Czym wykończyć podłogę - dyskusja, co lepsze:: płytki, parkiet, panele, wykładzina?

[INWESTORKA71]

A ja ma wielkiego psa choć to nie jedyny powód dla którego będzie ceramika w salonie+mała ilość (chyba deska ,ze względu na łatwość kładzenia) w obszarze kącika wypoczynkowego

[INWESTORKA71]

Wchodzę do domu np.z zakupami w butach, mamy taras prawie w trawie bezpośrednio z salonu pewnie kamyczki będzie się wnosiło???

[Damro]

Wchodzę do domu np.z zakupami w butach, mamy taras prawie w trawie bezpośrednio z salonu pewnie kamyczki będzie się wnosiło???

[Yatza]

Plan "A" był taki, aby w części jadalnianej aż po kominek zrobić kafle, a część "kanapowo-wypoczynkową" w panelach/drewnie. Ale, w lutym, byliśmy u znajomych, którzy mają podłogówkę i tak nam się to spodobało, że zmieniamy plan "A" w "B": w miarę duże kafle w części jadalnianej aż po kominek , w części "kanapowej" kafle udające panele drewniane - widziałem kilka rodzajów w sklepie - fajnie udają drewno. Będzie więc podłogówka i ersatz paneli/drewna

[arktyk]

Moi znajomi też tak mają. Wygląda to rzeczywiście fajnie.

 

Pozdr,

[Szelma29]

Jestem zwolennikiem parkietu i planuje dac go wszedzie..nawet w kuchni...oprocz łazienki i wiatrołapu. Teraz mam parkiet i gres w mieszkaniu...i zupelnie nie rozumiem argumentów , ze podłoga z płytek lepiej sie sprzata albo mniej ...jest zupełnie odwrotnie...a jasny gres z jasna fuga to juz totalne nieporozumienie..a wrecz tragedia..prawda jest taka..ze co jakis czas aby miec ladna fuge trzeba na kolanach zasuwac ostra szczoteczka i czyscic fugi.Parkiet myje normalnie woda z płynem i mopem i po sprawie..zero problemow.

Pozatym kazdy ma swoj gust i mnie sie poprostu nie podobaja płytki w salonie .

[cieszynianka]

My daliśmy na całym dole płytki ze względu na łatwość utrzymania czystości. Kolory brązowe, cieniowane więc maskujące chodzenie w butach, bieganie psa.

[INWESTORKA71]

My daliśmy na całym dole płytki ze względu na łatwość utrzymania czystości. Kolory brązowe, cieniowane więc maskujące chodzenie w butach, bieganie psa.

 

Pokaż płyteczki,proszę

[cieszynianka]

Chętnie, ale nie są jeszcze całkiem gotowe. Boję się, że zdążę się zestarzeć zanim majstry się z tym uporają. Wszystko zależy od pogody. Jak jest ładnie, to robią gdzie indziej roboty zewnętrzne, a jak pada, to przychodzą do mnie. Nigdy w życiu nie pomyślałabym, że będę wiosną czekać na brzydką pogodę , a wychodzi na to, że zależy mi teraz, żeby żabami rzucało z nieba

Przesyłam link do płytki:

http://www.azulejosborja.com/index2.html

W miejsce ściętych rogów przychodzą małe kwadratowe dekory, jest ich 6 rodzajów (wolałabym jeden, ale tak są pakowane jako mieszanka). Są to duże płytki, bo i cały dół jest otwarty, więc wymyśliłam, że ładniej będzie wyglądała duża płytka. Dodatkowa zaleta dla mnie to urozmaicenie tymi małymi dekorami, bo żadnych wzorków, dywaników z różnych kolorów nie chciałam. Nie wiem jeszcze co z meblami, więc nic nie będzie mnie trzymało.

Kupione były w Castoramie - 57 zł/m2.

Już się nie mogę doczekać kiedy będziemy je użytkować jako mieszkańcy!!!!

Pozdrawiam serdecznie

[cieszynianka]

Obejrzałam sobie Twój salon od środka jakie piękne wielkie okna!!!!!!!!!!! Ale Ci ich zazdroszczę. Teraz zamiast tzrech mniejszych zrobiłabym jedno wieeeeeelkie

Dobrze, że przynajmniej mam drzwi tarasowe

[INWESTORKA71]

Obejrzałam sobie Twój salon od środka jakie piękne wielkie okna!!!!!!!!!!! Ale Ci ich zazdroszczę. Teraz zamiast tzrech mniejszych zrobiłabym jedno wieeeeeelkie

Dobrze, że przynajmniej mam drzwi tarasowe

 

Dziękuję Są fajne ,zobaczymy jak będzie w praktyce Pozdrawiam

[stówka]

U mnie wszędzie płytki, oprócz sypialni. Sprawdzają się rewelacyjnie przy podłogówce. Polecam

[bed]

Cały parter płytki. Deski na górze i drewniane schody. Teraz mam gressmonococcion (tak było napisane na opakowaniu) i nie żałuję. Znosi wszystko dzielnie.

[agent-poznan]

Panele lub deski - nie rozumiem ludzi ktorzy mowia, ze panele po 2 latach beda wygladac jak po II wojnie... Ja jestem zwolennikiem przytulnego salonu (jak wiekszosc forumowiczow) i wymienic (wycyklinowac) podloge co 2 - 3 lata i podloge miec zawsze ladna. Panele wymienie w jeden caly dzin a plytki ? ile lat beda zanim sie zniszcza ? Zreszta nie wyobrazam sobie skuwania tego ustrojstwa na takiej powierzchni...

 

 

To jest moje zdanie !! Aha...i zadnego PSA w domu ! Ble.....

[andre59]

W salonie, jadalni, kuchni i hallu mamy płytki terakota i jesteśmy zadowoleni.

Wybór na dziesięciolecia.

[andy_n]

W salonie planujemy ceramikę: gres lub terakotę.

Będzie podłogówka.

Parkiet co prawda ładny, ale wygrały względy praktyczne.

[MarzannaPG]

Zabiorę głos w temacie z punktu widzenia osoby mieszkającej we własnym domku od prawie 2 lat.

Do salonu nie wchodzi się tylko z holu, ale, zwłaszcza latem, również z tarasu i to często, bo drzwi tarasowe wtedy otwarte są praktycznie na okrągło. Do salonu tą drogą wnosi się mnóstwo, ale to mnóstwo piachu, nawet jeśli się zmienia buty! U mnie wymiatam z salonu (45m2, 3 osoby zmieniające obuwie, dzieci brak, ale za to pies i koty, które nóg nie czyszczą) trzy razy dziennie prawie pełną szufelkę piachu!

Pomyślcie jak wyglądałby parkiet po pół roku użytkowania! Zwłaszcza lakierowany! Czy nie trafiłby mnie szlag gdybym miała porysowany, zmatowiony, zwłaszcza przy wyjściu na taras, parkiet za circa 10tys? To tak ku przemyśleniom osób, które kochają drewniane parkiety.

Wniosek dla mnie jest oczywisty: najlepsze są płytki (ale tylko na ogrzewaniu podłogowym). Ja osobiście ich nie mam: wybrałam panele, tak często krytykowane - o 4 klasie ścieralności i na razie spisują się dobrze mimo takiej ilości piachu. Uważam, że jest to rozwiązanie środka, jeżeli ktoś nie chce mieć płytek w salonie - ot nie pieję z zachwytu nad panelami, nie twierdzę, że są lepsze od parkietu, ale jestem z nich zadowolona jako użytkownik.

Dodam, że przy wyjściu na taras mam położony 60cm pas płytek, który zatrzymuje większość piasku, ale i tak wymiatam go tyle ile podałam.

[dorusia]

Jak w temacie..........

 

MAmy dylemat czy na górze w pokojach dzieci i w naszej sypialni dawać na podłogę panele czy wykładzinę.

 

MOże wypowiedzą się osoby, które maiły podobny dylemat i co wybrały i dlaczego właśnie to???

 

Dziękuję za odpowiedzi z góry.

 

Pozdrawiam

 

Dorota

[wisia30]

Jestem w trakcie urządzania domu i właśnie do naszej sypialni i do pokoju dzieci wybrałam wykładzinę, reszta góry domu - panele. U mnie w domu (rodzinnym) zawsze były dywany i nie było problemów z utrzymaniem ich w czystości, w mieszkaniu u siebie mam panele i jednak zimno od nich. Wiadomo że dzieci przesiadują na podłodze, no to wolę częściej sprzątać, ale niech się nie przeziębią. Natomiast do naszej sypialni to już od dawna marzy się nam coś miękkiego pod nogi jak się wstaje z łóżka.

Co do dzieci to w jakimś wątku czytałam że ludzie utrzymują w czystości wykładziny u nich w pokojach, tylko nie wolno pozwolić na noszenie jedzenia do pokoju, ustalić trzeba jakieś zasady w domu. Zobaczymy jak mi z tym pójdzie

[Gogdi]

U mnie decydującym kryterium była alergia na kurz. Mąż ma, dziecko.... na razie nie zauwarzyłam. Kurz z wykładziny znacznie trudniej usunąć niż z paneli, chyba zeby ją często prać A wolisz biegać z mopem czy z odkurzaczem? Ja odkurzacza nie cierpię, dlatego też w moim mieszkaniu są wyłącznie płytki + drewno + panele.