KOMFORT -zakupy horror

[Kkobylinski]

wybralem sie na zakupy plytek do sklepu KOMFORT - ul Glogowska 425 Poznań Sliczne plytki ekstra ceny realizacja na zamowienie . Sa wybrane zaliczka umowa zamowienie termin realizacji do 3 tygodni. OK.

Zachodze kilka razy w miedzyczasie dopytuje sie czy juz sa padaja odpowiedzi : "tak niech sie pan nie przejmoje realizujemy zamowienie na pewno beda w terminie a nawet wczesniej ", kolejny raz "wczesniej moze nie ale w terminie ma pan podpisane zobowiazanie na pewno zrealizujemy" Przychodze w termini dostawy (3tygodnie) jeszcze nie dojechaly, ale jutro przyjezdza samochod na pewno beda . Przychodze jutro(po uplywie terminuodbioru) nie ma ide do kierownika co jest grane o co chodzi ? Slysze" nie wiem nie rozumiem itp ... nie dziala system ... nie moge sprawdzic". Wychodze.

Po jakims czasie dzwoni tel od kierownika "wie pan te plytki sa niedostepne u producenta w hiszpani.." Taka odp. slysze po 3 tyg czekania i uplywie terminu odbioru

Zycze powodzenia i "KOMFORTU"

[mdzalewscy]

czasami tak bywa, dzisiejszy przykład z mego podwórka, dostawca który miał dostarczyć nam towar na czwartek (z branży IT) zawsze dostarczał dzień wcześniej (od 3lat), ale jeszcze do tej pory nie dostarczył (wtorek), klienci już zrezygnowali, w sumie my traciliśmy marże ($), klienci mają prawo nas przeklinać, bo to miały być często podarunki mikołajkowe, jest mi bardzo przykro, ale takie jest życie...... Kupowałem w salonach komfortu i wszystko było O.K, na paręset klientów zawsze zdarzy się jakaś wpadka, kto pracuje w branży handlowej ten wie. Nam też trzeba wybaczać, a nie tylko obsmarowywać.

[kroyena]

I właśnie dlatego warto zmienić termin zaliczka na zadatek.

Miałbyś od Komforta zwrócony dwójnasób, a sprawdziliby dostępność zanim by podpisali.

No co im szkodzi wziąć zadatek, co im szkodzi...

[Lukrecja]

I właśnie dlatego warto zmienić termin zaliczka na zadatek.

Miałbyś od Komforta zwrócony dwójnasób, a sprawdziliby dostępność zanim by podpisali.

No co im szkodzi wziąć zadatek, co im szkodzi...

no, chyba dokładnie odwrotnie!!!!! zadatek jest bezzwrotny, czyli mało że klient nie dostałby płytek to i kasy by mu nie zwrócili!!!!!!!!!

[KrzysiekS]

Lukrecja, cos sie Tobie pomyliło.

 

W umowie powienien byc zastrzezony zadatek. Gdy sie sprzedawca z umowy nie wywiąze, jest zobowiązany zwrocic zadatek w podwojnej wysokosci (zob. art. 394 par 1 kodeksu cywilnego)