Skopane nadproże w garażu.

[Psilocke]

Witam.

Prosił bym o poradę bo spotykam się ze skrajnymi informacjami.

Otóż posiadam nadproże nad wjazdem do garażu.

Nadproże ma rozpiętość 3.65m plus po 24 cm zakładu na ściany.

Nad naprozem nie ma już nic. Jest elementem opaski na której został położony dach jednospadowy.

Wysokość od gruntu do nadproża to 2.65m.

Problem polega na tym, że beton który je tworzy jest miękki. Bez większych trudności mogę go drapać wkrętakiem.

Najlepszym wyjściem było by go rozebrać ale tego chciałbym uniknąć.

Czy mogę go obrobić od spodu stalową ramą, wmurowaną w grunt?

Obecnie stoi wsparty na 3 belkach, które służyły do wylewania i trochę boję się to rozbierać.

Czy moja koncepcja jest słuszna czy trzeba to inaczej zrobić?

Za wszelkie rady serdecznie dziękuję.

[jajmar]

Ile czasu minęło od betonowania? Jak był beton , pielęgnacja. Wzmacnianie stalą nowego nadproża trochę nie ma sensu, lepiej wykonac go ponownie prawidłowo.

[Uparty]

Jeżeli beton jest już po okresie dojrzewania to zdecydowanie rozebrać i poprawić. Za duże ryzyko, nawet z podporami, że to z biegiem czasu ulegnie destrukcji.

[Psilocke]

Nadproże stoi tak około roku, mniej więcej.

Co i jak się z nim działo przez ten rok to nie wiem.

[Psilocke]

Ok. Decyzja żeby rozebrać.

Pytanie jak daleko?

Czy tylko to co wspiera się na ścianach czy wejść w głąb ścian?

Ściany w kształcie U.