Nowa działka i dom w zabudowie zagrodowej

[Benek941]

Witam wszystkich.

 

Chciałbym zasięgnąć Waszej porady.

Chcę budować się na działce, na której obecnie mieszkam i należy do mojego taty. Obejmuje ją MPZP i są to tereny rolne z dopuszczeniem zabudowy (RPz).

Według MPZP dopuszczona jest lokalizacja:

1) Nowej zabudowy i rozbudowę starej w istniejących siedliskach,

2) Nowej zabudowy mieszkalno-usługowej i gospodarczej w enklawach istniejącej zabudowy zagrodowej lub jej bezpośrednim sąsiedztwie (tj. w odległości nie większej niż 50m od istniejącej zabudowy lub od wyznaczonych terenów budowlanych - MR), z warunkiem bezpośredniego dostępu do drogi publicznej.

 

Z tego co do tej pory mi powiedziano mogę budować swój dom maksymalnie do 50 m od najbliższych budynków, z tym że taka odległość mnie nie satysfakcjonuje.

Chciałbym zrobić to w ten sposób żeby jak najmniejszym kosztem postawić jakikolwiek budynek gospodarczy na zgłoszenie na tatę i później mógłbym odsunąć się o kolejne 50m ze swoją budową.

Czy dobrze kombinuję?

 

Niestety nasza gmina od dobrych kilku lat obiecuje nowy MPZP, na którym wydzielona dla mnie działka byłaby przekształcona pod budowę mieszkaniową i nie byłoby żadnego problemu żeby się budować, ale zbyt długo się to już ciągnie i chciałbym to jakoś obejść.

 

Poniżej mapka z zaznaczoną całą działką mojego taty na czerwono i na czarno działka która miałaby być wydzielona dla mnie.

 

 

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

Czy dobrze kombinuję?

- z tego co czytam - spełniasz zapisy MPZP !

... w zasadzie można by sobie tak " skakać " zabudową co 50m przesuwając " granicę " odległości " wpisaną w Plan Miejscowy

- pamiętaj jednocześnie, że za tą nową zabudową będzie podążać cała infrastruktura : od drogi dojazdowej, po media. Im bardziej się oddalisz, tym większe koszty poniesiesz podłączenia budynku do drogi, sieci, ...

[Benek941]

Z przyłączami nie będzie problemu, ponieważ im dalej uda mi się odsunąć z moim domem tym bliżej np będę miał do przyłączy wody i prądu.

 

Byłem ostatnio na rozmowie z projektantem i powiedział mi, że bez problemu mogę postawić budynek gospodarzy i odsunąć się o kolejne 50m ze swoim domem.

Wspomniał mi też, że jest jeszcze jeden sposób którego ja do końca nie rozumiem.

Powiedział że mogę załatwić/wypożyczyć sobie kontener postawić go na działce jak mi pasuje i wtedy już mam dowolność w którym miejscu chcę budować dom.

Jak to się ma MPZP? Już wtedy nie muszę zachowywać tych 50m?

Czy on mi tak tłumaczy że nie mogę tego zrozumieć, czy o co chodzi?