tomek_2 10.12.2004 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2004 Fuga z firmy Ceresit, kolor oznaczony jako srebnoszary (po wyschnięciu powinien być prawie biały). Płytki fugowane ok. 10 dni temu. Efekt powalający: zamiast równomiernego koloru fugi mam wszystkie odcienie szarości począwszy od b. ciemnego a skończywszy na b. jasnym (kolor fabryczny). Poczatkowo sadzilem, ze fuga moze dlugo schnac, bo sporo kleju bylo pod plytkami i w koncu woda musi z niego ktoredys odparowac; myslalem wiec, ze kolor sie "wyrowna". Niestety, minelo - jak pisalem - 10 dni i nadal jest to samo; tylko gdzieniegdzie kolor rozjaśniał, ale efekt ogolny jest fatalny. Jestem prawie pewien, ze cudow juz nie bedzie i fuga sie nie wyrowna (w innych pomieszczeniach wystarczyl 1-2 dni, by fuga doschla do jednolitego koloru). Powiedzcie, co mozna zrobic w tej chwili, by to poprawic? 1. Czy ma sens wydlubanie powierzchniowe (1-2 mm) twardej juz przeciez fugi i czy mozliwe jest zrobienie tego bez uszczerbku dla plytek? 2. Jesli sie nie da, to czy fuge mozna pomalowac czyms, co by nadalo jej rownomierny kolor a z drugiej strony nie wygladalo jak jakies badziewne cialo obce swiadczace o ewidentnej niedorobce? Gdzie szukac przyczyny takiego knota? Czy fuga mogla byc zle wymieszana? (dziwne to, bo robil to czlowiek doswiadczony w temacie, ale w koncu nobody's perfect). Czy fuga mogla byc fabrycznie wadliwa? (ale nawet jesli byla i nawet gdyby - w co watpie - Castorama uznala moja reklamacje w tym temacie - to przeciez fuga jest juz polozona i niewiele (poza zwrotem kasy) da mi reklamacja fugi. Co innego moglo spowodowac tak nieciekawy efekt? Pomozcie prosze, bo te fugi to kolejny gwozdz do przyslowiowej trumny w moich pracach remontowych, ktorych zaczynam miec juz serdecznie dosc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prosciu 11.12.2004 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2004 Najczęstsza przyczyną nierównomiernej kolorystyki fugi jest jej złe rozmieszanie. Równie prawdopodobne jest też że kupiłeś przeterminowaną fugę (sprawdż czy masz jeszcze opakowania i kiedy je kupiłeś)Jeżeli to szarości mogło się zdażyć ze twój glazurnik nie umył płytek przed fugowaniem lub zaraz po fugowanbiu były prowadzone jeszcze jakieś brudna prace w pobliżu i kurz osiadłna nie pozasychanych fugach. Co do wyskrobywania fug- zależy jakie masz płytki niektóre nie tolerują takich prac i strasznie odpryskuja na krawędziach do tej operacji trzeba miec niestety trochę wprawy i specjalne skrobaczki tak więc nie polecam tej metody.Jeżeli fugi sa kładzione "głęboko" możesz spróbować na istniejąca warstwę położyć cieniutką warstwę tej samej fugi.(nie popełniająć wczesnieszszych błędów.)Sa na rynku specjalne preparaty do malowania i renowacji starych fug.Niestety nie stosowałem ich nigdy więc sie nie wypowiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 11.12.2004 09:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2004 Dzieki za odp. Czyli fuga mogla byc zle wymieszana, jak piszesz. Jedno wiem - tak to nie moze zostac, bo wyglada okropnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stanlay 11.12.2004 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2004 Mam podobny problem, ostatnio układałem terakotę w kilku pomieszczeniach na parterze domu( wiatrołap , kotłownia , kuchnia, spiżarka i hall ) , ponieważ we wszystkich pomieszczeniach mam płytki w tonacji beż-brąz postanowiłem dać jeden kolor fugi - firmy Sopro , kolor brąz ze względu na wygodę i tak mi pasowało estetycznie.Jakież było moje zdziwienie i przerażenie gdy po kilku dniach stwierdziłem ,że w każdym pomieszczeniu fuga ma inny odcień: od ciemnego brązu w wiatrołapie do jasnego beżu w kuchni, warunki fugowania zawsze takie same a kolor zupełnie inny. Ani ja , ani moj glazurnik nie nie wiemy co jest grane. Czy ktos mial moze taki przypadek prosze o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek T 11.12.2004 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2004 przebarwienia na fudze to efekt nieruwnomiernego wysychania. Gdy podłoże jest mokre fuga schnie dłużej i jest w tym miejscu ciemniejsza. Tak się dzieje z każdym kolorem, to pośpiech glazurnika a nie fuga jest winna . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 11.12.2004 21:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2004 A czy moge posmarowac fugi jeszcze raz b. cienka wartwa nowej fugi w celu usuniecia tych przebarwien? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek T 12.12.2004 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2004 sprawdź na małym niewidocznym kawałku może się udać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
REX RoD 14.12.2004 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 przy jasnych fugach trzeba zostawić płytki na kilka (a nawet kilkanaście) dni po przyklejeniu do wyschniecia kleju przed fugowaniem. Jeśli fuga pójdzie na jeszcze wilgotny klej to napewno naciagnie koloru szarego z kleju. Licząc, że klej będzie wysychał nierównomiernie to i Twoja fuga przebarwi sie na szaro nierównomiernie. To mógł byc powód - choć może powody sa takie jak pisali moi przedmówcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amber 14.12.2004 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Na stronie mapeia podają, że właśnie jednym z głównych powodów przebarwiania fug to zbyt mokre podłoże (czyli klej) na który została położona fuga. I u mnie tak się stało.Pozdr. Amber Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 14.12.2004 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Jakież było moje zdziwienie i przerażenie gdy po kilku dniach stwierdziłem ,że w każdym pomieszczeniu fuga ma inny odcień: od ciemnego brązu w wiatrołapie do jasnego beżu w kuchni, warunki fugowania zawsze takie same a kolor zupełnie inny. Ani ja , ani moj glazurnik nie nie wiemy co jest grane. Czy ktos mial moze taki przypadek A to nie jest zludzenie optyczne wynikajace z tego, ze ogladasz ta fuge w otoczeniu plytek o roznych kolorach i rozmiarach ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
c-m 14.12.2004 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 To co koledzy na forum pisza jest prawda, ale...1. Jakiej jakosci to fuga2. Jakiej jakosci klej do plytekFachowiec nie jest w stanie zepsuc fugi (chyba ze wogole jej nie mieszal ) podczas mieszania.Fugi mozesz jeszcze raz cienka warstwa wypelnic, najlepiej wyzszej jakosci np. PCI, Remmers. Postepowanie takie samo jak poprzednio.To moze sie nie udac tylko wtedy, gdy te fugi beda wypukle. Normalnie nie sa.Moim zdaniem to wina fugi, ale... . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 14.12.2004 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 No nie wiem z tym zepsuciem. Ja miałem robione Mirą i sprzedawca ostrzegał mnie, żeby tylko glazurnik jej nie przelał...bo będą przebarwienia. Może to więc to...chociaż Mira jest zupełnie inna w konsystencji. Pozdrawiam T. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 14.12.2004 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Fachowiec nie jest w stanie zepsuc fugi (chyba ze wogole jej nie mieszal ) podczas mieszania. Żebys się nie zdziwił... Chyba nie ma rzeczy, kórej fachowiec nie jest w stanie spieprzyć, mieszanie fugi się do nich z całą pewnościa nie zalicza. Fugę można źle rozmieszać, przelać, rozrobić za dużo i jak zaczyna twardnieć ratowac dolewając wody i mieszajac na siłę (częste przy Mapei), mozna je wreszcie "ulepszać" dosypując gipsu, kredy, cementu, farb przeróżnych, proszkowanych nietoperzy, czy na co tam jeszcze fachowce (zwłaszcza te starej daty) wpadają. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
c-m 14.12.2004 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Nie zdazylo mi sie jeszcze "spieprzyc" fugi. A juz w paaru lazienkachkladlem plytki. Nie wiem moze material w niemczech jest inny. pozdro c-m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafallogi 15.12.2004 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2004 RED RoX ma tu niestety zupełną rację!!! Podciąganie z kleju to najczęstsza przyczyna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 15.12.2004 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2004 Nie zdazylo mi sie jeszcze "spieprzyc" fugi. A juz w paaru lazienkach kladlem plytki. Nie wiem moze material w niemczech jest inny. pozdro c-m Okej, nie twierdzę przeciez, że fugę trzeba spieprzyć i że każdy fachowiec to spieprzy. Chodzi mi o to, że można to zrobić, a jesli tylko można - niektóre fachowce na pewno to zrobią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matth 17.12.2004 03:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2004 Mam pytanie na temat fugi.Otoz interesuje mnie czy w Polsce mozna kupic fuge z dodatkiem piasku .Jesli tak to prosze o nazwe.Dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hermisz 17.12.2004 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2004 Witam. Parę razy sam fugowałem więć takie są maje doświadczenia:- czytać dokłądnie, co jest napisane na opakowaniu fugi - na przykłąd fugi Atlasa po rozmieszaniu można stosować przez dwie godziny, a np. Mapei tylko około 40 minut. Jeżeli glazurnik nie zwróci uwagi na ten szczegół, to często występuje efekt nierównomiernego koloru, gdy wcieramy twardniejącą fugę na już położoną. Jest to moim zdaniem najczęstszy przypadek nierównomiernrgo koloru- każda porcja fugi musi być rozmieszana dokłądnie w tych samych proporcjach - to znaczy dobrze jest każdą porcję przed rozmieszaniem zważyć i dodać wody w ilości wynikającej z opisu na opakowaniu. Każdy rodzaj fugi wymaga innej proporcji wody do suchej masy. "Wszystkowiedzący" fachowcy często wszystkie fugi traktują jednakowo stąd często problemy z nierównomiernym kolorem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hermisz 17.12.2004 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2004 Witam. Parę razy sam fugowałem więć takie są maje doświadczenia:- czytać dokłądnie, co jest napisane na opakowaniu fugi - na przykłąd fugi Atlasa po rozmieszaniu można stosować przez dwie godziny, a np. Mapei tylko około 40 minut. Jeżeli glazurnik nie zwróci uwagi na ten szczegół, to często występuje efekt nierównomiernego koloru, gdy wcieramy twardniejącą fugę na już położoną. Jest to moim zdaniem najczęstszy przypadek nierównomiernrgo koloru- każda porcja fugi musi być rozmieszana dokłądnie w tych samych proporcjach - to znaczy dobrze jest każdą porcję przed rozmieszaniem zważyć i dodać wody w ilości wynikającej z opisu na opakowaniu. Każdy rodzaj fugi wymaga innej proporcji wody do suchej masy. "Wszystkowiedzący" fachowcy często wszystkie fugi traktują jednakowo stąd często problemy z nierównomiernym kolorem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hermisz 17.12.2004 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2004 Witam. Parę razy sam fugowałem więć takie są maje doświadczenia:- czytać dokłądnie, co jest napisane na opakowaniu fugi - na przykłąd fugi Atlasa po rozmieszaniu można stosować przez dwie godziny, a np. Mapei tylko około 40 minut. Jeżeli glazurnik nie zwróci uwagi na ten szczegół, to często występuje efekt nierównomiernego koloru, gdy wcieramy twardniejącą fugę na już położoną. Jest to moim zdaniem najczęstszy przypadek nierównomiernrgo koloru- każda porcja fugi musi być rozmieszana dokłądnie w tych samych proporcjach - to znaczy dobrze jest każdą porcję przed rozmieszaniem zważyć i dodać wody w ilości wynikającej z opisu na opakowaniu. Każdy rodzaj fugi wymaga innej proporcji wody do suchej masy. "Wszystkowiedzący" fachowcy często wszystkie fugi traktują jednakowo stąd często problemy z nierównomiernym kolorem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.