Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Cieknący dach po nawałnicy


OldSeb

Recommended Posts

Witam,

 

taka oto sytuacja: dach w domu drewnianym pokryty OSB, na to papa i blachodachówka. Pokrycie ma ok. 3 lat w tym rok po jednej z ulew zauważyłem na elewacji ślady zacieków na wysokości lukarny tuz pod jedną z rynien koszowych (chyba tak to się nazywa). Po zdjęciu części podbitki na krokwiach i płycie OSB od spodu widać ślady wilgoci. Obserwowałem ten fragment przez jakiś czas i pomimo dość intensywnych opadów wody ani śladu. Wydaje mi się, że gdzieś w okolicy kosza została przerwana papa, rynna koszowa nie jest wstanie odebrać bardzo dużej ilości wody, która dostaje się pod papę i dalej po OSB i krokwiach ścieka na podbitkę a potem na elewację.

Pytanie moje jest takie - czy pokrycie blachodachówką i obróbka rynny koszowej powinna zatrzymać 100% wody w każdych warunkach czy raczej jest to niemożliwe przy ekstremalnych opadach? Nie wiem czy próbować poprawek obróbek blacharskich czy raczej zrzucić wszystko i poprawić pokrycie papą.

Sprawę komplikuje fakt, że pokrycie papowe i blachodachówkę robiły różne ekipy...

Dziękuję za wszelkie rady.

 

Seb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...