marcelina 05.12.2004 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2004 słuchajcie, dostałam od znajomych rododendrona w doniczce, dostałam go w czerwcu i właśnie doszły do mnie słuchy, że on tej zimy w doniczce (plastikowej) może nie przetrzymać. Co robić?czy mogę go wsadzić do ziemi (kupiłam już ziemię do rododendronów), ale jakoś mam stracha. jedyną roślinką w moim ogrodzie jest wigilijna choinka posadzona jakieś 3 lata temu.Po za tym jestem kompletnie "zielona". Dajcie szybko znać, póki temp. powietrza jest jeszcze znośna (u mnie teraz +5 st.). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magmi 07.12.2004 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2004 Rododendrony (inaczej różaneczniki) sadzi się u nas w ogrodach. Ja mam kilka u siebie. Są różne odmiany, w różnym stopniu odporne na mróz (nie pieszesz, co masz konkretnie). Trochę późno wprawdzie na sadzenie, ale z drugiej strony pogoda jest bardziej jesienna niż zimowa - możesz zaryzykować, tylko dobrze go podlej po posadzeniu i koniecznie, na tę pierwszą zimę, czymś go osłoń przed mrozem - stroiszem świekowym, matą słomianą albo białą agrowłókniną, taką specjalną do ochrony zimowej roślin (do kupienia w marketach budowlanych). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 07.12.2004 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2004 Dokładnie tak jak pisze magmi Ja wsadzałam moje we wrześniu. Teraz zasypałam dość grubo korą. Jeśli nie będzie śniegu a przyjdą mrozy - okryję je gałęziami. Na razie mają się świetnie, nawet zdążyły jeszcze po jednym nowym listku wypuścić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kalmia 08.12.2004 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2004 Czy to jest napewno rododendron a nie azalia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcelina 08.12.2004 10:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2004 dzięki za odpowiedzi, roślinka została posadzona ....... i podlana, teraz tylko opatulę ją na zimę, całe szczęście jest ciepło, bo + 7 st. A jest to na pewno Rhododendron, bo zostawiłam sobie karteczkę, i tam jest napisane, że nazywa się Album Novum. On ma cały czas liście, czy tak jest przez całą zimę? Praca w ogrodzie to nie przelewki, wczoraj wykopałam tylko jeden dołek, a dzisiaj bola mnie plecy. pozdrowionka i jeszcze raz dzieki, uratowaliście mojego rododendrona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jatoja 08.12.2004 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2004 dzięki za odpowiedzi, roślinka została posadzona ....... i podlana, teraz tylko opatulę ją na zimę, całe szczęście jest ciepło, bo + 7 st. A jest to na pewno Rhododendron, bo zostawiłam sobie karteczkę, i tam jest napisane, że nazywa się Album Novum. On ma cały czas liście, czy tak jest przez całą zimę? Praca w ogrodzie to nie przelewki, wczoraj wykopałam tylko jeden dołek, a dzisiaj bola mnie plecy. pozdrowionka i jeszcze raz dzieki, uratowaliście mojego rododendrona Album Novum - piekna, wysoka i dość mrozoodporna odmiana Pamietaj o jednym: to że ma liście całą zimę zobowiązuje cię do dbania by miał wilgotno bo przez liście cały czas wyparowuje wodę - podlewj także w trakcie obecnej zimy gdy tylko będzie temp powyzej 0 st lub nakryj go siatką cieniówką - to ograniczy parowanie. Następne zimy bedą łatwiejsze bo roślina z roku na rok bedzie miała większy system korzeniowy i o wilgoć bedzie dbała samodzielnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcelina 10.12.2004 10:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2004 czy zamiast siatki cienówki może być agrowłóknina, którą już zakupiłam >Próbowałam nawet nią okryć krzaczek, ale okazało się, że nie mam sznurka. Kora już nasypana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jatoja 10.12.2004 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2004 czy zamiast siatki cienówki może być agrowłóknina, którą już zakupiłam > Próbowałam nawet nią okryć krzaczek, ale okazało się, że nie mam sznurka. Kora już nasypana. Oczywiście że może być agrowłóknina - z okrywaniem nie musisz siespieszyć - warto to robic dopiero gdy temperatury ustalą sie na -2-3 st C . Rośliny posiadają w końcu własną odpornośc na mrozy a okrywając je wcześniej powodujemy ich "rozhartowanie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 11.06.2005 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2005 czy zamiast siatki cienówki może być agrowłóknina, którą już zakupiłam > Próbowałam nawet nią okryć krzaczek, ale okazało się, że nie mam sznurka. Kora już nasypana. Oczywiście że może być agrowłóknina - z okrywaniem nie musisz siespieszyć - warto to robic dopiero gdy temperatury ustalą sie na -2-3 st C . Rośliny posiadają w końcu własną odpornośc na mrozy a okrywając je wcześniej powodujemy ich "rozhartowanie" Czy dotyczy to tylko młodych roślin ? Czy starsze też nalezy okrywać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 17.06.2005 05:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2005 Oczywiście może być agrowłóknina i nie należy jej zbyt wcześnie zdejmować, na roślinach które sie późno rozwijają może być na roślinie nawet do majowych przymrozków. W tym roku sąsiadka taką miała przykrytą magnolię do maja, a po 10 maja kwiaty je przymarzły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 20.06.2005 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2005 . W tym roku sąsiadka taką miała przykrytą magnolię do maja, a po 10 maja kwiaty je przymarzły. Mi sie udało. Magnolia miała 2 razy kwiaty (?) Za drugim razem (teraz) tylko 4 pąki - ale zawsze coś - odmiana SUSAN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcelina 24.05.2006 16:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2006 wiem, że minęło prawie 1,5 roku od wsadzenia mojego pierwszego rododendrona, ale chciałam sie troszkę pochwalić :otóż :ten jeden jedyny przeżył;teraz ma już kolegów (uwaga) w liczbie 10;tak, tak, mam całą rabatę w kwitnących rododendronach : dużych, małych, białych, czerwonych i różowych, jedne już kwitną na całego, inne dopiero zaczynają.....ale wyglądają pieknie, i warto było otulić je agrowłóknina na zimę, bo zima była sroga, co każdy wie.....a widok ten zawdzieczam wam, forumowiczom i waszej wiedzy i wszej chęci dzielenia się nią z innymi (laikami).... jeszcze raz dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 25.05.2006 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2006 Marcelinko - GRATULACJE !!!! Jesteś jedną z niewielu, którym udało się ocalić rododendrony z ostatniej, ciężkiej zimy:D I o zdjęcia tych Twoich cudności, proszęęęęęę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.