i nie ma co się oburzać, że pracodawca przegląda dysk komputera, który do niego należy. Ma do tego prawo. To nie jest prywatna damska torebka. Na miejscu pracodawcy też nie chciałabym, żemy moi pracownicy zaśmiecali moje komputery nielegalnymi plikami czy programami. Zresztą, co te pliki tam w ogóle robiły? Czy służyły do pracy? Zgadzam Sie z toba w kazdym calu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
buba48 23.12.2004 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2004 ...czy jest ktoś kto poniósł karę jakąkolwiek za coś czego nie uczynił... ... Oleksy ! Żarty na bok ! W życiu różnie bywa - szewc zawinił a krawca powiesili. Pozdrawiam ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszek 04.01.2005 10:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2005 Witajcie Pozwoliłem sobie zmienić temat tego wątku bo ? Wybroniłem się od kary :P :P przepraszam Wszystkich za swój humor z nowym rokiem sie to zmieni. powodzenia Wszystkim w nowym roku i szukajcie sprawiedliwości bo jest nam potrzebna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.