Ella 07.12.2004 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2004 Długo nie obejmowałam refleksją konsekwencji związanych z mieszkaniem w sąsiedztwie pól uprawnych. Aż do dnia, gdy sadząc coś w ogródku zostałam zadymiona chmurą jakiegoś świństwa prosto w twarz. Sąsiad nie widział w tym nic niestosownego... Poza tym na okolicznych polach regularnie wylewana jest zawartość szamba właścicieli - po co płacić rachunki za wywóz?... Nie jestem chemikiem, ale intuicyjnie obawiam się konsekwencji takiego sąsiedztwa dla zdrowia swojego i rodziny (szczególnie mając w perspektywie ciążę i małe dzieci). Czy mam rację? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 07.12.2004 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2004 Na dłuższą metę masz, zwłąszcza przy nawożeniu chemią, ale bardziej w postaci skutków doraźnych niż długofalowych w przypadku nawożenia. niestety tylko dobry biolog jest w stanie określić co się wylęgło w szambie a o opryskach nie chcę mówić. Ale niestety z drugiej strony nie masz możliwości zabronienia uprawy komuś własnego pola.No chyba, że rente strukturalną mu wypłacisz Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-480885 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 07.12.2004 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2004 Z opryskami środkami ochrony roślin możesz pogonić. Są odpowiednie przepisy np. w Ustawie o ochronie roślin z dnia 18 grudnia 2003.Gdzie w Art 77 są dane jak stosować środki np wiatr nie przkracza 3m/s i w co najmniej 20 m od zabudowań, ogrodów działkowych itp. Trzeba postraszyć lub powiadomić Inspekcje Ochrony Roślin. Oni najlepiej wiedzą co z tym fantem zrobić. Czasami reagują, a dodatkowo Inspekcja Ochrony Roślin to dobry straszak. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-480904 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Oldswan 30.06.2006 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 Mam podobna sytuację jak Ella. Tez granicze z 2 ston z polami uprawnymi, które sa niestety spryskiwane. Zastanawiam sie czy ktos toczył tego rodzaju potyczki z sasiadami i z jakim skutkiem. A mże macie doswiadczenia w kontaktach i interwencji Inspekcji Ochrony Roslin? No i pytanie czy nie będzie to czasem pyrrusowe zwyciestwo bo opryski sie skończa ale zaczną si np. akty wandalizmu skierowane przeciw mojemu mieniu z przysłowiowym czerwonym kurem bo wiadomo, że chłop żywemu nie przepući I jeszcze jeden aspekt zkaładjac cierpliwe pogodzenie się z losem i obsadzenie sie szybkorosnaca roslinnościa na newralgicznych granicach Jak taki e narażenie na ataki chemiczne zniosa rosliny ogrodowe? Ze o ludziach/ dzieciach nie wspomnę. Ciekawym aspektem jest tez u mnie fakt, że działki które sa pryskane jesli sie nie mylę maja status odrolnionych i przeznaczonych do zabudowy. Ciekawe, czy gmina cos na to może reagować? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245278 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 30.06.2006 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 Mam podobna sytuację jak Ella. Tez granicze z 2 ston z polami uprawnymi, które sa niestety spryskiwane. Zastanawiam sie czy ktos toczył tego rodzaju potyczki z sasiadami i z jakim skutkiem. A mże macie doswiadczenia w kontaktach i interwencji Inspekcji Ochrony Roslin? No i pytanie czy nie będzie to czasem pyrrusowe zwyciestwo bo opryski sie skończa ale zaczną si np. akty wandalizmu skierowane przeciw mojemu mieniu z przysłowiowym czerwonym kurem bo wiadomo, że chłop żywemu nie przepući I jeszcze jeden aspekt zkaładjac cierpliwe pogodzenie się z losem i obsadzenie sie szybkorosnaca roslinnościa na newralgicznych granicach Jak taki e narażenie na ataki chemiczne zniosa rosliny ogrodowe? Ze o ludziach/ dzieciach nie wspomnę. Ciekawym aspektem jest tez u mnie fakt, że działki które sa pryskane jesli sie nie mylę maja status odrolnionych i przeznaczonych do zabudowy. Ciekawe, czy gmina cos na to może reagować? Hmm... Jeśli mieszkasz na wsi to stosowanie ochrony roślin jest jedną z uciążliwości typy komary, swojski zapach z którym trzeba się pogodzić. Stosowane prawidłowo środki ochrony roślin nie są szkodliwe ani dla Ciebie ani dla roślin w Twoim ogrodzie. To nie czasy DDT. I nie ma co szaleć. W końcu jesz chleb, mięso i warzywa - ktoś i gdzieś musi je produkować. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245318 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrul 30.06.2006 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 Zgadzam się z przedmówcą. Jeżeli mieliście chęć zamieszkac wśród pól to niestety musicie to zaakceptować. to nie pole przyszło do Was tylko odwrotnie. Tak samo jest z ludzmi którzy budują się w sąsiedztwie lotniska, a póżniej skarżą się na hałas i nisko lecące samoloty Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245339 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek77 30.06.2006 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 Czytam poniższe wypowiedzi i wynika z nich, że najlepiej, aby ci rolnicy zaprzestali jakiejkolwiek działalności na polach uprawnych, bo sąsiadom to przeszkadza Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że granicząc z polem uprawnym trzeba liczyć się z tym, że mogą być na nim prowadzone roboty polowe, opryski, koszenie zboża ( też daje zapylenie), warkot maszyn rolniczych, który może komuś przeszkadzać o 5 rano. Pryzma obornika za miedzą, który śmierdzi. To są uroki życia na wsi i trzeba się z nimi liczyć. Nikt nikomu nie może zabronić, aby na własnej odrolnionej działce wydzielonej z pola uprawnego siał zboże, jeśli płaci odpowiednio wysoki podatek za tą działkę. Straszenie czy gonienie kogoś, kto stosuje środki ochrony i nawozy sztuczne według zaleceń i w odpowiednich dawkach nikogo nie przestraszy. Od momentu wejścia do UE rolnicy muszą prowadzić dziennik zabiegów polowych i jeśli jest w nim wszystko ok. to nikt się nie może do nich przyczepić. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245356 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Oldswan 30.06.2006 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 Tak wiem to samo tłumacze żonie, która jest przerażona i ma chęć krucjaty. Ja raczej badam grunt i doświadczenia innych forumowiczów, którzy mieli podobną sytuacje. Nie chodzi mi o walke ogniem i mieczem, ale może własnie elementy perswazji i nacisków, aby wilk był syty i owca cała. Argument prawny Ustawy o ochronie roślin nie jest bez znaczenia moim zdaniem. Ot tak żyj i pozwol życ innym. Any ideas? Any personal experiences? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245361 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrul 30.06.2006 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 po prostu na czas oprysków nie wolno wychodzić z domu i tyle. Za kilka godzin juz są wchłonięte. A poza tym ten kto w wietrzną pogodę daje oprysk to raczej nie ma równo pod sufitem, a Wy powinniście się cieszyć bo za free macie ochronę trawnika i innych roślinek na waszej posesji Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245371 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaro71 30.06.2006 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 po prostu na czas oprysków nie wolno wychodzić z domu i tyle......., a Wy powinniście się cieszyć bo za free macie ochronę trawnika i innych roślinek na waszej posesji Nie no, z tym to chyba trochę przesadziłeś Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245430 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrul 30.06.2006 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 Dlaczego? Opryski daje sie tylko 1 do 3 x/rok. Chyba można wytrzymać Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245454 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 30.06.2006 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 Dlaczego? Opryski daje sie tylko 1 do 3 x/rok. Chyba można wytrzymać Wszystko zależy co i jak - sady to nawet do 14 i więcej oprysków w sezonie, zboża owszem mniej - 2-3 razy to tylko fungicyd, 2 razy herbicyd. Ale pocieszenie środki są na tyle drogie plus do tego ewentualnie paliwo do traktora że u nas na ha utrzymuje się od lat zużycie ok 0,5 kg na ha (dane oficjalne z 2005 roku) gdy np. Niemczech sięga 3 i więcej kg. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245480 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 30.06.2006 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 Nie chodzi mi o walke ogniem i mieczem, ale może własnie elementy perswazji i nacisków, aby wilk był syty i owca cała. Argument prawny Ustawy o ochronie roślin nie jest bez znaczenia moim zdaniem. Ot tak żyj i pozwol życ innym. Nothing personal, just business Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245571 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 30.06.2006 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 jak sąsiad opryskuje pole, to nie siedzimy w ogrodzie. Da sie przezyć. Z tym, że podejrzewam, że jak robactwo widzi zagrożenie to spiernicza na nasza działkę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245592 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Oldswan 30.06.2006 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 Nothing personal, just business A co poeta miał na mysli ??? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245621 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KonAn 30.06.2006 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2006 Jeśli chodzi o wywoiżenie szamba na pole to jest swiństwo oczywiście.Podobne zwyczaje widzę także w swojej okolicy.Na takikich "rolników" jest jednak ostry bat, można zgłosić lub postraszyć, że się zgłosi taki proceder do do ARiMR, która może zabrać takiemu delikwentowi dopłaty bezpośrednie, a są to sumy dość konkretne. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1246021 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mna 03.07.2006 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2006 Nie wolno wylewać na pola ścieków domowych ale rolnicy jako organicznego nawozu używają też śieków organicznych z chlewni i obór a wiec odchodów zwierzęcych nie rozcieconych wodą. I te to dopiero śmierdzą!!!! Niech sie schowaja domowe ścieki. Niestety tego nie jesteś w stanie zabronic bo jest to nie tylko jak najbardziej zgodne przepisami jak i zalecane. Jeśli chodzi o opryski to o ile te przeciw chwastom nie są zbyt szkodliwe i wystarczy uciec do domu na czas wykonaywania zabiegu i chwilę potem aż sie trochę wywietrzy o tyle owadobójcze niestety sa bardzo szkodliwe. Jesli wykonywane sa w bezposrednim sasiedztwie twojej działki o jest to b. niezdrowe. Jeli stosowane sa odpowiednie dawki i pogoda bezwietrzna nie jestes w stanie im tego zabronić Może popros sasiada aby ostrzegł cię ze wykonuje taki zabieg i wyjedz wtedy na zakupy. Chociaz takie zabiegi wykonje sie czesto b rano np o 5 czy 6. Przynajmni rebys miała zamkniete okna. Niestety jest to uciazliwe sasiedztwo. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1248053 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ella 03.07.2006 16:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2006 Ech.. Widzę, że mój stary wątek odżył. Nowość na polu mojego sąsiada: w roli strachów na wróble powiesił na kilku drągach ZDECHŁE WRONY . Czy na to są jakieś paragrafy? HELP! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1248375 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 03.07.2006 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2006 Witam Musisz wiedzieć ,że takie strachy sa najlepsze. Wszystkie ptaszyska wiedzą co je czeka.Nie pytaj tylko skąd on bierze te wrony. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1248437 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 03.07.2006 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2006 Nie pytaj tylko skąd on bierze te wrony. Ze sklepu internetowego? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1248472 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.