Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy magnesy neodymowe mog? zmniejszy? zu?ycie paliwa ?


Recommended Posts

Znalazłem na Allegro aukcję w której ktos sprzedaje magnetyzery neodymowe do samochodów i podał również że można jest stosować do gazu płynnego, oleju czy nawet gazu ziemnego w CO i CWU (namagnesowanie paliwa). Podobno poprawia się spalanie i zmnijszają się ilosć szkodliwych składników wspalinach. No i najważniejsze: można podobno uzyskać w ten sposób 10-15 % oszczędności :o

 

Robił ktoś kiedyś takie testy czy też jeszcze nie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 46
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ten temat przerabiałem kiedyś. Podobno zużycie paliwa można zmniejszyć, ale trzeba też zastosować magnetyzer powietrza do spalania. Dopiero takie połączenie może dać efekt. Magnetyzer powietrza możemy zainstalować tylko w przypadku kotła z zamkniętą komorą spalania z dolotem powietrza z zewnątrz. Ważne też jest umiejętne dobranie mocy magnetyzera do mocy kotła , problemem jest tylko prędkośc powietrza poddanego magnesowaniu, co też się tyczy np. gazy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesiek13:

 

Powiedz mi tylko, kochaniutki, co w tym powietrzu ma sie magnetyzowac.

Magnetyzacji (po polsku namagnesowaniu) ulegaja atomy materialow ferromagnetycznych. Czasteczki materialow paramagnetycznych moga co najwyzej lekko sie zwrocic momentem magnetycznym (czyli magnesikiem w skali atomowej) w kierunku pola magnetycznego, ale po wyjsciu z obszaru pola (czyli z magnetyzera) w nie bardzo niskich temperaturach (w skali stopni Kelwina: 1 K = -272 oC) z powrotem wracaja do orientacji przypadkowej.

 

Mnie sie wydaje, ze rola magnetyzerow polega zgrubsza na tym, ze wylapuja z paliwa (powietrza) np. gwozdzie. A taki gwozdz jak wpadnie do silnika (albo komory spalania) to moze dosc mocno obnizyc moc (':D') (':D'), czyli wtedy sporo wzrosnie zuzycie paliwa.

 

Magnetyzery w wodzie pomagaja wylapywac czastki zawierajace zelazo. Ale w oleju opalowym czy gazie albo powietrzu nie ma takich czastek, bo olej ani gaz nie powoduja korozji stalowych zbiornikow czy rur.

 

Nie daj sie nabijac w magnetyzer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ciekawe co wyłapują w tym przypadku :)

http://modeltronik.com/dom/magnetyzer/

W końcu koszt zakupu magnesów neodymowych jest niewielki a można je kupić najtaniej tu:

http://www.magnesy.pl/cennik/

Zapewne nie zaszkodzą a może coś pomogą, ciężko jest udowodnić ich dobre działanie, sam robiłem proste doświadczenie: do 2 identycznych kubków nalałem identycznej wody wodociągowej. Do kubka nr 1 wrzuciłem na 10 min. magnes i mieszałem wodę. Po wyjęciu magnesu umieściłem w obu kubkach zwykłe gwoździe po 5 szt. Po tygodniu wyraźnie więcej było rdzy na gwoździach w kubku który nie miał styczności z magnesem. Dlaczego tak się dzieje nie wiem to samo dotyczy pierwszego podanego linka, ale dzieje się coś na 100%.

A tak przy okazji to te magnesy nie mają niczego wyłapywać :) , katalizatory w samochodach też niczego nie wyłapują a działają. Mogę tylko przytoczyć słowa autora tekstu z pierwszego linka „Zachęcam do zabawy z magnetyzerami, wygląda na to, że warto” i raczej należy to traktować właśnie jako zabawę która może wnieść coś nowego/dobrego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas wyciągnąć kopię... na niedowiarków.

Cząsteczki węglowodorów w gazie są ułożone chaotycznie, są pozlepiane w wielocząsteczki, co ogranicza dostep do nich tlenu potrzebnego do ich spalania. Aby poprawić proces spalania cząsteczki gazu muszą być uporządkowane, czemu służy pole magnetyczne, dodatkowo naładowując je dodatnio. Dzieki temu tlen znajdujący się w mieszance gazowo(paliwowo) - powietrznej znajduje więcej wiązań co powoduje spalanie większej ilości cząstek paliwa (gazu) znajdujących się w tej samej jego objętości. Efektem jest wieksza wydajność procesu spalania i mniejsza ilość zanieczyszeń.

Podobnie magnetyzacja powietrza do spalania nadaje czystemu tlenowi ładunek ujemny. Jak wiemy ładunki różnoimienne się przyciągają , więc łatwiej dochodzi do jego zmieszania z paliwem. Ważne jest odpowiednie zachowanie biegunowości w magnesowaniu. Pozdrawiam i zachęcam do eksperymentowania. Koszty niewielkie i może za gaz zapłacimy mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cząsteczki węglowodorów w gazie są ułożone chaotycznie, są pozlepiane w wielocząsteczki, co ogranicza dostep do nich tlenu potrzebnego do ich spalania.

 

znamy to znamy to i to o sreberkach zawijanych, na forach tunningowych zostały dokładnie przetestowane działanie magnetyzerów i wyniki pozytywne były tylko na kartce producentów. Gdyby działały faktycznie to każdy producent kotłów by je montowali i producenci silników do aut, informacje które przytaczasz są na każdej kartce reklamowej magnetyzerów + to iż działają dopiero po miesiącu, oczyszczają układ, itd… NIE DZIAŁAJĄ !!!!! Odradzam zwłaszcza zakupu drogich markowych magnetyzerów, popieram Ciebie w kwesti, że jak ktoś ma czas to może kupić sobie magnesiki i zrobić sam, poeksperymentować bo koszt niewielki i może przynajmniej samopoczucie poprawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że mamy tu speców od tuningu. Dobra to co powiecie jakim cudem woda poddana działaniu pola megnetycznego jest lepsza jakościowo i nie jest to woda w spryskiwaczach samochodowych. A na poważnie to faktycznie magnetyzacja wody powoduje zmniejszenie osiadania na ściankach rur kamienia kotłowego to dlaczego magnetyzacja nie miała by pomóc w spalaniu. Przytoczcie jakieś dowody naukowe, bo narazie to czcze gadanie o tuningu. Po trzecie to zastosowanie magentyzerów tak naprawdę nie jest wydatkiem jaki np. ponoszą niektórzy przy tyningowaniu autek a może przynieś jakiś skutek, co ważne może to zrobić każdy u siebie. Mdzalewscy czekam na waszą opinię, ale konkretną. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesiek13 - sorki, że zapytam wprost - kim jesteś z wykształcenia ?

Bo odnoszę wrażnie że nie bardzo czujesz różnicę pomiędzy

wodą a węglowodorami (i to gazowymi) ....

Przede wszystkim na osiadanie/nie osiadanie kamienia

kotłowego magnes wpływ mieć może, ale nie można na tej

podstawie sądzić że magnes zmieni proces spalania gazu ... (i jeszcze w taki sposób żeby były z tego jakieś widoczne

oszczędności typu 3% chociaż ....)

 

podr - Krzysiek

 

PS Nawet jak toto kosztuje to lepiej i pewniej qpic flaszkę

0.5 l i spożyć, bo to zawsze pewna inwestycja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o silniki to sporo osób dało się nabrać na te cudeńka, był okres gdzie jeden z najbardziej znanych producentów (chwali się iż ma najmocniejsze z magnesów, w ofercie również do CO) pozwalał wziąć je na wypróbowanie, a później dużo taniej odkupić i ja i koledzy skorzystaliśmy, producent zapewniał właśnie iż spalanie zmaleje, a moc wzrośnie, spalanie pozostało na takim poziomie, a moc nawet spadła o 1KM (pewnie wina opaski od magnetyzera), gdzie potwierdzają to dokładne wykresy na hamowni, przed montażem i po okresie gdzie już powinny działać. Jako iż w podobnym czasie wywalało uszczelkę pod głowicą (wina turbodoładowania) i silnik był rozbierany, wiec można było stwierdzić, iż nagar jaki był taki był, analizator spalin też nie wykazał znaczącej poprawy (katalizator był sprawny). Mimo paru miesięcy, nic nie poczyściło i nic nie dało, na szczęście na allegro udało to się odsprzedać po kosztach. Było zestaw kompletny magnetyzerów na paliwo, powietrze i płyn chłodniczy, jednego z najbardziej markowych producentów, gdzie się chwali iż ma najmocniejsze magnesy jakie są. Gdyby faktycznie działały to by każdy producent to stosował, bo po co wsadzać ogromne pieniądze w nowoczesne systemy wtrysku często dające tylko 5% zmniejszenia spalania jak można było by to osiągnąć przy pomocy magnesu za 20zł, podobna sprawa dotyczy CO, producenci podają iż zmniejszają zużycie o 10-15% i popierają to nawet badaniami na uniwersytetach, oczywiście w zamian za sponsorowanie innych badań. Producenci magnetyzerów zalecają po okresie rozruchowym wyregulowanie kotła, czy silnika i często same wyregulowanie wpływa znacząco na zmiejszenie spalania i potem jest to przypisywane magnetyzerom.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Krzysiu M. niestety wiem co to H2O i węglowodory, bo niestety moje wykształcenie tego wymagało. Wierzysz w działanie megnetyzacji wody i temy się nie dziwisz, to tak samo może dojść do działania pola magnetycznego w węglowodorach. MD Zalewscy mają rację twierdząc że skutecznośc działania megnetyzerów jest mocno przereklamowana, ale w każdej bajce jest cos prawdy, a za niewielkie pieniądze może warto spróbować.

Drogi Krzysiu M. szkoda że twoja wiedza opiera sie tylko na słuszności i wierze w 0.5 l a fakt uczynienia z tego inwestycji opłacalnej jest godny pozazdroszczenia. Krzysiu magnes nie zmienia procesu spalania, on je tylko może polepszyć. Zdaję sobie sprawę że temat jest śliski, ale może ktoś na forum jest w stanie w sposób naukowy zanegować działanie magnetyzera? Skoro są argumenty za to gdzie są argumenty na nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, jak w wolnym tłumaczeniu rzekł sir Robert Boyle (taki Angol, fizyk, chemik etc.):

"nic ze słów a jedynie z doświadczenia". Porzućmy na chwilę swary n/t teorii "czy to jest

możliwe" i zapytajmy jeszcze raz CZY JEST NA TEJ PLANECIE KTOŚ KTO ZAINSTALOWAŁ

MAGNETYZER NA GAZIE :) I MU TO ZMNIEJSZYŁO ZUŻYCIE TEGOŻ GAZU ???

 

Jeśli nie - przykro mi, Panie i Panowie, ale ja pozostanę nieskomplikowanie sceptyczny :-|

 

jak zwykle ciepło (GAZ !) pozdrawiam - Krzysiek

 

PS z wątku przytoczonego przez nurni nie wynika że na spalanie (efekty spalania) gazu

to ma jakiś wpływ .. A jak ktoś mi pi..... o tym że jak jest przepływ laminarny (bardziej

uporządkowany) to spalanie jest lepsze (niż przy przepływie burzliwym) to go odsyłam

niniejszym do :)

 

PPS i utrzymuję nadal że inwestycja we flaszkę jest ZAWSZE inwestycją trafioną ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby poprawić proces spalania cząsteczki gazu muszą być uporządkowane

Dlaczego ?

 

czemu służy pole magnetyczne, dodatkowo naładowując je dodatnio.

W jaki sposob ? Czy pole magnetyczne produkuje ladunek ?

 

Podobnie magnetyzacja powietrza do spalania nadaje czystemu tlenowi ładunek ujemny.

Ciekawe w jaki sposob.

 

Przepraszam za wyrazenie, ale dla mnie to jest pseudonaukowy belkot.

 

Co do wplywu pola magnetycznego na jakosc wody jest to kwestia wylapywania pewnych jonow, co ani w gazie ani w innym paliwie nie ma miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem sceptykiem... ale mogę polecić inny sposób:

Do zbiornika na gaz (działa to tylko na gaz płynny), wrzucamy skrzydło nietoperza, ogon jaszczurki, i skorupki z jaja bazyliszka. Po napełnieniu zbiornika w pierwszą noc z pełnią księżyca spalamy w glinianej misie suszony skrzek z pazurem niedźwiedzia. Do tego można dla umocnienia zaklęcia wrzucić włosy czarownicy. Popiołem obdypujemy okolicę zbiornika i pomieszczenie z kotłem, ale UWAGA wszystko trzeba zrobić nim minie godzina 1 w nocy. Do tego nad domem powinna przelatywać sowa. Jeśli wszystko wykonamy uczciwie i dokłądnie to zużycie gazy zmaleje znacząco. Uwaga na sąsiadów - mogą wezwać lekarza, ale to nic.

 

 

(Ufffff. nie mogłem się oprzeć).

 

A tak na poważnie to też należę do grupy która uważa, że jeśli coś jest do zrobienia to zrobi to producent by przeskoczyć konkurencję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, zmniejszają ... Chętnie oddam w dobre ręce komplet magnetyzerów neodymowych (2szt. na przewody paliwa i 1 szt na filtr powietrza) do samoch. z silnikiem diesla. Przed zamontowaniem zużycie w trasie 5,2l/100km, po zamontowaniu 5,2l/100km. Więc korzyść jest z&^%$&^%$a z posiadania takowych. :-? Dałem się "przyciągnąć" zmyślnie skonstruowanej reklamie tegoż "patentu" i przestrzegam potencjalnych nabywców przed wydaniem kasy na to coś. Lepiej kupcie coś dziecku za te "parę" złotych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem sceptykiem... ale mogę polecić inny sposób:

Do zbiornika na gaz (działa to tylko na gaz płynny), wrzucamy skrzydło nietoperza, ogon jaszczurki, i skorupki z jaja bazyliszka. Po napełnieniu zbiornika w pierwszą noc z pełnią księżyca spalamy w glinianej misie suszony skrzek z pazurem niedźwiedzia. Do tego można dla umocnienia zaklęcia wrzucić włosy czarownicy. Popiołem obdypujemy okolicę zbiornika i pomieszczenie z kotłem, ale UWAGA wszystko trzeba zrobić nim minie godzina 1 w nocy. Do tego nad domem powinna przelatywać sowa. Jeśli wszystko wykonamy uczciwie i dokłądnie to zużycie gazy zmaleje znacząco. Uwaga na sąsiadów - mogą wezwać lekarza, ale to nic.

 

 

no nie,

nie mam czasu na to.

Znasz jakiegoś serwisanta, który to zrobi za rozsądne pieniądze ?

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Cz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...