Pompa ręczna do studni kopanej z kręgów

[sebasto]

Na działce mam kopaną studnię, odległość lustra wody - około 5-6m od powierzchni (głebokość nieznana - musze sprawdzić).

Nie planuję tam podłączenia prądu.

 

Woda ze studni potrzebna jest do podlewania mikro ogródka, 2-3 wiaderka w tygodniu. Najprostsze rozwiazanie kołowrót czy wiadro na łąńcuchu odpadają - potencjalny użytkownik (teściu) z racji problemów z kręgosłupem nie da rady operować pełnym wiadrem z wodą (mniejszym też nie - kwestia "ruchomości" kręgosłupa - trzeba się pochylić)

 

Zastanawiam się nad montażem jakieś pompy ręcznej (abisynka lub skrzydełkowa), nie wiem czy to dobre rozwiązanie.

Czy macie jakieś pomysły jak rozwiąząć problem 'ręcznego" czerpania wody?

[agb]

Najlżej to myślę, że będzie akumulator z przetwornicą i białoruska pompa do wody. Tylko akumulator trzeba będzie co jakiś czas zabrać do ładowania.

[Tolo74]

Panel solarny z modułem elektronicznym do ładowania akumulatorów. Myślę że cena ok 150-200zł.

Akumulator 49-60Ah ok. 200-300zł.

Przetwornica do silników niestety jest droga i zalezy od mocy ale cena ok 100-300zł.

Pompa cisnieniowa chyba ok 800Wat albo zanurzeniowa ok. 600Wat.

Zaleta tego taka, że prąd może się przydać do światła, alarmu czy innego narzędzia.

 

Abisynkę ręczną też można zamontować do pompowania, ale nie wiem czy to odpowiednie dla teścia bo trochę energii potrzeba.

Może kup zbiornik 200 lub 1000L i postaw na wys. 1,5m.

Jak napompujesz zbiornik sam albo uzupełnisz go zbierając deszczówkę -to będzie miał chłop lekko.