pobik 09.12.2004 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 Witam wszystkichMam nastepujacy problem w przyszlym tygodniu jade do notariusza podpisac papiery dotyczace nabycia dzialki. Mam tylko jeden maly problem sprzedajacy chce zebym pieniadze przelal mu na konto przed wizyta u notariusza, forme gotowkowa oboje odrzucilismy, podpytalem notariusza jak to zrobic i powiedzial mi zeby sprzedajacy napisal mi oswiadczenie ze w zwiazku z nabyciem gruntu ja przelewam na jego konto taka i taka sume. Mam pytanie czy ktos moze cos takiego robil i moglby mi powiedziec jak dokladnie takie oswiadczenie ma wygladac???Sprawa jest dosyc pilna musze jutro max w sobote do niego po to jechac?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.12.2004 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 Witam wszystkich Mam nastepujacy problem w przyszlym tygodniu jade do notariusza podpisac papiery dotyczace nabycia dzialki. Mam tylko jeden maly problem sprzedajacy chce zebym pieniadze przelal mu na konto przed wizyta u notariusza, forme gotowkowa oboje odrzucilismy, podpytalem notariusza jak to zrobic i powiedzial mi zeby sprzedajacy napisal mi oswiadczenie ze w zwiazku z nabyciem gruntu ja przelewam na jego konto taka i taka sume. Mam pytanie czy ktos moze cos takiego robil i moglby mi powiedziec jak dokladnie takie oswiadczenie ma wygladac??? Sprawa jest dosyc pilna musze jutro max w sobote do niego po to jechac?? Jeśli się boisz, umów się ze sprzedającym tak: idziecie razem z notariuszem do banku, tam w ich obecności robisz przelew, wręczasz potwierdzenie i tup-tup do notariusza. Wtedy już na pewno nikt nie jest w plecy (chyba, że Ci sprzedający na ulicy zacznie uciekać w Długą BabaB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konstanty 09.12.2004 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 Witam!Nigdy nie płać zanim nie dostaniesz wszystkich aktualnych dokumentów działki do ręki.Nie wiem kto znalazł notariusza,ale jeżeli nie Ty to będącjuż u notariusza ,przed podpisaniem aktu przedzwoń lub niech to zrobi zaufana Ci osoba,do Wydziału Ksiąg Wieczystych i sprawdzi jeszcze razKW działki.Czy coś sie nie zmieniło.Wiem ,że brzmi to jak czarnowidztwoi byc moze krzywdzę sprzedających,ale wiem co mówię.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 09.12.2004 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 Ja też bym radził tak jak pisze baba, bo nawet jeśli mamy zaufanie do sprzedającego, to wpłacając na dzień czy kilka dni przed umową narażamy się na przypadki losowe - ktoś może mieć wypadek albo coś i potem w praktyce będzie bardzo ciężko (długo) pieniądze odzyskać albo podpisać umowę, niezależnie jakie będziemy mieli oświadczenia. To co radził notariusz to tylko kwit wyjaśniający dlaczego te pieniądze idą do sprzedającego, żeby potem nie mówił (albo urząd skarbowy mu nie wmawiał) że to była zapłata np. za "ochronę". Jeśli się zdecydujesz wpłacić wcześniej, to moim zdaniem wystarczy, że napiszecie kto, komu, ile i za co płaci i że otrzymujący zwróci natychmiast jak nie dojdzie do sprzedaży w określonym terminie. Ale pamiętaj, że w razie czego ten papier pomoże tylko częściowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 09.12.2004 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 Ja bym zrobiła na odwrót: najpierw u notariusza podpisujemy akty, potem ze sprzedającym i notariuszem (który akty trzyma przy sobie) idziemy do banku. Tam dokonujemy przelewu, notariusz obu stronom wręcza akty, strony podają sobie łapki i idą oblać transakcję. Oczywiście można telefonicznie rano upewnić się, czy w księdze wieczystej nic się nie zmieniło, jeśli jest jakoweś podejrzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 09.12.2004 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 raczej przyjęte jest że za towar płaci się po transakcji. Czasem się zadatkuje, spisując odpowiednią umowę. Odradzam przelewów przed transakcją, to kuszenie losu i proszenie się o kłopoty. Może niesłusznie tak piszę, ale mógłbym tu przytoczyć tuzin mądrych przysłów i 100x tyle przypadków ... Osobiście u nas była gotówka. a było to tak ... wpierw podpisaliśmy papiery u notariusza. Zostały one na jego biurku do czasu uregulowania należności. Wycieczka do banku po kasiorkę. W banku wcześniej zgłosiłem zamiar podjęcia większej kwoty gotówką, coby mieli ... Wręczenie kasiorki sprzedajacemu u notariusza w gabinecie - ale tylko dlatego aby nie robić tego na ulicy albo gdzieś w sklepie na przykład. Ostatnie podpisy i przekazanie dokumentów. Co za problem zrobić przelew i wręczyć dowód sprzedajacemu w obecności notariusza. przecież sprzedającemu też zależy na transakcji, więc niech poczeka. No chyba, że jeszcze przed wizytą u notariusza chce skoczyć do LasVegas Cz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 09.12.2004 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 Baba ma rację, poza tym sięgnij wstecz, jakieś 2-3 tygodnie temu wałkowaliśmy ten temat. Ja osobiście parę lat temu skorzystałem z .... książeczki PKO, założyłem z umówioną kwotą na siebie,wpisałem pełnomocnika sprzedającego i po podpisaniu umowy wręczyłem jemu...to wszystko..ale poszukaj na ForumPozdroJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karols 14.12.2004 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Nie wpłacaj żadnych pieniędzy. Ja zrobiłam, na szczęście tak że umówiłam się z notariuszem na przerwanie aktu tz. Wy podpisujecie akt i wychodzicie do banku natomiast notariusz czeka aż wrócicie z banku i potwierdzicie (dowód wpłaty) wpłatę i on podpisuje. W moim przypadku dopiero u notariusza okazało się, że działka ma rezerwę na poszerzenie drogi o szerokości 5m oraz o braku wyjazdu na planowaną drogę. Całe szczęście, że nie dałam wcześniej pieniędzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niciacia 14.12.2004 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Nie płać wcześniej, jeśli gościu boi się brać do ręki od ciebie pieniądze to zrób tak, jak inni radzili - podczas wizyty u notariusza zróbcie małą przerwę i idźcie do banku - ja tak kiedyś zrobiłem. Przelewanie pieniędzy na konto to ryzykowna kwestia - banki księgując wpłatę zadko patrzą na dane personalne, a tylko i wyłącznie na numer konta. I wtedy może się okazać, że gość rozłoży ręce i wmówi ci, że przelałeś pieniądze na nie jego konto, a tamto konto właśnie ktoś zamknął. Jak to mówią: jest ryzyko, jest zabawa, tylko że potem trochę boli. Nikogo nie chciałem obrazić tym postem: lepiej chuchać niż dmuchać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.