osowa 09.12.2004 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 Określcie – czy jesteście uzależnieni od pogody ? Chodzi mi o to , czy np. brak słońca ma wpływ na Wasze samopoczucie ? Bo ostatnio zauważyłam w sobie takie powiązania pogodowe ... Jak sobie poprawiacie humory ? Co robicie , by było lżej znieść wahania ciśnienia ? Jakie macie lekarstwo na tak zwane „pochmurne” dni ... potrzebuję pilnie recepty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 09.12.2004 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 Oczywiście, że gdy pochmurno i pada i tak w kółko to łapię doła jak z tąd do Chin Lekarstwo odkryłam niedawno. Duuży kubek aromatycznej herbaty, ciepły koc, miękka kanapa przed płonącym kominkiem, dobra książka i w tle cichy jazz. I jak leje, wieje, czapki z głów wyrywa to ja sobie tak patrzę w ten kominek i myślę, że na całe szczęście nigdzie, ale to nigdzie nie muszę się ruszać Pomaga mi też oglądanie albumów z letnimi zdjeciami, ze zdjeciami z budowy domu, z podróży w ciepłe kraje. Albo partia scrabbli z mężem i do tego kielich wina. Zapalone świece, no i muzyka- ona mi bardzo pomaga. A jak już jest tak źle, ze nic z powyższych nie pomaga wymykam się na chwilkę do solarium. Na "ogrzanie" jak to nazywam. Ale to działa wspaniale tylko z jednego powodu- robię to na prawdę bardzo, bardzo rzadko Ostatnio wybieram się do sauny. Też dobry sposób na ogrzanie zmarzniętego ciała, rozluźnienie, nabranie nieco optymizmu. Sposobów jest wiele. Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 13.12.2004 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 Moje związki z pogodą są mniej romantyczne i górnolotne. Po latach uprawiania koszykówki i iluś tam kontuzjach kolan (łącznie z pęknięciami i złamaniami) odczuwam ekstremalne zmiany pogody.Czasami tak mi "siądzie" kolanko,że ledwo chodzę. Co pomaga?Nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.12.2004 00:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 na złe nastroje najlepsi przyjaciele,tacy na złą i dobrą pogodę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 14.12.2004 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Sposób na pochmurne dni ? Proszę bardzo - dużo światła, nie zaszywać się w mroku tylko odpalić lampy, coby nastrój poprawić. Stwierdzono naukowo że podczas takich dni wzrasta ilość samobójstw a to głównie z braku światła ! Pozdro J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 14.12.2004 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Jak bardzo wieje to się mówi że ktoś się powiesił ,a to jest porzekadło ludowe, podobno to wiatr tak wpływa na psychę, że ludzie się wieszają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 16.12.2004 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2004 Podaje optymalne rozwiązanie - wyjazd w ciepłe kraje dla Tych z grubym portfelem, - wyjazd na południe Francyji ( ponad 25 stopni ciepła ) dla mniej zamożnych, - dla wszystkich przeprosić się ze "słoneczkiem" i wygrzewać się w jego "blasku" Pozdro J I spotykać się ze znajomymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 16.12.2004 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2004 Dla jeszcze bardziej zamożnych wyjazd do lodowego hotelu w Laponi na przytulanie się. Ciekawe czy mają tam w pokojach dostęp do internatu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbapis 16.12.2004 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2004 A dla wszystkich budujących - codzienna lektura FORUM MURATORA, ze szczególnym uwzględnieniem postów kroyeny ( dla niewtajemniczonych - kroyena, to takie nasze forumowe słoneczko ) (ale sobie nagrabiłam , ale - lubię, Cię, kroyena , i chyba nie tylko ja ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 16.12.2004 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2004 ...mają szybsze łącza niż neostrada.....białe misie łapią wiadomość i pędem lecą ...i to jest prawdziwa przyczyna powstawania zamieci śnieżnych !pozdroJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 16.12.2004 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2004 No co kurka, Michał W., którego b. szanuję bo stać go nie tylko na Laponię, ale i na to by mówić co myśli, to może, a kroyenia to nie może . Taka Laponia, renifery, sanie, Finlandia (ciekawe, która) to rozumiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 16.12.2004 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2004 ... a, bo jakbyś się nie zaczął budować, tobyś sobie w onej Laponii na reniferach pojeździć mógł ..a tak odkładaj grosz do wora na sprawnych mularzy ! J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 16.12.2004 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2004 No taak i wyszło, że na mnie będą jeździć murarze, zamiast ja na reniferach. Chłolera się odechciewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 16.12.2004 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2004 ... bo trzeba było zrobić jak ja! Po kupieniu działki, zamiast odkładać pieniądze, pojechliśmy w ciepłe strony wydając dokumentnie resztę pieniędzy jakie nam zostały ! Ale 2 tygodnie hulaj dusza... warto było ! A następne wakacje to chyba za jakieś 4 lata J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 16.12.2004 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2004 Na budowie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 17.12.2004 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2004 ...ale przynajmniej sobie namiot postawię i będę udawał J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 17.12.2004 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2004 no plecki na pewno przyjarasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 17.12.2004 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2004 no plecki na pewno przyjarasz. teraz to chyba odmrozi raczej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 17.12.2004 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2004 Rbit Mówimy o wakacjach ...... za 4 lata Pozdro J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 17.12.2004 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2004 W namiocie to nie tylko plecki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.