ścianka działowa na wylewce - likwidacja mostka termicznego

[drozduu]

jak w tytule

jako że to mój pierwszy dom jest pare błędów ale ten bardzo doskwiera

 

dom parterówka z poddaszem kiedyś do adaptacji

 

są schody lane na góre i na górze zrobiona klatka schodowa ocieplona nad sufitem i ściany wewnątrz też ocieplone

 

dach jeszcze nie ocieplony - ale jak nawet ocieple mostek może w mniejszym stopniu ale dalej zostanie, docelowo na poddaszu mają być pomieszczenia ale na 100% nie na stały pobyt więc nie grzane jak dół.

 

błąd polega na tym iż są to ścianki na wylewce a nie na stropie - wynikiem mocny mostek termiczny

 

klatka wygipsowana i wymalowana - od zewnętrznej strony mogę się jeszcze dostać do wnętrza ścianki ale nie wiele to da

 

skuwanie wylewki nie bardzo ma sens bo w styropianie pod wylewką idzie od groma instalacji - rekuperacja/centralne

 

rozważam trzy opcje

 

1, skucie wylewki dosłownie na 2-3cm szerokości tuż przy profilu od zewnętrznej strony i uzupełnienie tego pianą (lub wsadzenie paska styroduru wypuszczonego do góry na ściankę), potem przykręce dwie płyty gk które to zasłonią owe przecięcie - boje się troche o szczerbanie wylewki przy krańcu profilu pod ścianką działową

 

2, skucie wylewki na 7cm i dołożenie dodatkowej ścianki grubej na 5cm tyle że opartej na styropianie (nie wiem jak to ma się trzymać) plus dokręcenie do ścianki istniejącej

 

3 opcja tak samo jak ta powyżej tylko zamiast dokładania ścianki to doklejenie styropianu od sufitu na styropianu na stropie

[drozduu]

nikt nie pomoże

 

jestem zdecydowany na 3 opcje - najmniej inwazyjną i chyba też przynoszącą efekty

 

skucie 5cm wylewki przy ściance (szkielecie od zewnątrz) i dołożenie styropianu na całej wysokości - od styropianu na stropie do sufitu - montaż styropianu pewnie na wkrętach z podkładkami żeby dokręcić się do stelaża ścianki

 

Proszę o poprawienie mnie jeśli źle myślę