Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Długo nie obejmowałam refleksją konsekwencji związanych z mieszkaniem w sąsiedztwie pól uprawnych.

Aż do dnia, gdy sadząc coś w ogródku zostałam zadymiona chmurą jakiegoś świństwa prosto w twarz. Sąsiad nie widział w tym nic niestosownego...

Poza tym na okolicznych polach regularnie wylewana jest zawartość szamba właścicieli - po co płacić rachunki za wywóz?... :evil:

 

Nie jestem chemikiem, ale intuicyjnie obawiam się konsekwencji takiego sąsiedztwa dla zdrowia swojego i rodziny (szczególnie mając w perspektywie ciążę i małe dzieci).

Czy mam rację?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/
Udostępnij na innych stronach

Na dłuższą metę masz, zwłąszcza przy nawożeniu chemią, ale bardziej w postaci skutków doraźnych niż długofalowych w przypadku nawożenia.

 

niestety tylko dobry biolog jest w stanie określić co się wylęgło w szambie a o opryskach nie chcę mówić.

 

Ale niestety z drugiej strony nie masz możliwości zabronienia uprawy komuś własnego pola.

No chyba, że rente strukturalną mu wypłacisz

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-480885
Udostępnij na innych stronach

Z opryskami środkami ochrony roślin możesz pogonić. Są odpowiednie przepisy np. w Ustawie o ochronie roślin z dnia 18 grudnia 2003.Gdzie w Art 77 są dane jak stosować środki np wiatr nie przkracza 3m/s i w co najmniej 20 m od zabudowań, ogrodów działkowych itp. Trzeba postraszyć lub powiadomić Inspekcje Ochrony Roślin. Oni najlepiej wiedzą co z tym fantem zrobić. Czasami reagują, a dodatkowo Inspekcja Ochrony Roślin to dobry straszak.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-480904
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Mam podobna sytuację jak Ella. Tez granicze z 2 ston z polami uprawnymi, które sa niestety spryskiwane. Zastanawiam sie czy ktos toczył tego rodzaju potyczki z sasiadami i z jakim skutkiem. A mże macie doswiadczenia w kontaktach i interwencji Inspekcji Ochrony Roslin?

No i pytanie czy nie będzie to czasem pyrrusowe zwyciestwo bo opryski sie skończa ale zaczną si np. akty wandalizmu skierowane przeciw mojemu mieniu z przysłowiowym czerwonym kurem bo wiadomo, że chłop żywemu nie przepući :roll: :-? :(

I jeszcze jeden aspekt zkaładjac cierpliwe pogodzenie się z losem i obsadzenie sie szybkorosnaca roslinnościa na newralgicznych granicach Jak taki e narażenie na ataki chemiczne zniosa rosliny ogrodowe? Ze o ludziach/ dzieciach nie wspomnę.

 

Ciekawym aspektem jest tez u mnie fakt, że działki które sa pryskane jesli sie nie mylę maja status odrolnionych i przeznaczonych do zabudowy. :-? Ciekawe, czy gmina cos na to może reagować?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245278
Udostępnij na innych stronach

Mam podobna sytuację jak Ella. Tez granicze z 2 ston z polami uprawnymi, które sa niestety spryskiwane. Zastanawiam sie czy ktos toczył tego rodzaju potyczki z sasiadami i z jakim skutkiem. A mże macie doswiadczenia w kontaktach i interwencji Inspekcji Ochrony Roslin?

No i pytanie czy nie będzie to czasem pyrrusowe zwyciestwo bo opryski sie skończa ale zaczną si np. akty wandalizmu skierowane przeciw mojemu mieniu z przysłowiowym czerwonym kurem bo wiadomo, że chłop żywemu nie przepući :roll: :-? :(

I jeszcze jeden aspekt zkaładjac cierpliwe pogodzenie się z losem i obsadzenie sie szybkorosnaca roslinnościa na newralgicznych granicach Jak taki e narażenie na ataki chemiczne zniosa rosliny ogrodowe? Ze o ludziach/ dzieciach nie wspomnę.

 

Ciekawym aspektem jest tez u mnie fakt, że działki które sa pryskane jesli sie nie mylę maja status odrolnionych i przeznaczonych do zabudowy. :-? Ciekawe, czy gmina cos na to może reagować?

 

Hmm... Jeśli mieszkasz na wsi to stosowanie ochrony roślin jest jedną z uciążliwości typy komary, swojski zapach z którym trzeba się pogodzić. Stosowane prawidłowo środki ochrony roślin nie są szkodliwe ani dla Ciebie ani dla roślin w Twoim ogrodzie. To nie czasy DDT. I nie ma co szaleć. W końcu jesz chleb, mięso i warzywa - ktoś i gdzieś musi je produkować.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245318
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcą. Jeżeli mieliście chęć zamieszkac wśród pól to niestety musicie to zaakceptować. to nie pole przyszło do Was tylko odwrotnie. Tak samo jest z ludzmi którzy budują się w sąsiedztwie lotniska, a póżniej skarżą się na hałas i nisko lecące samoloty 8)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245339
Udostępnij na innych stronach

Czytam poniższe wypowiedzi i wynika z nich, że najlepiej, aby ci rolnicy zaprzestali jakiejkolwiek działalności na polach uprawnych, bo sąsiadom to przeszkadza :D :D :D :D

Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że granicząc z polem uprawnym trzeba liczyć się z tym, że mogą być na nim prowadzone roboty polowe, opryski, koszenie zboża ( też daje zapylenie), warkot maszyn rolniczych, który może komuś przeszkadzać o 5 rano.

Pryzma obornika za miedzą, który śmierdzi.

To są uroki życia na wsi i trzeba się z nimi liczyć.

Nikt nikomu nie może zabronić, aby na własnej odrolnionej działce wydzielonej z pola uprawnego siał zboże, jeśli płaci odpowiednio wysoki podatek za tą działkę.

Straszenie czy gonienie kogoś, kto stosuje środki ochrony i nawozy sztuczne według zaleceń i w odpowiednich dawkach nikogo nie przestraszy.

Od momentu wejścia do UE rolnicy muszą prowadzić dziennik zabiegów polowych i jeśli jest w nim wszystko ok. to nikt się nie może do nich przyczepić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245356
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem to samo tłumacze żonie, która jest przerażona i ma chęć krucjaty. Ja raczej badam grunt i doświadczenia innych forumowiczów, którzy mieli podobną sytuacje. Nie chodzi mi o walke ogniem i mieczem, ale może własnie elementy perswazji i nacisków, aby wilk był syty i owca cała. Argument prawny Ustawy o ochronie roślin nie jest bez znaczenia moim zdaniem. Ot tak żyj i pozwol życ innym.

 

Any ideas? Any personal experiences?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245361
Udostępnij na innych stronach

po prostu na czas oprysków nie wolno wychodzić z domu i tyle. Za kilka godzin juz są wchłonięte. A poza tym ten kto w wietrzną pogodę daje oprysk to raczej nie ma równo pod sufitem, a Wy powinniście się cieszyć bo za free macie ochronę trawnika i innych roślinek na waszej posesji :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245371
Udostępnij na innych stronach

po prostu na czas oprysków nie wolno wychodzić z domu i tyle......., a Wy powinniście się cieszyć bo za free macie ochronę trawnika i innych roślinek na waszej posesji :D

 

Nie no, z tym to chyba trochę przesadziłeś ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245430
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego? Opryski daje sie tylko 1 do 3 x/rok. Chyba można wytrzymać :wink:

Wszystko zależy co i jak - sady to nawet do 14 i więcej oprysków w sezonie, zboża owszem mniej - 2-3 razy to tylko fungicyd, 2 razy herbicyd. Ale pocieszenie środki są na tyle drogie plus do tego ewentualnie paliwo do traktora że u nas na ha utrzymuje się od lat zużycie ok 0,5 kg na ha (dane oficjalne z 2005 roku) gdy np. Niemczech sięga 3 i więcej kg.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245480
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi mi o walke ogniem i mieczem, ale może własnie elementy perswazji i nacisków, aby wilk był syty i owca cała. Argument prawny Ustawy o ochronie roślin nie jest bez znaczenia moim zdaniem. Ot tak żyj i pozwol życ innym.

 

 

Nothing personal, just business

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245571
Udostępnij na innych stronach

jak sąsiad opryskuje pole, to nie siedzimy w ogrodzie. Da sie przezyć. Z tym, że podejrzewam, że jak robactwo widzi zagrożenie to spiernicza na nasza działkę 8) :wink:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1245592
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o wywoiżenie szamba na pole to jest swiństwo oczywiście.Podobne zwyczaje widzę także w swojej okolicy.Na takikich "rolników" jest jednak ostry bat, można zgłosić lub postraszyć, że się zgłosi taki proceder do do ARiMR, która może zabrać takiemu delikwentowi dopłaty bezpośrednie, a są to sumy dość konkretne.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1246021
Udostępnij na innych stronach

Nie wolno wylewać na pola ścieków domowych ale rolnicy jako organicznego nawozu używają też śieków organicznych z chlewni i obór a wiec odchodów zwierzęcych nie rozcieconych wodą. I te to dopiero śmierdzą!!!! Niech sie schowaja domowe ścieki. Niestety tego nie jesteś w stanie zabronic bo jest to nie tylko jak najbardziej zgodne przepisami jak i zalecane.

Jeśli chodzi o opryski to o ile te przeciw chwastom nie są zbyt szkodliwe i wystarczy uciec do domu na czas wykonaywania zabiegu i chwilę potem aż sie trochę wywietrzy o tyle owadobójcze niestety sa bardzo szkodliwe. Jesli wykonywane sa w bezposrednim sasiedztwie twojej działki o jest to b. niezdrowe. Jeli stosowane sa odpowiednie dawki i pogoda bezwietrzna nie jestes w stanie im tego zabronić Może popros sasiada aby ostrzegł cię ze wykonuje taki zabieg i wyjedz wtedy na zakupy. Chociaz takie zabiegi wykonje sie czesto b rano np o 5 czy 6. Przynajmni rebys miała zamkniete okna.

Niestety jest to uciazliwe sasiedztwo.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/26370-opryski-szambo-i-nowo-padlina-na-polu-ssiada/#findComment-1248053
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...