Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Usunięcie rury przechodzącej przez ściany


mawei

Recommended Posts

Cześć. Miałem usuwane stalowe rury z pozostałości po instalacji gazowej. Rury zostały ucięte możliwie blisko ścian, jak się dało podejść szlifierką kątową, a tu wiadomo, że całkiem spora część wystawie ze ścian.

Jak najlepiej pozbyć się tych części przechodzących przez ściany? Czy nawiercić wokół otwory i spróbować delikatnie wykuć ją ze ściany i uzupełnić braki?

Czy może lepiej w jakiś sposób przyciąć na równo ze ścianą?

To jeden problem.

 

Drugi podobny - rura przez jedną ścianę przechodzi dalej i nie mogę (przynajmniej na razie) wyciąć jej z drugiej strony. Z jednej strony ściany chciałbym, aby nie wystawała część obcięta. Macie na to jakiś pomysł?

 

Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Drugi podobny - rura przez jedną ścianę przechodzi dalej i nie mogę (przynajmniej na razie) wyciąć jej z drugiej strony. Z jednej strony ściany chciałbym, aby nie wystawała część obcięta. Macie na to jakiś pomysł?

 

Pozdro!

 

Odkuć trochę tynku i ściany obok rury i wejść ze szlifierką zdecydowanie poniżej płaszczyzny zewnętrznej tynku. Po ucięciu rurę jeszcze zeszlifować grubą tarczą do szlifowania. Potem zakryć jakimś kawałkiem plastiku i zatynkować. Zakrycie pozwoli nie zamurować jej ponownie i w przyszłości wytargasz rurę z drugiej strony z dużym prawdopodobieństwem niezniszczenia tego nowego tynku.

Opcja ekonomiczna: nie odkuwać, a tylko zeszlifować do poziomu sciany, zakleić kawałkiem papieru lub tapety i pomalować.

Opcja super ekonomiczna: powiesić coś zakrywającego - maskującego. :-)

Edytowane przez gondoljerzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opcja super ekonomiczna: powiesić coś zakrywającego - maskującego. :-)

Nie ma ekonomicznie. Raz się zrobi prowizorkę, to się będzie ciągnęła i ujawniała. Dla siebie robi się dobrze :)

 

Dzięki za rady. Nie pomyślałem, żeby to zwyczajnie rozwalić młotkiem. Faktycznie jedną część podkuję i spróbuję przyciąć poniżej tynku. Tu większego ryzyka nie ma, bo możliwe, że z drugiej strony nigdy nie będzie demontażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...