lidex 13.11.2008 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Ja mam zaplanowane na górze w sypialniach wykladziny dywanowe. Dół oprócz kuchni, lazienki i wiatrołapu cały w drewnie, na górze w holu też deski. Teraz od 5 lat mam w mieszkaniu deskę barlinecką a na to dywanik w pokoju dzieci i wykładzinę dywanową obszytą jak dywan, w kolorze baaardzo jasnego beżu. Wykładzina była prana 1 raz (teraz już znowu przydałoby się pranko ale ze względu na to że jesteśmy "na wylocie" z tego mieszkania daliśmy sobie na wstrzymanie z praniem). Na tej wykładzinie "wychowalo się" dwoje moich małych dzieci i działo się na niej wiele:o , ale zawsze bez problemu vanish psik psik był pod ręką i po problemie. Nie będę się tu wdawać w dyskusje na temat "niewidocznego syfu" co to siedzi w tej wykładzinie, bo powyżej zostało już powiedziane wystarczająco dużo. Nadmienię tylko, że dzieci moje nie mają alergii (tfu tfu). Po lekturze tego wątku jednak oczami wyobraźni zobaczyłam wtartą czekoladę w wykładzinę (w sumie nie wiem o co chodzi bo z tej dotychczasowej schodzi bez problemu) no i poleciałam czym prędzej do Komfortu panele oglądać . No i co? Cena tych, ktore ewentualnie mogłabym przełknąć, jest dla mnie nieakceptowalna, a te tańsze są po prostu totalnie porażkowe. Drewno w sypialniach póki co wykluczam. No więc pozostanę przy wykładzinach dywanowych, które za kilka lat wymienię (okazją będzie remontu pokoików dziecięcych na młodzieżowe). Proszę użytkowników wykładzin dywanowych o podzielenie się uwagami, jakie wykladziny warto kupić, ktore jak najmniej się wgniatają, łatwo sprzątają itd. Pan w Komforcie namawiał mnie na wykladzinę typu shaggy, nawet do dzieci. Jestem przekonana co do naszej sypialni ale do dzieci się obawiam, chyba wolalabym coś z krótszym włosem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 13.11.2008 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Reniu - wybacz, ale Twoja ostatnia uwaga była raczej niegrzeczna. Ja odebrałam ją jako: "nie mam siły tłumaczyć oczywistości tumanowi". Miałam tylko na myśli sytuację związaną z nakręceniem filmu na sali operacyjnej przez lekarzy w trakcie operacji na pacjencie (ale nie dotycząca brudu na sali, jak to zrozumiała Gabi).... a Ty od razu z "tumanami" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 13.11.2008 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 oj ludziska nie bierzcie wszystkiego zaraz do siebie ..po przeczytaniu posta kawka usmieszek i dopiero odp.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 13.11.2008 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Przepraszam, ale właśnie dostałam wycenę schodów (40 tys zł ) i jakoś mało odporna byłam. Już po kawce i z uśmiechem (tylko jak do braku sterylności na sali operacyjnej z uśmiechem ) pozdrawiam Renię i resztę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 13.11.2008 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Przepraszam, ale właśnie dostałam wycenę schodów (40 tys zł ) i jakoś mało odporna byłam. Już po kawce i z uśmiechem (tylko jak do braku sterylności na sali operacyjnej z uśmiechem ) pozdrawiam Renię i resztę jeżeli to są schody do nieba...to może nie tak drogo. możesz wklei projekt? Jestem ciekawy dla pórównania! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewe 13.11.2008 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 ewe napisał: A ja jednak stawiam na naturalne podłogi - nie ma jak drewno ! Niestety i koszty ogromne ale jakość uzytkowanie nieporównywalna do paneli. . Czy dobrze rozumiem, że uważasz że jakość użytkowania drewna jest lepsza od paneli? Proszę o uzasadnienie, bo ja uważam, że jest odwrotnie, a ciągle się waham co wybrać: drewno czy panele. gabi - jesli nie chodzi o finanse to serio nie ma co porównywać paneli do podłog drewnianych . Ja mam praktycznie obecnie cały dom w dechach sosnowych - owszem są miekie ale mają 15 lat i każdy kto wchodzi to jest pod wielkim urokiem - jakieś 3 lata temu robiliśmy dziecku pokój - tam posżły panele i porazka - zimne - czuć wyraźnie kiedy idę po drewnie a kiedy wchodzę na panele . Teraz budujemy nowy dom i mimo ze przez podłogi drewanie nie wprowadzę sie tak szybko jak bym chciała i koszty są ogromne to tylko DREWNO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 13.11.2008 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Jarekkur zwykłe schody od Marchewki. Takie najprostsze sobie wybrałam Wysłałam zapytanie i dołączyłam wymagane rzuty. No i otrzymałam odpowiedź: OFERTA Na wykonanie: schodów samonośnych SCHODY TYP – „ZETA” ZABIEGOWE Z PODSTOPNICAMI • Stopnie i podstopnie o gr. 10 cm • Wysokość kondygnacji ok. 320 cm • Szerokość biegu ok. 90 cm • Balustrada na stropie w ilości 1 mb • Balustrada na schodach po stronie wewnętrznej • Typ balustrady stal nierdzewna 3 pręty+ poręcz drewniana • Wejście i wyjście proste • Na stropie listwa kątowa o wym. 10 x 8 cm 1. Wycena schodów wg MS-44 Cena = 38.729 zł. netto + VAT /z montażem i transportem/ w drewnie Dąb naturalny, jesion mieszany , Grab 2. Wycena schodów wg MS-16 Cena = 41.579 zł. netto + VAT /z montażem i transportem/ w drewnie Dąb naturalny, jesion mieszany , Grab Termin realizacji maj/czerwiec 2009 r. do uzgodnienia Uwagi końcowe: * Celem wyjaśnienia wszelkich wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji. Jesteśmy także gotowi do negocjowania korzystnych dla obu stron warunków oferty. * Z momentem zaakceptowania oferty wstępnej udajemy się na miejsce budowy w celu dokonania pomiarów i dalszych uzgodnień. * Wszelkie pytania dotyczące niniejszej oferty prosimy kierować do konsultantów firmy MARCHEWKA pod numer: tel./fax. 048 71/ 397 – 01 – 83 * oferta nasza jest ważna przez okres 7 dni I nie wiem czy jestem bardziej czy bardziej Ja za taką kasę to chciałam mieć schody, kominek i kuchnię.... A może coś mi umknęło w kwestii cen? P.S. A jak zadzwoniłam, że chodziło mi o takie ze spocznikiem a nie zabiegowe, to dowiedziałam się, że nie ma sprawy. Spocznik kosztuje 3 000 zł. Nawet nie mam siły emotikonek wrzucać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 13.11.2008 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Przepraszam dorusiaza zaśmiecanie Twojego wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 13.11.2008 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Masz jakąś wizualizacje tych schodów..??Z jakiego gatunku one są z Palisandra,Wenge,Zebrano,Wtedy tłumaczyłoby to cene..troche.. Dąb naturalny, jesion mieszany , Grab..to maja być schody intarsjowane..z tych 3eh gatunków??Wtedy tez można jeszcze sie zastanowić czy trepy..sa z jednego gatunku..no i jeszcze jedno czy na;lustrada wraz z całymi schodami ma kształt spirali..? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 13.11.2008 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 A dlaczego na panele nie dać dywanu? (nie musi być drogi) U moich rodziców na pięknych parkietach leżą dywany. U mnie w mieszkanku na panelach podobnie. I jest SUPER! Dla oka widać drewno, dla ciepełka dywan. I wszyscy są zadowoleni. Dzieci powinny tak długo jak siusiaja w pieluchy a czasami i bez niej nie powinny bawic sie na dywanach które trudno wytrzepac i to solidnie, z rzadka daje sie do prania, również pierze się samemu rzadko. Można połóżyc koc który mozna pra co drugi nawet dzień. Nie dodawc alergenów dzieciom wystarczy to co jest w naszym otoczeniu a czego się tak łatwo nie pozbędziemy. Nie przesadzajmy z tym unikaniem potencjalnych alegenów i sterylnością. Jedna z teorii powstawania alergii wręcz mówi o tym, że łatwiej dochodzi do rozwoju choroby, jeśli dziecko nie ma możliwości kontaktu z alergenami, czyli często z brudem. Są też potwierdzone badania, że dzieci, które wychowują się od urodzenia np. z kotem, rzadziej chorują na alergię. Więc bez przesady. Hm, ale moim zdaniem te badania nie są do końca obiektywne. Przecież dzieci, które wychowywały się z kotem, to te, których rodzice najprawdopodobniej nie byli alergikami (no bo przecież nie trzymaliby w domu kota! ). No więc według mnie duży udział ma tutaj też genetyka, nie ujmując niczego kotom... A jesli chodzi o moje doświadczenia z wykładzinami, wyrzuciłam je z ulgą. Utrzymanie ich w czystości przy dziecku i psie, to dla mnie była syzyfowa praca. Przetestowałam panele - Ladura była droga, ale lezy juz 12 lat bez najmniejszych uszkodzeń, tańsze szybko się zniszczyły. Teraz stawiam na drewno - w nowym domu wypróbuję egzotyki i podłogówkę, zobaczymy... pozdrawiam ciepło, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 13.11.2008 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Do ghost34 http://www.marchewka.pl Tam masz wszystko - chodziło mi o schody MS-44 Nie da się z ich strony pobrać obrazków, albo ja zwyczajnie nie umiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 13.11.2008 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 one sa obłozone ze wszystkich 4erech stron ..dlatego takie drogie..ale i tak za drogie..balustrada zbyt wymyślna nie jest.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 13.11.2008 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 W przypadku tych schodów, to trudno o jakiejkolwiek wymyślności mówić chyba. Mnie się spodobały, bo wg mnie właśnie proste są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 13.11.2008 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Prawdopodobnie płacisz bo klienteli mu nie zbywa. Nie bedziesz ty to bedzie inny...Schody są krótkie 3,20. Ładne, proste. Z podestem czy bez, chyba bez.?Beton obłożony. Czy wszędzie lity dąb. Taniej byłoby obłożyc stopnie poza częścia nastąpną sklejką z obłogiem 3mm dębowym. Podobnie inne elementy które bardziej służą ozdobie. Przecież z takich materiałów sklejka i na to oblóg kilka milimetrów (6 mm) drewna na częśc użytkową robi się deski na podłogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 13.11.2008 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 jarekkur ale skubany marchewka stronke ma nie??ło matko bosska strona jest w deche..ale jak tyle hajcu jest to i strona jest.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gabi.gg 13.11.2008 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Reniu - wybacz, ale Twoja ostatnia uwaga była raczej niegrzeczna. Ja odebrałam ją jako: "nie mam siły tłumaczyć oczywistości tumanowi". A sama uważam, że nieco przekolorowałaś. Ja odpowiedzi Reni tak nie odebrałam. Jej odpowiedź, to klasyczna odpowiedź kogoś komu brakło argumentów. Jak ktoś chce pozbywać się wszelkich drobnoustrojów ze swojego otoczenia, to niech się pozbywa, to w końcu jego sprawa i jego zdrowie. Reniu, może tak jeszcze antybiotyk do każdego posiłku, aby pozbyć się również tych drobnoustrojów ze środka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gabi.gg 13.11.2008 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 gabi - jesli nie chodzi o finanse to serio nie ma co porównywać paneli do podłog drewnianych. Hmm... panele też mają swoje zalety. Dla mnie podstawowy, to ich łatwość utrzymania i to, że jaki kolor wybiorę, to mam pewność, że taki sam będę miała w mieszkaniu. Przeraża mnie to cyklinowanie, olejowanie i lakierowanie oraz to, że do końca nie wiadomo co z tego wyjdzie. Poczekam jeszcze na obiecane zdjęcia od ghosta i wtedy zobaczę - może jednak zdecyduję się na ten termo jesion. Tylko kto mi wtedy go dobrze ułoży, wycyklinuje itd... a paneli (chyba) nie można źle ułożyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 13.11.2008 23:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Gabi daj spokój. Jak często pozbywasz się trochę brudu z własnego ciała?Troszkę brudu nie zaszkodzi bo te szampony, te mydła, te wody toaletowe na człowieku zabijają drobnoustroje których brak powoduje, że nie dostajemy grzyba na stopach, że nie rogowacieje naskórek. Ale stajemy się podatni na... niewiadomo... tracimy odpornośc....na co nie wiadomo. Czy tobie odpowiada zaduch i często vetor nie mytych ciał w autobusach czy kolejkach podmiejskich. Oni ci w autobusach (niektórzy nie) też to robią dla zdrowia. Aby się nie rozchorowac z braku bakterii wywołujacych choroby.Cżęste mycie skraca życie.Troszkę brudu niezaszkodzi. Jak byś tak napisała dokładnie co dla ciebie jest troszkę brudu. To pewnie bym zrozumiał, że codziennie lub co tydzień odkurzasz a raz na miesiąc lub rzadziej zmywasz podłogę. Muszlę czyścisz raz lub dwa na miesiąc lub rok itd.itp etc. ewentualnie robi to ktoś inny za Ciebie.Ja tam pozostaję przy codziennym prysznicu, dobrej wodzie toaletowej i zadbanych stopach bez grzybka. Czystym klozecie i sedesie itp. I wiem, że i tak jestem otoczony troszkę "brudem". Czy chętnie bez zachamowań siadasz na sedesie w publicznej toalecie np. lotnisko, dworzec mimo, że jest tam czysto to chronimy sie przed troszkę brudu mimo, że nie zaszkodzi. Jest pies, jest wnuczka i kupa luda się przewija. Jest czysto. Na pewno nie sterylnie. Ale nie znoszę nawet troszkę brudu. Poza tym jestem za drewnem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 14.11.2008 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 Reniu - wybacz, ale Twoja ostatnia uwaga była raczej niegrzeczna. Ja odebrałam ją jako: "nie mam siły tłumaczyć oczywistości tumanowi". A sama uważam, że nieco przekolorowałaś. Ja odpowiedzi Reni tak nie odebrałam. Jej odpowiedź, to klasyczna odpowiedź kogoś komu brakło argumentów. Jak ktoś chce pozbywać się wszelkich drobnoustrojów ze swojego otoczenia, to niech się pozbywa, to w końcu jego sprawa i jego zdrowie. Reniu, może tak jeszcze antybiotyk do każdego posiłku, aby pozbyć się również tych drobnoustrojów ze środka? Dajcie mi już świety spokój, kupujcie sobie wykładziny, zyjcie sobie w swoich domkach szczęsliwie, ja nikomu niczego nie zakazuję, nie nakazuję, nie zabraniam, do niczego nie namawiam, mam natomiast chęc podzielenia sie wiedzą, którą posiadam, kto chce to skorzysta, kto nie, to nie.... Ale generalnie działam w mysl zasady, że jesli mi ktoś kiedys oczy otworzył, to ja równie dobrze mogę innym.... Gabi twierdzisz, że braklo mi argumentów... oto tylko kilka z nich, pierwsze z brzegu, te najbardziej przekonujące zachowam jednak dla siebie, bo są zbyt drastyczne..... kto będzie chciał po tej lekturze, to sam dotrze do źródeł... http://www.psychiatria.pl/forum/vt,41,235,4895 http://www.e-pasozyty.pl/ http://forum.dziecko-info.com/showthread.php?t=178078 http://www.rodziceradza.pl/Skad_u_niemowlaka_karmionego_tylko_piersia_mogly_wziac_sie_pasozyty,q,23591.html http://www.dzieci.org.pl/cgi/forum/ikonboard.cgi?act=ST&f=12&t=5012 http://www.evi-med.pl/?main=profilaktyka&id=23 http://www.pasozyty.net/art5.html http://www.biolog.pl/article808.html http://robaki21.blog.onet.pl/ http://www.forumginekologiczne.pl/forum/vt,48,237,3795 http://www.klinika.com.pl/forum/forum_kom_pokaz.php3?id=20050128_21_03_07&temat=glista_ludzka http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=577&w=31128950&v=2&s=0 I mam nadzieję, że zakonczymy juz temat drobnoustrojów, brudu itp. Kto będzie chciał to sie brudu i drobnoustrojów pozbędzie a kto bedzie chciał, to bedzie z nimi w zgodzie żył. Ma do tego święte prawo ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pleg 18.11.2008 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2008 Widziałem i co z tego! Czy w domu ma też wygladac jak w opuszczonym chlewie. Czy jak ktoś ma wykładzinę na podłodze to to od razu musi być chlew, w dodatku opuszczony? Wy chyba nie rozumiecvie o czym piszę. Brud, syf, koty jak pięśc czy to dla was warunki w których chowają się tzw. normalni. Ja nie rozumiem o czym piszesz. Tobie naprawdę się wydaje, że wykładziny nie można utrzymać w czystości? Ani jednym zdaniem nie podreślałem, że ma byc sterylnie. Ale na pewno nie zawilgocone, zagrzybione, zaśmierdziałe i walającymi się resztkami czegoś tam. A ktoś z nas napisał, że ma być "zawilgocone, zagrzybione, zaśmierdziałe i walającymi się resztkami czegoś tam"? Chyba istnieje jeszcze jakiś stan pośredni pomiędzy "sterylnie" a "chlew". Pytanie padło co jest lepsze dla dzieci wykładzina czy laminat. Na drewno tego kogoś nie stac. ! Skąd takie przypuszczenia, że "na drewno tego kogoś nie stać"? Dorusia nic takiego nie napisała. Jeszcze jeden drobiazg Są różne wykładziny Ich przeciwnikom w tym wątku wyraźnie wykładziny wydają się być wyłącznie dywanowe Podkreślam - my położyliśmy wykładziny PCV - odporne na wilgoć i łatwe w utrzymaniu czystości... No i jest to rozwiązanie czasowe - max. na 5-6 lat Po tym czasie dzieciom wymienimy podłogi na deskę Wylewka była robiona pod deskę wiec widać ze rozwiązanie z wykładzinami jest tymczasowe A Są one dużo milsze w zetknięciu ze stopą niż panele - dysponujemy doświadczeniem z poprzedniego mieszkania... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.